Prokuratura i Policja z Gorzowa bada okoliczności związane z pozbawieniem wolności i wykorzystaniem seksualnym 9-latki.
Dziewczynka znajdowała się pod opieką 24-latka za zgodą i wiedzą jej matki. Losem małoletniej zatroskany był jej 14-letni brat, który wspólnie ze swoim kolegą powiadomił służby o swoich uzasadnionych obawach. Zarzuty w tej sprawie usłyszał już zatrzymany przez policjantów mężczyzna.
O sprawie policjanci dowiedzieli się w niedzielę późnym wieczorem od 14-letniego brata małoletniej oraz jego o trzy lata starszego kolegi. Chłopcy zaniepokojeni losem 9-latki poszli jej szukać. Z ustaleń policjantów wynika, że na ul. Małopolskiej w Gorzowie Wlkp. ma mieszkać 24-letni mężczyzna, pod którego opieką miała znajdować się dziewczynka. Wszystko to za zgodą i wiedzą jej matki.
Mężczyzna kontaktował się w niedzielne południe z 34-letnią kobietą tłumacząc, że dziewczynka oddaliła się od niego podczas wspólnego spaceru. Wątpliwości pojawiły się jednak dopiero późnym wieczorem. Wówczas to chłopcy usłyszeli dobiegający z mieszkania mężczyzny stłumiony głos. Nikt nie otwierał, więc wezwali Policję. Funkcjonariusze zdecydowali o siłowym wejściu do mieszkania. Pomogli w tym strażacy. W mieszkaniu wewnątrz wersalki znajdowała się 9-latka. Miała skrępowane ręce i zakneblowane usta. Na miejsce wezwano załogę pogotowia ratunkowego, które przewiozło dziewczynkę do gorzowskiego szpitala.
Oględziny miejsca zdarzenia prowadzone przez prokuratora i policjantów trwały całą noc. Równolegle prowadzono czynności operacyjne ukierunkowane na zatrzymanie 24-latka. Dzięki policjantom możliwe było ustalenie, gdzie mężczyzna może się znajdować. Tuż po godzinie pierwszej w nocy został zatrzymany na gorzowskim Zawarciu.
W poniedziałek, tj. 20 maja br. w Prokuraturze Okręgowej w Gorzowie Wlkp. zostały przeprowadzone czynności procesowe z udziałem zatrzymanego mężczyzny. Podczas nich 24-latek usłyszał zarzuty związane z doprowadzeniem do obcowania płciowego z osobą małoletnią poniżej 15 roku życia, naruszeniem czynności narządu ciała oraz pozbawieniem wolności ze szczególnym udręczeniem. W tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp., która prowadzi śledztwo wnioskuje o areszt wobec zatrzymanego mężczyzny.
(KWP)