Jasielscy policjanci interweniowali w jednym z domów w Sławęcinie, gdzie ujawnili ciało kobiety oraz rannego mężczyznę.
Na miejscu prowadzone były czynności pod nadzorem prokuratora, które mają na celu wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia. Około godz. 22, policjanci zatrzymali osobę podejrzaną o dokonanie zabójstwa, która wcześniej uciekła z tego miejsca.
18 października około godz. 14.30, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaśle (woj. podkarpackie) otrzymał zgłoszenie o rannej kobiecie w miejscowości Sławęcin. Na miejsce skierował policjantów z Posterunku Policji w Skołyszynie.
Na miejscu funkcjonariusze, w jednym z domów w Sławęcinie, zobaczyli ciało 44-letniej kobiety. Zastali również rannego 46-latka. Mężczyzna w związku z odniesionymi obrażeniami został przetransportowany do jasielskiego szpitala.
Przez wiele godzin na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. Funkcjonariusze wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Jaśle oraz z udziałem biegłego lekarza sądowego.
Równocześnie prowadzone były działania poszukiwawcze za osobą podejrzaną o dokonanie zabójstwa. W poszukiwaniach brali udział policjanci, nie tylko z jasielskiej komendy, ale także funkcjonariusze z KWP w Rzeszowie, OPP w Rzeszowie, KPP w Przeworsku, KMP w Krośnie i KPP w Sanoku. Również strażacy z PSP w Jaśle włączyli się w poszukiwania 20-latka.
Do działań poszukiwawczych funkcjonariusze wykorzystali drony oraz psy tropiące. Około godz. 22, na terenie gminy Jasło, policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który wcześniej zbiegł z miejsca zdarzenia.
20-latek został doprowadzony do jasielskiej komendy, a następnie trafił do policyjnego aresztu, w którym oczekiwał będzie na wykonanie z nim dalszych czynności. W momencie zatrzymania był trzeźwy. Została mu pobrana krew do badań na zawartość środków zabronionych.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Jaśle.
20-letni mieszaniec gminy Skołyszyn usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd Rejonowy w Jaśle zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.