Marszałek Sejmu Szymon Hołownia złożył życzenia z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia.
Marszałek Sejmu nawiązał do zorganizowanego w Parlamencie spotkania wigilijnego dla osób potrzebujących – wykluczonych, w kryzysie bezdomności, w kryzysie migracyjnym, samotnych.
– Bardzo mi na tym zależało, żeby w polskim Sejmie ciałem stało się to co w te święta wielu z nas wyznaje pamięcią i słowem. Boże Narodzenie to paradoks. Chrześcijanie wierzą, że ponad dwa tysiące lat temu najważniejsze rzeczy działy się na kompletnym marginesie świata z dala od fleszy, kamer i gorączkowego zainteresowania tych co wtedy i dziś oddychają newsami – powiedział Szymon Hołownia. – Nie ma lepszego miejsca niż Sejm, serce polskiej demokracji, żeby pokazać, że choć jesteśmy tak różni to wszyscy jesteśmy sobie potrzebni – dodał.
W nagraniu Szymon Hołownia mówił także o zainteresowaniu, jakim cieszy się wybrany w wyborach 15 października Sejm.
– Chcecie osobiście sprawdzić co robimy, jak myślimy, przekonać się, czy dokonaliście dobrego wyboru. Jasne, że są rzeczy, które można było zrobić lepiej. Są i takie, których inaczej i lepiej zrobić się pewnie w tych warunkach nie dało. Dobre zmiany potrzebują czasu. Nadzieja spełni się, jeśli nie zabraknie cierpliwości i zapału – zapewnił.
Jak podkreślił Marszałek Sejmu, jedna rzecz może stać się od razu.
– Zależy wyłącznie od naszej decyzji. Tu i teraz. Bardzo bym chciał, żebyśmy zaczęli odnosić się do siebie inaczej. Żeby to, że nie możemy się ze sobą zgodzić, nie znaczyło, że nie możemy szanować się nawzajem. Z całego serca chcę państwu życzyć takich właśnie świąt, w czasie których poczujecie się szanowani, docenieni, kochani. W tym szczególnym czasie, w którym nawet politycy mówią ludzkim głosem, przypomnijmy sobie może, że najważniejszym co może w życiu zrobić człowiek to po prostu nim być – powiedział marszałek Hołownia.
– Chwil oddechu, świeżego powietrza, dobrych ludzi. Ściskam państwa serdecznie i życzę najlepszych od lat świąt – zakończył Marszałek Sejmu.
Życzenia świąteczno-noworoczne marszałek Senatu
„Święta Bożego Narodzenia to czas wyczekiwany. Cieszymy się na myśl, że za chwilę wspólnie usiądziemy do wigilijnego stołu, a w naszych sercach zagoszczą radość, miłość i spokój. Czekamy na ten moment, w którym na nowo odkryjemy bliskość i wartość wspólnoty. Tak bardzo nam ich potrzeba zwłaszcza w tych niespokojnych czasach.
W tym roku świąteczne życzenia nabierają wyjątkowej mocy. Mamy w końcu szansę na pojednanie, na budowę trwałych i zgodnych relacji w naszych rodzinach, na zasypanie podziałów, na budowanie poczucia wspólnoty wokół najważniejszych wartości. Zasługujemy na to, by do naszego życia na stałe powróciły prawda, dobro i poszanowanie godności każdego człowieka. Wiem, że tego potrzebujemy i daliśmy temu wyraz w październiku.
W tym radosnym czasie pamiętajmy o Rodakach, którzy Święta spędzają poza Polską. To Wam, rozsianym po całym świecie, potrzeba w tym dniu poczucia wspólnoty i więzi z ojczyzną. Wyraziliście to podczas ostatnich wyborów, uczestnicząc w nich w niespotykanej wcześniej skali. Słowa otuchy i wsparcia kieruję do Polaków, którzy cierpią prześladowania pod białoruską dyktaturą, a także tych, którzy nie są pewni swojego losu w zmagającej się z rosyjskim agresorem Ukrainie. Pamiętajmy o tych, których dotknęły konflikty zbrojne. Pamiętajmy o tych, którzy są samotni. Życzę Wam pokoju i dobra.
Życzę wszystkim zdrowych, spokojnych Świąt i szczęśliwego nowego roku!”
Małgorzata Kidawa-Błońska, Marszałek Senatu
