14 marca podczas Konferencji Episkopatu Polski przedstawiono dane związane z pedofilią wśród księży.
Od 1 stycznia 1990 r. do 30 czerwca 2018 r. przestępstw seksualnych dokonało 382 księży i zakonników, tj. 0,8 proc. duchowieństwa.
Wykorzystywanych seksualnie małoletnich przez duchownych było 198 (poniżej 15 roku życia), a 184 (powyżej 15 roku życia). Małoletni płci męskiej to 58,4 procent, a małoletni płci żeńskiej – 41,6 procent.
Według biskupów było 625 ofiar. Tylko 44 proc. przypadków zgłoszono organom ścigania.
Opracowanie @ISKKnews @CODziecka nt. zgłoszeń przypadków wykorzystania seksualnego małoletnich można pobrać tutaj: https://t.co/pY9MGYTBPM pic.twitter.com/DF8oWwoC7m
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 14 marca 2019
Do jednostek kościelnych przypadki zgłaszane były najczęściej przez osoby poszkodowane (41,6%) lub ich bliskich (20,9%).
Dane są bardzo dziwne i zaniżone, gdyż pedofilia wśród kleru w USA to 4 proc., Australii 7 proc., czy w Niemczech 4,4 proc.
Nad opracowaniem KEP pracował pół roku i ma tylko 17 stron.
W Niemczech ustalenia trwały 3 lata. W latach 1946-2014 przynajmniej 1670 duchownych wykorzystywało seksualnie 3677 dzieci.
Przypomnijmy, że papież Franciszek w 2012 roku powiedział, że „zjawisko pedofilii dotyczy 2 proc. duchownych”.
Nałożone kary na duchownych:
W związku z pedofilstwem wydalono ze stanu duchownego 25,2 proc. osób.
M.in. suspensę, zakaz pracy z małoletnimi, pozbawienie urzędu otrzymało 40,3 proc księży.
Inne kary m.in. pokuta, przeniesienie na inną parafię, przeniesienie do domu emeryta czy terapia to 11,5 proc.
Umorzono postępowania w 12,6 proc. przypadkach.
W 10,4 proc. uniewinniono oskarżonych.