Trwający od soboty ogólnopolski protest pracowników ochrony zdrowia to kolejny sygnał wysyłany przez przedstawicieli zawodów medycznych, którzy chcą wprowadzenia zmian systemowych mających zapewnić im i pacjentom komfort oraz bezpieczeństwo związane z udzielaniem świadczeń medycznych.
Fundacja WOŚP, dla której działalność w zakresie ochrony zdrowia jest najważniejszym celem funkcjonowania, po raz kolejny staje murem za medykami, m.in. włączając się w aktywności realizowane w tzw. Białym Miasteczku 2.0.
W ramach organizowanego obecnie protestu przedstawiciele zawodów medycznych walczą nie tylko o poprawę swoich płac, ale także m.in. o wzrost wycen świadczeń medycznych czy wprowadzenia norm zatrudnienia, które będą uzależnione od liczby pacjentów. O rozmaitych problemach medyków i systemu ochrony zdrowia Fundacja WOŚP mówiła wielokrotnie, zwracając uwagę na apele i prośby o interwencje płynące ze strony właśnie pracowników ochrony zdrowia.
WOŚP dla systemu ochrony zdrowia
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od blisko 30 lat działa na rzecz zdrowia Polaków, zakupując, za środki przekazane przez społeczeństwo, najnowocześniejszy sprzęt medyczny. Jak dotąd Fundacja zebrała ponad 1,5 miliarda złotych i zakupiła ponad 66 tys. urządzeń, które wsparły działania personelu medycznego na oddziałach m.in. neonatologii, dziecięcej onkologii, kardiologii, ortopedii, traumatologii, psychiatrii czy geriatrii.
Poza zbiórkami i wielkimi zakupami sprzętu dla konkretnych dziedzin medycyny (określanymi mianem Konkursów Ofert) Orkiestra realizuje również całoroczne programy medyczne i akcje specjalne. To właśnie dzięki tym działaniom m.in. blisko 100% noworodków ma zbadany słuch, uratowano wzrok ponad 10 tys. wcześniaków, a szpitale, DPS-y, prywatne domy seniorów, hospicja i ZOL-e otrzymały sprzęt oraz środki ochrony osobistej o wartości blisko 70 milionów złotych, by móc walczyć z pandemią koronawirusa.
WOŚP zakupuje sprzęt, który działa w placówkach medycznych, ale również pojazdy pozwalające na bezpieczne przetransportowanie pacjentów i udzielenie pomocy przez ratowników na miejscu zdarzenia – do tej pory Orkiestra przekazała placówkom w całej Polsce 38 karetek.
„Sto miliardów dla strajkujących ratowników, lekarzy i wszystkich tych, którzy potrzebni są, aby sprawnie działało leczenie i ratowanie życia Polaków.
A dlaczego nie?
Dlaczego nasze państwo nie miałoby przeznaczyć 100 miliardów na reperowanie czegoś, co od kilku dekad wolnej, demokratycznej Polski nigdy nie było załatwiane? Ostatni strajk 14 lat temu pokazał, że jeszcze bardziej cofnięto się, jeśli chodzi o jakąkolwiek próbę rozwiązania wszystkich problemów systemu ochrony zdrowia. Zwłaszcza ostatni czas – czas pandemii – pokazał, że postulaty medyków, rezydentów, lekarzy były, w sposób nonszalancki, cyniczny i zaprzeczający wszelkim regułom społecznym, zbywane, marginalizowane, a często działo się to z dodatkiem słów poniżających i kłamliwych (pamiętacie opowieść TVP o lekarce, która spędzała wakacje w Afryce, a jak się okazało, tak naprawdę pracowała tam w ramach misji medycznych?). Dlaczego więc, pytam, państwo ma nie znaleźć stu miliardów złotych, skoro sama afera z respiratorami od handlarza bronią kosztowała nas 200 milionów. Dlaczego Państwo ma nie znaleźć tych pieniędzy, skoro my, obywatele, potrafiliśmy organizując Orkiestrę kupić 38 wspaniale wyposażonych karetek pogotowia, czy zapewnić ogromną pomoc o wartości 70 milionów, skierowaną do ratowników i medyków w czasie trwania pierwszego covidowego lockdownu? Dlaczego możemy budować coś, co później burzymy? Kopać wielkie przeprawy przez mierzeję, a nie zaczniemy myśleć o nas samych, Polakach, bez względu na nasze poglądy, opcje polityczne, aby móc się leczyć skutecznie, na co wszyscy przekazujemy swoje podatki? W 100% popieramy strajk pracowników ochrony zdrowia i Białe Miasteczko 2.0.
Każdy temat, który jest tam poruszany, jak pielęgniarstwo, położnictwo, psychiatria, chirurgia, ortopedia, medycyna rodzinna, onkologia czy ratownictwo, jest częścią naszego ogromnego wsparcia, które zamienia się w ultranowoczesne urządzenia, choć coraz częściej rodzą się obawy, czy będzie miał kto przy tym sprzęcie pracować. Dlatego wszyscy wspierajmy strajk, żeby nie zakończył się jak w 2004 roku, czyli tak naprawdę niczym. Nie dajmy się zwieść propagandzie mediów publicznych, które będą nam wmawiały mega zarobki, nieróbstwo, chęć odejścia od łóżka pacjenta, czyli też będą kłamać na potęgę, żeby nas zmęczyć, skłócić i nie dać tak potrzebnego wsparcia wszystkim protestującym. Jak teraz nie wyjdzie, to możemy być pewni, że opieka medyczna będzie zapewniona tylko nielicznym, uprzywilejowanym. W sobotę Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zaprasza do Białego Miasteczka na lekcję resuscytacji. Program Edukacyjny „Ratujemy i Uczymy Ratować” to jeden z naszych programów skierowanych do najmłodszych – blisko 3 miliony dzieciaki potrafią udzielać pierwszej pomocy, choć szkoła w nowym wymiarze może skutecznie przeciwdziałać takim pozarządowym działaniom” – Jurek Owsiak.
Aktywności Orkiestry w Białym Miasteczku
W ramach poparcia medyków w dążeniu do wprowadzenia zmian systemowych, a jednocześnie chcąc zwrócić uwagę na ważny społeczny problem, jakim jest umiejętność udzielania pierwszej pomocy, WOŚP przyłącza się do aktywności realizowanych w tzw. Białym Miasteczku. 18 września w godz. 9:00-18:00 instruktorzy Orkiestry prowadzić będą naukę resuscytacji, co bezpośrednio koresponduje z zainicjowanym w 2006 roku Programem Edukacyjnym „Ratujemy i Uczymy Ratować”, w ramach którego blisko 3 miliony dzieci poznały podstawy pierwszej pomocy.
„Pielęgniarkom i pielęgniarzom siły życzymy!
Dzisiaj, w Międzynarodowym Dniu Pielęgniarek i Położnych, polskie pielęgniarki i pielęgniarze prowadzą kolejny strajk – w 18 miejscach w Warszawie walczą o poprawę swojego bytu. Który to już raz, powtarzane jak mantra postulaty będą rozpatrywane przez tych, którzy mogą je spełnić. Który to już raz, pielęgniarki i pielęgniarze dojdą do momentu krytycznego, w którym po raz kolejny usłyszą, że ta pomoc będzie skierowana w ich stronę, ale… Kolejny raz będzie „ale” – bo nie ma pieniędzy, bo pandemia, bo problemy systemowe… Który raz, pielęgniarki i pielęgniarze, zwiedzeni obietnicami, nie otrzymają konkretnego wsparcia, jakie rozwiązałoby te same od lat problemy…
Jako fundacja od 29 lat mamy bezpośredni kontakt z tą grupą zawodową. To od nich zależy funkcjonowanie chociażby wszystkich naszych ogólnopolskich programów medycznych. To oni przebadali do dnia dzisiejszego prawie 7 milionów dzieci w programie Powszechnych Przesiewowych Badań Słuchu, to oni fantastycznie koordynują wszystkie prace związane z Programem Nieinwazyjnego Wspomagania Oddechu u Noworodków, programem ratowania wzroku wcześniaków, czy chociażby diagnostyką onkologiczną (https://www.wosp.org.pl/medycyna/programy)
Kiedy spojrzeliśmy na aktualne statystyki, ogarnęła nas prawdziwa groza. Średnia wieku polskiej pielęgniarki to 53 lata, w roku 2030 wyniesie ona 60 lat. Niepokój jest tym większy, że do zawodu garnie się coraz mniej osób – w najbliższym czasie 10,5 tysięcy pielęgniarek i położnych odejdzie na emeryturę, a pracę w zawodzie planuje rozpocząć jedynie 3,6 tysiąca osób.
Kolejny raz, zwodzenie tej grupy zawodowej w spełnianiu jej postulatów, to jak igranie ze śmiercią. Nawet najlepszy sprzęt medyczny i nawet najlepsi lekarze nie zrobią dosłownie nic, nie mając do pomocy pielęgniarek i pielęgniarzy. Wspieramy Was całym sercem, trzymamy kciuki i życzymy pełnej – do samego końca – wytrwałości i determinacji w walce o spełnianie Waszych postulatów. Panie i Panowie, nie cofajcie się, bo jak kolejny raz uda się osiągnąć jedynie połowiczne rezultaty, to jeszcze gorzej będzie przy następnym proteście. Macie nas, WOŚP, nas wszystkich, za sobą – walczcie!” – Jurek Owsiak, 12 maja 2021 roku.
