28-latka dopuściła się do zbezczeszczenia zwłok noworodka.
12 kwietnia policjanci zatrzymali mieszkankę powiatu działdowskiego (woj. warmińsko-mazurskie). Kobieta miała wyrzucić ciało dziecka na sortowni śmieci.
Prawdopodobnie podejrzanej zarzut ten zostanie zmieniony. Po sekcji zwłok, prokurator zdecyduje, czy kobiecie będzie groziło dożywocie.
Jeśli noworodek urodził się żywy to 28-latka usłyszy zarzut zabójstwa zamiast zbezczeszczenie zwłok za o grozi do dwóch lat więzienia.
Policja nie podała czy jest to matka dziecka i jaki był motyw wyrzucenia ciała do śmietnika.
Kobieta ma zastosowany dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
To pracownicy sortowni śmierci w Działdowie (11 kwietnia) znaleźli ciało noworodka. Było zapakowane w foliową torbę.
Trwa śledztwo w tej sprawie.
