Nie kończą się „prześwietlenia” Daniela Obajtka.
Tym razem dowiedzieliśmy się o jego karierze związanej z wykształceniem.
Osoba ta to prezes Orlenu (od 2018r.), były wójt Pcimia, później został prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz prezesem grupy energetycznej Energa.
Daniel Obajtek miał trudności ze zdobyciem wykształcenia.
W technikum weterynaryjnym w Nowym Targu dwukrotnie chciano go wyrzucić, lecz zawsze ratowało go kuratorium oświaty.
Nauczyciele wspominają, że Obajtek był „arogancki, odludkiem, dziwnym, zakompleksionym, milczącym i bez kolegów”.
Potem zdał w 1995 roku maturę w technikum rolniczym w Myślenicach.
Późniejszy prezes PKN Orlen ukończył Prywatną Wyższą Szkolę Ochrony Środowiska w Radomiu na kierunku ochrona środowiska w 2014 r. Otrzymał wykształcenie wyższe dopiero po prawie 20 latach od matury.
W 2018 roku w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów ukończył podyplomowe studia MBA (Master of Business Administration), będąc już prezesem Orlenu. Co ciekawe GFKM to też firma szkoleniowa, a szefem studiów MBA jest dr Tomasz Harackiewicz. To także wiceszef rady nadzorczej firmy Centrum Kształcenia – spółki Orlenu i GFKM.
„Wykształcenie” szefa największej polskiej firmy:
– Technikum Weterynaryjne w Nowym Targu (2 razy wyrzucony, ale wracał jak bumerang),
– Technikum Rolnicze w Myślenicach – 1995 r.,
– Prywatna Wyższa Szkoła Ochrony Środowiska w Radomiu – 2014 r. (ukończył w wieku 38 lat),
– Gdańska Fundacja Kształcenia Menedżerów (zaprzyjaźniona firma, tj. Orlen).
