12 maja od wczesnych godzin porannych policja pomagała w zabezpieczeniu miejsca pożaru, który wybuchł na warszawskiej Białołęce.
Pierwsze patrole przyjechały na miejsce już 5 minut po powiadomieniu i przystąpiły do zabezpieczenia rozległego terenu, aby ułatwić pracę służb ratunkowych. Na miejscu pracowali funkcjonariusze warszawskiego Oddziału Prewencji Policji, ruchu drogowego oraz jednostek policji z Pragi Północ i Białołęki.
Informacja o pożarze w centrum handlowym postawiła w stan gotowości policjantów o godz. 3.30 nad ranem. Błyskawicznie, bo już po 5 minutach na miejsce przyjechały pierwsze patrole. Chwile później dołączyli do nich policjanci z Oddziału Prewencji Policji, którzy przystąpili do działań. Najważniejsze było zabezpieczenie rozległego terenu przed dostępem osób postronnych, których przybywało z każdą minutą. W tym samym czasie funkcjonariusze ruchu drogowego wyłączyli ruch kołowy prowadzący do miejsca pożaru i kierowali na objazdy. Wspólnie z policjantami z Komendy Rejonowej z Pragi Północ skupili się na zapewnieniu bezpieczeństwa w rejonie prowadzonej akcji gaśniczej oraz ułatwieniu działań pozostałym służbom ratunkowym. Na miejsce zadysponowano kolejne siły, które gotowe były do przeprowadzenia działań ewakuacyjnych, jeśli zaszłaby taka potrzeba.
Policja rozpoczęła czynności zmierzające do ustalenia okoliczności powstania pożaru. Ze wstępnych informacji wynika, że w związku z pożarem nikt nie odniósł obrażeń. Będzie to przedmiotem ustaleń śledczych, którzy przystąpią do oględzin bezpośrednio po zakończeniu akcji gaśniczej. Od chwili zaistnienia zdarzenia, policja podjęła czynności dochodzeniowo-śledcze polegające m.in. na ustaleniu i przesłuchaniu świadków, a także zabezpieczeniu zapisu z monitoringu. Konieczna w tego typu zdarzeniach jest współpraca z biegłym z zakresu pożarnictwa. Na określenie dokładnej przyczyny pożaru trzeba jeszcze poczekać.
W trakcie prowadzonych działań miał miejsce incydent z udziałem 27-letniego mężczyzny, który pojawił się na terenie centrum handlowego wraz ze swoją mamą. Strażacy nie wpuścili mężczyzny na teren prowadzonej akcji i przekazali go policjantom. Mężczyzna został wylegitymowany, a jego tożsamość została ustalona i potwierdzona. 27-latek posiadał przy sobie plastikowy przedmiot wyglądem przypominający pistolet, a w rzeczywistości będący jedynie atrapą. Należy w tym miejscu podkreślić, że z uwagi na to, iż była to tylko atrapa pistoletu nikomu nie groziło żadne niebezpieczeństwo. Fakt, że była to plastikowa zabawka przypominająca broń, nie wyklucza określonych konsekwencji prawnych takiego zachowania w przypadku kiedy, za pomocą tego przedmiotu byłyby kierowane groźby karalne w stosunku do konkretnej osoby.
W pobliżu targowiska przebywało wiele osób związanych zawodowo z tym miejscem, m.in. sprzedawców, a także właścicieli punktów handlowych. Zdarzenie to wywołało wiele emocji. Policjanci na miejscu udzielali podstawowych informacji przybyłym na miejsce osobom, w zakresie zaistniałego zdarzenia.
W związku z pożarem Centrum Handlowego Marywilska 44 ponad 60 stołecznych policjantów zostało zaangażowanych w akcję polegająca na zapewnieniu bezpieczeństwa wszystkim obecnym na miejscu osobom.
Policja z apelem do osób poszkodowanych w związku z pożarem C.H. Marywilska 44
Stołeczna policja wystosowała apel do wszystkich osób, które zostały poszkodowane w wyniku pożaru Centrum Handlowego Marywilska 44, aby zgłaszały się do jednostek policji na terenie Warszawy lub okołowarszawskich powiatów. Każda wiedza na temat okoliczności powstania pożaru, potencjalnych przyczyn lub sytuacji mogących mieć z tym związek są cenne i mogą się okazać bardzo pomocne w wyjaśnieniu przyczyn pożaru.
Śledczy ustalający przyczyny pożaru analizują wszystkie informacje i starają się dotrzeć do jak największej liczby osób, mogących mieć wiedzę na ten temat. Dlatego stołeczni policjanci proszą o kontakt każdego, kto posiada informacje na temat tego zdarzenia, okoliczności w jakich do niego doszło lub innych istotnych faktów, które mogą przyczynić się do ustalenia przyczyn pożaru.
Aktualna sytuacja ws. pożaru przy ul. Marywilskiej 44
Straż pożarna zakończyła działania gaśnicze i przekazała teren administratorowi obiektu przy ul. Marywilskiej 44. Teren został wyłączony z użytkowania. W związku z niedzielnym pożarem Wojewoda Mazowiecki Mariusz Frankowski zwołał Mazowiecki Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego. Podczas posiedzenia została omówiona bieżąca sytuacja. Podkreślono brak skażenia powietrza i wody w Kanale Żerańskim. W posiedzeniu wzięli udział prezydent Warszawy oraz przedstawiciele służb biorących udział w akcji.
Ponad 240 strażaków i 79 wozów ratowniczo-gaśniczych oraz robot Colossus – zdalnie sterowany pojazd do gaszenia pożarów i likwidacji zagrożeń, a także ponad 60 policjantów uczestniczyło w kulminacyjnym momencie akcji gaszenia pożaru hali targowej przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie.
Cały czas monitorowana jest jakość powietrza i w dalszym ciągu nie wykazano istotnego podwyższenia stężeń pyłów zawieszonych, dwutlenku siarki i dwutlenku azotu. Hala handlowa usytuowana była na całkowicie utwardzonym terenie, wyposażonym w kanalizację deszczową, co wyklucza ryzyko skażenia wody w Kanale Żerańskim. Tym samym nie ma zagrożenia dla zdrowia mieszkańców Warszawy oraz okolic.
– Zostały zakończone czynności straży pożarnej. Sprawę prowadzi już Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga. Zostały zabezpieczone kwestie monitoringu i urządzenia cyfrowe. Pragnę podziękować wszystkim służbom, szczególnie straży pożarnej za sprawne podjęcie i prowadzenie działań – powiedział po posiedzeniu sztabu kryzysowego Wojewoda Mazowiecki Mariusz Frankowski.
– Mamy do czynienia z olbrzymią tragedią i dlatego jest potrzebna empatia. Najważniejsze jest ustalenie wszystkich faktów. Wczoraj służby m.st. Warszawy od wczesnych godzin porannych współpracowały ze służbami Wojewody. Miasto przygotowało dodatkowe stanowisko w Urzędzie Pracy przy ul. Marszałkowskiej 77/79 dedykowane osobom poszkodowanym, zarówno pracownikom, jak i przedsiębiorcom. Tam mogą uzyskać informacje m.in. w sprawie zasiłku lub wsparcia w znalezieniu pracy – powiedział Rafał Trzaskowski.
Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. mgr inż. Piotr Gąska podkreślił, że pożar był już mocno rozwinięty w czasie przybycia na miejsce pierwszych jednostek gaśniczych. Ocena wewnętrzna pożaru nie była możliwa do ustalenia, ponieważ wejście do hali było zbyt niebezpieczne.
Rzecznik Komendanta Stołecznego Policji podinsp. Robert Szumiata podkreślił także, że nie ma podstaw do łączenia pożaru hali przy ul. Marywilskiej z innym ostatnimi pożarami w kraju.
Spotkanie Wojewody z Ambasadorem Wietnamu
Również dziś Wojewoda Mazowiecki spotkał się z Ambasadorem Wietnamu Ha Hoang Hai oraz Wiceprezesem Zarządu Stowarzyszenia Przedsiębiorców Wietnamskich Hoang Dong Quang. Ambasador podziękował za szybką akcję gaśniczą i wsparcie od pierwszych chwil po wybuchu pożaru. Poinformował, że społeczność wietnamska na terenie hali przy ul. Marywilskiej 44 prowadziła ok 600 stoisk. Wojewoda z kolei zadeklarował wsparcie w procesie uzyskiwania duplikatów dokumentów pobytowych i dotyczących pozwoleń na pracę, które mogły zostać zniszczone w pożarze. Poruszono też kwestie konieczności szybkiego ustalenia przyczyn pożaru.
Wybuch pożaru w hali targowej na warszawskiej Białołęce
Pożar hali handlowej o wymiarach 250 x 250 m. wybuchł w niedzielę 12 maja br. w godzinach porannych. Ogniem objęte zostało ponad 80 proc. powierzchni. W kulminacyjnym momencie w akcji brało udział ponad 240 strażaków i 79 wozów ratowniczo-gaśniczych oraz robot Colossus – zdalnie sterowany pojazd do gaszenia pożarów i likwidacji zagrożeń, a także ponad 60 policjantów. Ponadto jakość powietrza monitorowano poprzez mobilne laboratorium „Chmura”.
Komunikat GIOŚ z 13.05.2024 r. w związku z pożarami w Warszawie
Stacje monitoringu jakości powietrza włączone do Państwowego Monitoringu Środowiska, które lokalizowane są w strefie oddychania (ok. 2-4 m nad powierzchnią gruntu), nie wykazały istotnego podwyższenia stężeń zanieczyszczeń powietrza.
W Warszawie i na okolicznych stacjach wyniki pomiarów badanych zanieczyszczeń z wczorajszej doby (12 maja) do godz. 09:00 dziś (13 maja) kształtowały się następująco:
- pył zawieszony PM10: średnia w ww. okresie mieściła się w zakresie od 5,4 µg/m3 na stacji w Warszawie przy ul. Chrościckiego (Włochy) do 23,0 µg/m3 na stacji w Warszawie przy ul. Tołstoja (Bielany). Maksymalne stężenie godzinowe, wynoszące 55,8 µg/m3, odnotowano na stacji przy ul. Tołstoja o godz. 06:00 w dniu 12.05.2024 r.;
- pył zawieszony PM2,5: średnia w ww. okresie mieściła się w zakresie od 2,5 µg/m3 na stacji w Warszawie przy ul. Chrościckiego (Włochy) do 13,2 µg/m3 na stacji w Warszawie przy ul. Tołstoja (Bielany). Maksymalne stężenie godzinowe, wynoszące 48,1 µg/m3, odnotowano na stacji w Warszawie przy ul. Tołstoja o godz. 6:00 w dniu 12.05.2024 r.;
- dwutlenek siarki: średnia w ww. okresie mieściła się w zakresie od 1,5 µg/m3 na stacji w Warszawie przy ul. Chrościckiego (Włochy) do 4,8 µg/m3 na stacji w Otwocku. Maksymalne stężenie godzinowe, wynoszące 12,8 µg/m3, odnotowano na stacji w Otwocku o godz. 22:00 w dniu 12.05.2024 r.;
- dwutlenek azotu: średnia w ww. okresie mieściła się w zakresie od 9,1 µg/m3 na stacji w Legionowie do 28,0 µg/m3 na stacji w Piastowie. Maksymalne stężenie godzinowe, wynoszące 85,3 µg/m3, odnotowano na stacji w Piastowie o godz. 23:00 w dniu 12.05.2024 r.;
- tlenek węgla: średnia w ww. okresie wyniosła 0,3 mg/m3 na stacji w Otwocku. Maksymalne stężenie godzinowe, wynoszące 0,7 mg/m3, odnotowano na stacji w Otwocku o godz. 23:00 w dniu 12.05.2024 r.;
- benzen: średnia w ww. okresie wyniosła 0,6 µg/m3 na stacji w Otwocku. Maksymalne stężenie godzinowe, wynoszące 2,2 µg/m3, odnotowano na stacji w Otwocku o godz. 23:00 w dniu 12.05.2024 r.
Stacje monitoringu jakości powietrza GIOŚ, zlokalizowane w odległości ok 6,5 km na południowy zachód od pożarów, tj.:
- stacja przy ul. Wokalnej w Warszawie (Ursynów) – w przypadku składowiska śmieci na Siekierkach w Warszawie, między ul. Bartycką i Bananową,
- stacja przy ul. Tołstoja w Warszawie (Bielany) – w przypadku hali przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie,
od momentu zaistniałych zdarzeń do chwili obecnej nie wykazały istotnego podwyższenia stężeń pyłu zwieszonego PM10 i PM2,5, dwutlenku siarki i dwutlenku azotu w strefie oddychania (ok. 2-4 m nad powierzchnią gruntu).
Aktualnie (dane pomiarowe z godz. 09:00) dla większości stacji w Warszawie i na stacjach w najbliższej okolicy jakość powietrza jest klasyfikowana w kategorii „Bardzo dobry” Polskiego indeksu jakości powietrza. Wyjątkiem jest stacja zlokalizowana przy ul. Tołstoja, należąca do m. st. Warszawy, skąd dane przesyłane są z opóźnieniem (aktualnie dostępne wyniki z godz. 07:00 wskazują na indeks „Umiarkowany” dla pyłu zawieszonego PM10).
Jednocześnie informujemy, że ze względu na słoneczną pogodę i rosnącą temperaturę w ciągu dnia prognozuje się wzrost stężeń ozonu, jednak jest to zanieczyszczenie, które nie ma związku z pożarami.