Żubr jak żaden inny gatunek jest symbolem sukcesu polskiej ochrony przyrody.
To właśnie naszym przyrodnikom udało się odtworzyć populację największego ssaka lądowego Europy, jednak wciąż nie jest ona na tyle stabilna i bezpieczna, by przestać aktywnie działać na rzecz jej ochrony. Fundacja WWF Polska rozpoczyna projekty mające na celu objęcie żubra szczególną troską nie tylko jako gatunku narażonego na wyginięcie, ale także naszego dobra narodowego.
2000 – dużo czy mało?
Populacja żubra w stadach wolnościowych w Polsce przekroczyła 2000 osobników. W porównaniu do gatunków chronionych w Polsce takich jak ryś czy niedźwiedź ta liczba nie wydaje się mała. Należy jednak pamiętać, że populacja żubra została odtworzona przez polskich przyrodników z zaledwie 7 osobników! Nie pozostaje to bez wpływu na tzw. różnicowanie genetyczne, które jest w przypadku tego gatunku tak małe, że niespodziewana epidemia, czy choroba może być wyrokiem dla tego majestatycznego zwierzęcia.
Żubr potrzebuje miejsca
Innym wyzwaniem w odtwarzaniu populacji żubra w Polsce jest przestrzeń. Dla utrzymania niedużego stada potrzebne są tysiące hektarów, najlepiej mozaiki obszarów leśnych i otwartych. Przy dużym zagospodarowaniu rolniczym naszego kraju to szczególnie trudne, by wraz ze wzrostem liczby żubrów nie pojawiały się konflikty na linii żubr-człowiek związane np. z niszczeniem upraw.
Do odstrzału
W sytuacjach, gdy żubry spotykane są coraz częściej, a rosnąca liczba osobników zaczyna sprawiać problemy pojawia się presja na odstrzał redukcyjny. Jednak zamiast zabijać osobniki chronionego gatunku, wciąż narażonego na wyginięcie należałoby skupić się na monitoringu i zarządzaniu stadami, tak by nie były one uciążliwymi sąsiadami. Presja na odstrzał pojawia się także w hodowlach, gdzie często w wyniku rozmnażania żubra zaczyna brakować przestrzeni dla wszystkich osobników, a także następują konflikty między starszymi samcami w stadach mieszanych. Wówczas te najstarsze i najmniej atrakcyjne dla odwiedzających takie ośrodki dostają wyrok śmierci.
Jak WWF Polska zamierza pomóc żubrom?
W zakresie zarządzania populacjami żubrów w krajobrazie zmienionym przez człowieka WWF Polska wspiera wysiłki podejmowane przez Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze. Należy do nich między innymi monitoringowi stad i działania interwencyjne w przypadku konfliktu na linii żubr-człowiek, dzięki czemu udaje się uniknąć utraty kolejnych osobników. To sprawia, że liczba żubrów w województwie zachodniopomorskim stale rośnie. Równie istotne jest poszukiwanie nowych miejsc do wypuszczania kolejnych żubrów na wolność. Fundacja WWF Polska wsparła również budowę ośrodka dla samców żubrów w Szewcach, gdzie swój azyl znajdą niechciane żubry z innych hodowli.
WWF Polska chce przybliżyć Polakom żubra jako wyjątkowy gatunek i symbol polskiej przyrody oraz uświadomić im jakie zagrożenia czyhają na to majestatyczne zwierzę. Odtworzenie populacji żubra to przykład naszego sukcesu w ochronie przyrody na skalę światową, ale też odpowiedzialność, która już zawsze będzie na nas spoczywać. To w naszych rękach jest los żubra i to my powinniśmy zadbać o jego bezpieczną przyszłość.
O żubrach
Żubr jest największym ssakiem lądowym Europy. Samce mogą osiągać ciężar nawet 900 kg, a samice 600 kg. Jedno zwierzę może w ciągu roku zjeść do 10 ton różnorodnego pokarmu – głównie traw, turzyc i innej roślinności zielnej, a także liści, pędów oraz kory drzew i krzewów. Oprócz miejsc wypasu ważne są również ostoje – miejsca odpoczynku, gdzie zwierzęta mogą spokojnie trawić pokarm. Dla utrzymania nawet niedużego stada żubrów potrzebne są tysiące hektarów różnorodnych siedlisk – zarówno leśnych, jak i nieleśnych. Stąd żubr jest gatunkiem bardzo wymagającym pod względem przestrzeni koniecznej do życia. Samce nie ryczą, a jedynie wydają cichy, lecz dźwięczny głos zwany chruczeniem.
(WWF)