ŚWIAT

Eva Kaili. Afera korupcyjna wiceszefowej Parlamentu Europejskiego z Katarem w tle

Skandal dot. uczciwości w historii Unii Europejskiej

Eva Kaili, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego jest podejrzewana o korupcję.

W mieszkaniu Greczynki znaleziono worki pełne gotówki.

10 grudnia została zatrzymana w Brukseli w związku ze śledztwem w sprawie korupcji. Władze Kataru są w to uwikłane. Śledczy zabezpieczyli przynajmniej 600 tysięcy euro.

Kailę już wyrzucono z greckiej socjalistycznej partii PASOK, a Grecja zamroziła jej majątek.

Kobiecie tej i trzem innym osobom postawiono zarzuty korupcji, udział w grupie przestępczej oraz pranie pieniędzy.

Wg śledczych Centralnego Urzędu ds. Zwalczania Korupcji (OCRC) kilku parlamentarzystów z Podkomisji Praw Człowieka (DROI) podczas przemówień publicznie opowiedzieli się po stronie Kataru. Zaś kraj ten jest podejrzewany skorumpowanie kilku osób w Parlamencie Europejskim w celu poprawy swojego wizerunku w oczach opinii publicznej.

Katar miał płacić znaczne kwot pieniędzy lub oferować prezenty osobom w Parlamencie Europejskim.

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola- oświadczenie

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola wygłosiła oświadczenie podczas otwarcia sesji plenarnej w Strasburgu w poniedziałek.

„Drodzy koledzy,

Myślę, że nie będzie przesadą stwierdzenie, że są to jedne z najdłuższych dni w mojej karierze. Muszę ostrożnie dobierać słowa, w sposób, który nie zagraża trwającym dochodzeniom ani w żaden sposób nie podważa zasady domniemania niewinności.

I tak zrobię. Jeśli więc moja furia, mój gniew, mój smutek nie są widoczne, proszę być pewnym, że są one bardzo obecne – wraz z moją determinacją, by ta Izba rosła w siłę.

Nie popełnijmy błędu.

  • Parlament Europejski jest atakowany.
  • Demokracja europejska jest atakowana.
  • Atakowana jest nasza droga otwartych, wolnych, demokratycznych społeczeństw.

Wrogowie demokracji, dla których zagrożeniem jest samo istnienie tego Parlamentu, nie cofną się przed niczym. Te wrogie podmioty, powiązane z autokratycznymi krajami trzecimi, rzekomo wykorzystały organizacje pozarządowe, związki zawodowe, osoby prywatne, asystentów i posłów do PE w celu podporządkowania sobie naszych procesów.

Ich podstępne plany nie powiodły się. Nasze służby, z których jestem niezmiernie dumna, od pewnego czasu współpracują z odpowiednimi krajowymi organami ścigania i organami sądowymi w celu rozbicia tej domniemanej siatki przestępczej.

Działaliśmy w synchronizacji z władzami, aby zapewnić przestrzeganie wszystkich kroków prawnych, zachowanie wszystkich informacji oraz, w razie potrzeby, zabezpieczenie sprzętu informatycznego, zapieczętowanie biur i możliwość przeprowadzenia rewizji w domach. W ubiegły weekend towarzyszyłam belgijskiemu sędziemu i policji w przeszukaniu domu zgodnie z wymogami belgijskiej konstytucji.

Jako środek zapobiegawczy, ponownie z pełnym poszanowaniem zasady domniemania niewinności, pozbawiłam wspomnianą osobę wszelkich zadań i obowiązków związanych z pełnieniem przez nią funkcji wiceprzewodniczącej i zwołałam nadzwyczajne posiedzenie Konferencji Przewodniczących, aby uruchomić procedurę z art. 21 w celu zakończenia jej kadencji wiceprzewodniczącej, starając się chronić integralność tej Izby.

Miałam również ogłosić rozpoczęcie negocjacji w sprawie sprawozdania dotyczącego zniesienia wiz z Katarem i Kuwejtem. W świetle dochodzeń sprawozdanie to musi zostać odesłane do komisji.

Wiem również, że nie jesteśmy na końcu drogi i będziemy nadal pomagać w dochodzeniach, wraz z innymi instytucjami UE, tak długo, jak będzie to konieczne. Korupcja nie może się opłacać i odegraliśmy naszą rolę w zapewnieniu, by te plany nie mogły się zrealizować.

I muszę powiedzieć jasno, zarzuty nie dotyczą lewicy czy prawicy, czy północy czy południa. Chodzi o dobro i zło i apeluję do was o oparcie się pokusie wykorzystania tego momentu dla korzyści politycznych. Proszę nie umniejszać zagrożenia, przed którym stoimy.

Jestem w polityce, jak wielu z was tutaj, aby walczyć z korupcją. Aby stanąć w obronie zasad Europy. Jest to test naszych wartości i naszych systemów i, koleżanki i koledzy, zapewniam was, że sprostamy temu testowi.

Nie będzie żadnej bezkarności. Żadnej. Osoby odpowiedzialne zobaczą, że ten Parlament stoi po stronie prawa. Jestem dumna z naszej roli i pomocy w tym dochodzeniu.

  • Nie będzie zamiatania pod dywan. Rozpoczniemy wewnętrzne dochodzenie, aby przeanalizować wszystkie fakty związane z Parlamentem i zastanowić się, jak nasze systemy mogą stać się jeszcze bardziej szczelne.
  • Nie będzie powrotu do zwykłej działalności, jakby nic się nie stało. Rozpoczniemy proces reformy, aby sprawdzić, kto ma dostęp do naszych pomieszczeń, jak finansowane są te organizacje, organizacje pozarządowe i ludzie, jakie mają powiązania z krajami trzecimi, zażądamy większej przejrzystości w zakresie spotkań z podmiotami zagranicznymi i osobami z nimi związanymi. Wstrząśniemy tym Parlamentem i tym miastem i potrzebuję waszej pomocy, aby to zrobić.
  • Będziemy chronić tych, którzy pomagają nam ujawniać przestępczość i będę pracować nad przyjrzeniem się naszym systemom informowania o nieprawidłowościach, aby zobaczyć, jak można je wzmocnić.
  • Muszę jednak również powiedzieć, że chociaż zawsze możemy dążyć do zwiększenia środków odstraszających i przejrzystości, zawsze znajdą się tacy, dla których worek z pieniędzmi będzie wart ryzyka, najważniejsze jest, aby ci ludzie rozumieli, że zostaną złapani. Że nasze służby działają i że spotkają się z pełnym wymiarem prawa. Tak jak to miało miejsce w tym przypadku.

Są to dla nas wszystkich czasy pełne wyzwań, ale wiem, jestem przekonana, że jeśli będziemy pracować razem, możemy wyjść z nich silniejsi.

Wam, moim kolegom, którzy przeżyliście te dni razem ze mną, pozwolę sobie jeszcze raz powiedzieć, jak bardzo jestem rozczarowana – wiem, że wszyscy podzielacie te same odczucia.

Tym wrogim aktorom w krajach trzecich, którzy myślą, że mogą kupić sobie otwarcie drzwi. Którzy myślą, że Europa jest na sprzedaż. Którzy myślą, że mogą przejąć nasze organizacje pozarządowe. Proszę pozwolić mi powiedzieć, że ten Parlament zdecydowanie stanie wam na drodze.

Jesteśmy Europejczykami; wolimy marznąć niż dać się kupić.”

PE: Przewodnicząca Roberta Metsola (fot. European Union 2022)

Wystąpienia przewodniczących grup politycznych

Po oświadczeniu przewodniczącej Metsoli liderzy grup politycznych skomentowali trwające w Belgii dochodzenia dotyczące członków i pracowników Parlamentu Europejskiego.

Manfred Weber (EPP, DE) powiedział, że „nasza wiarygodność jest zagrożona. Żadne zasady nie są w stanie powstrzymać przestępców, ale jesteśmy gotowi do dalszego ulepszania naszych zasad.” Korupcja jest największym wrogiem demokracji, dodał, podkreślając, że nie ma miejsca na korupcję w tym Parlamencie ani w żadnej innej instytucji UE i że walka z korupcją jest jedynym sposobem na odzyskanie zaufania.

Iratxe García (S&D, ES) stwierdziła, że „jest to czarny, bardzo smutny dzień dla europejskiej demokracji”. Zapowiadając, że jej grupa polityczna weźmie udział w postępowaniu sądowym jako strona poszkodowana, García zwróciła się do Parlamentu o zdecydowaną reakcję, aby ustalić „co się stało i upewnić się, że to się nie powtórzy”. Wezwała do jedności w Parlamencie, aby zapewnić większą przejrzystość i odpowiedzialność w jego pracy.

Stéphane Séjourné (Renew, FR) powiedział, że „nasza instytucja musi bez zastrzeżeń potwierdzić swoje pełne wsparcie i współpracę z systemem sądowniczym. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy po prostu czekać na zakończenie tej procedury – wręcz przeciwnie”. Wezwał do wzmocnienia parlamentarnych rejestrów przejrzystości oraz do utworzenia międzyinstytucjonalnego organu ds. etyki z uprawnieniami śledczymi.

Terry Reintke (Greens/EFA, DE) powiedziała, że są to mroczne dni dla unijnej demokracji. „Myślę przede wszystkim o milionach obywateli, którzy zmagają się teraz z problemami, nie wiedząc, jak przeżyć ten miesiąc. Nie możemy wrócić do pracy jakby nic się nie stało, dodała. „Potrzebujemy deklaracji na piśmie, na temat rzeczy, które chcemy zrobić. Powinna obejmować pełne dochodzenie, reformę rejestru lobby, utworzenie organu ds. etyki i dedykowanego stanowiska w Prezydium zajmującego się tymi sprawami.”

Marco Zanni (ID, IT) podkreślił, że w obliczu tego skandalu należy porzucić „postawę moralnej wyższości”, jaką pokazano w niedawnym sprawozdaniu Komisji ds. ingerencji krajów trzecich. Poza natychmiastowymi działaniami mającymi na celu podtrzymanie szacunku dla tej instytucji oraz ujawnienie osób odpowiedzialnych politycznie, w Parlamencie musi rozwinąć się „nowa postawa”, powiedział, bez „ciągłego dowoływania się do siebie, które często szkodziło tej instytucji”.

Ryszard Legutko (ECR, PL) powiedział, że pojawiło się wiele faktów i „więcej wyjdzie na jaw w przyszłości”. Ci, którzy obrali sobie za cel Parlament, prawdopodobnie uznali go za miejsce z pewnymi słabymi punktami – powiedział – i udało im się to ku zaskoczeniu nas wszystkich. Przekonywał, że w wyniku tego przypadku należy przeprowadzić krytyczną, zewnętrzną analizę, krytyczny opis sposobu funkcjonowania instytucji, aby zapobiec podobnym wydarzeniom w przyszłości.

W imieniu Lewicy przewodnicząca Manon Aubry (FR) powiedziała, że Parlament Europejski ma do czynienia z największym skandalem w swojej historii. Powiedziała, że nie jest zaskoczona, ponieważ już wcześniej zauważyła, jak „pewne grupy polityczne” próbowały rozwodnić niedawną rezolucję w sprawie Kataru. Zwróciła się o powołanie komisji śledczej do zbadania, jak bardzo instytucje UE są podatne na korupcję i konflikty interesów. „Demokracja nie jest na sprzedaż” – powiedziała na zakończenie.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button