Aleksandra Dulkiewicz, kandydatka Komitetu Wyborczego Wszystko dla Gdańska podsumowała wraz ze swoimi współpracownikami kampanię wyborczą.
Ostatnie spotkanie przed ciszą wyborczą miało miejsce na pl. Dominikańskim, tam gdzie jesienią, swoją kampanię podsumowywał śp. Paweł Adamowicz.
– To była krótka, acz bardzo intensywna kampania. Kampania, w której z jednej strony pokazywaliśmy program wyborczy, z drugiej strony pokazywaliśmy pełną determinację do kontynuacji rozwoju Gdańska. Przed państwem Aleksandra Dulewicz, która w tę niedzielę am szansę zostać pierwszą w kobietą – prezydentem Gdańska w historii – rozpoczął spotkanie Piotr Grzelak z Komitetu Wyborczego Wszystko dla Gdańska, który obecnie pełni rolę zastępcy prezydenta Miasta.
Przez pięć dni – jak przypomniała kandydatka – przedstawiała wraz ze swoimi współpracownikami, w różnych miejscach miasta 5 celów na pięć lat. Każdego dnia prezentowane były inne ważne dla mieszkańców punkty. W poniedziałek mowa była o bezpiecznym poruszaniu się po drogach, o bezpiecznym dojściu i dojeździe do szkoły, zaprezentowany został pilotażowy program audytu dojścia i rowerowego dojazdu do szkół. We wtorek tematem wiodącym było zdrowie oraz programy profilaktyczno-zdrowotne dla gdańszczan. Z kolei w środę ekonomia i przedsiębiorczość, również seniorów oraz sprawna komunikacja. Tego dnia podpisana została umowa na wynajem nowych autobusów. Czwartek poświęcony był ekologii rozumianej jako solidarność z przyszłymi pokoleniami – wystartował bowiem program „Gdańsk bez plastiku”. Był też czas na oddanie hołdu bohaterom II Wojny Światowej, żołnierzom AK i Żołnierzom Wyklętym. W piątek mowa była natomiast o powstającym w Gdańsku Centrum Obywatelskim.
– Za tę kampanię chcę podziękować, przede wszystkim Wam, bo jest Was tutaj bardzo wielu ze mną. Tak było codziennie – zwróciła się do swoich współpracowników Aleksandra Dulkiewicz. – Nie ważne, czy była to 7.00 rano, czy 17-ta, czy trzeba było biegać po schodach i pukać od drzwi do drzwi. Zawsze byli ze mną cudowni gdańszczanie i cudowne gdańszczanki, którzy wierzą w to, że naszemu miastu należy się kontynuacja programu śp. Pawła Adamowicza.
Na Pl. Dominikańskim pojawiło się też wiele osób wspierających kandydaturę Aleksandry Dulkiewicz. Byli też politycy i parlamentarzyści m.in.: Małgorzata Chmiel, Sławomir Rybicki czy Adam Korol. Byli też samorządowcy. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk mówił o obywatelskości i wolności Gdańska.
– Gdańsk jest demokratyczny, Gdańsk jest częścią Rzeczypospolitej i chce dla Rzeczpospolitej, pod kierunkiem Aleksandry Dulkiewicz dalej się rozwijać – mówił Mieczysław Struk.
Troje kandydatów
Przedterminowe wybory na urząd Prezydenta Gdańska trzeba było ogłosić po tragicznej śmierci prezydenta Pawła Adamowicza, który został zamordowany w połowie stycznia br. Prezydent Adamowicz wygrał ponownie wybory samorządowe w listopadzie 2018 r.
Na to stanowisko kandydują trzy osoby: Aleksandra Dulkiewicz (zam. w Gdańsku), która pełni obecnie obowiązki Prezydenta Gdańska, Marek Skiba (zam. w Chwaszczynie) oraz Grzegorz Braun (zam. w Warszawie). Dulkiewicz wcześniej była pierwszym zastępcą prezydenta Gdańska. W ostatnich wyborach samorządowych kandydowała z list stowarzyszenia Wszystko Dla Gdańska założonego przez śp. Pawła Adamowicza. Wcześniej związana była z Platformą Obywatelską. Obaj kandydaci są z kolei działaczami prawicowymi. Marek Skiba jest prywatnym przedsiębiorcą, z kolei Grzegorz Braun to publicysta i reżyser.
(UMG)
