KOLARSTWO

Amatorski WYŚCIG Tomasza Marczyńskiego w Niepołomicach

Kolarstwo

Spod XIV-wiecznego Zamku Królewskiego w Niepołomicach 7 października wystartował peleton kolarzy uczestniczących w WYŚCIGU – pierwszej edycji imprezy organizowanej przez Tomasza Marczyńskiego.

Malowniczą trasę przebiegającą w większości przez Puszczę Niepołomicką pokonało prawie 500 zawodniczek i zawodników. W kategorii open na królewskim dystansie 112 km bezkonkurencyjny był Krakowianin Marek Wojnarowski (72D Windsport powered by Oshee). Wśród kobiet najlepsza okazała się Angelika Grabiec (Jas-Kółka Skrzyszów). Krótszą trasę 37 km najszybciej pokonali Wieliczanie Kasia Mikoś (Pentel Team) i Bartosz Sikora (Supreme Style Mates).

Dla Tomasza Marczyńskiego rodzinne Niepołomice są miejscem szczególnym i zawsze, gdy jest w Polsce, trenuje na asfaltowych i szutrowych drogach w puszczy okalającej miasto. Zorganizowanie WYŚCIGU na „swoim terenie” było więc dla niego czymś naturalnym. Zawodnik profesjonalnej belgijskiej grupy Lotto Soudal przejechał razem z uczestnikami krótszy dystans, choć oczywiście nie był klasyfikowany.

– Pragnąłem, żeby mój WYŚCIG był wyjątkową imprezą kolarską i razem z organizatorami zrobiliśmy wszystko, żeby tak się stało. Już sam start i meta tuż obok Zamku Królewskiego w Niepołomicach był czymś szczególnym. A potem były moje ulubione szosy i szutry w przylegającej do miasta Puszczy Niepołomickiej, z dwoma „odcinkami specjalnym” – segmentami Soudal i Immortal”. Dodatkowo na dziedzińcu Zamku przez cały dzień trwały targi Bike Sale Expo – powiedział patron WYŚCIGU.

Z szerokim uśmiechem na ustach Tomasz Marczyński razem z hostessami dekorował medalami wszystkich, którzy dotarli do mety WYŚCIGU.

– Zwieńczeniem dzisiejszego kolarskiego spotkania będzie after party w krakowskim klubie Scena 54. Nie ma lepszego sposobu na podsumowanie sezonu! – dodał zwycięzca dwóch etapów ubiegłorocznej Vuelta Espana.
(org.)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button