Bursztyn ukryty w zbiorniku paliwa
Na przejściu granicznym w Korczowej współdziałanie funkcjonariuszy Straży Granicznej i Krajowej Administracji Skarbowej pozwoliło udaremnić próbę przemytu ponad 47 kg bursztynu o szacunkowej wartości ponad 166 tys. zł.
W wyniku kontroli wjeżdżającej z Ukrainy do Polski ukraińskiego samochodu ciężarowego marki funkcjonariusze ujawnili skrytkę w zbiorniku paliwa. W „schowku” znajdowało się 26 woreczków z zawartością nieobrobionego bursztynu o łącznej wadze 47,40 kg.
Kierujący pojazdem przyznał się do próby przemytu.
Kanapa wypełniona bursztynem
Funkcjonariusze z Oddziału Celnego w Bezledach skierowali samochód osobowy marki Peugeot, którym podróżował obywatel Federacji Rosyjskiej, do kontroli przy pomocy urządzenia RTG. Odczyt obrazu skanera wskazywał, że za tylną kanapą może być ukryta kontrabanda. W trakcie dalszych czynności okazało się, że oparcie kanapy przykręcone jest do blaszanej ścianki w bagażniku, tworząc przestrzeń do ukrycia towarów. Po demontażu siedzenia, funkcjonariusz dokonujący rewizji stwierdził, że w belce pod kanapą wycięto dwa prostokątne otwory zakryte kawałkami przykręconej blachy.
Po jej odkręceniu okazało się, że belka wypełniona jest kawałkami bursztynu. Łącznie w specjalnie skonstruowanej skrytce znajdowało się 8,9 kg jantaru. Były to kawałki nieobrobionego kamienia. Wstępnie jego wartość oszacowano na ok 10 tys. zł. Wobec Rosjanina wszczęto postępowanie karne skarbowe, a pojazd został zatrzymany na celniczym parkingu ze względu na przeróbki konstrukcyjne.
(org.)