Prezydent Andrzej Duda z małżonką spotkali się z kanadyjską Polonią.
W Vancouver uczestniczyli w obchodach 80. rocznicy powstania Kongresu Polonii Kanadyjskiej okręg Kolumbia Brytyjska.
– Jestem tu, żeby podkreślić, że Polska o Was pamięta. Też dlatego, że Wy pamiętacie o niej cały czas. Najlepszym tego dowodem jest to, że mówicie po polsku, uczycie dzieci naszego języka, dbacie o to, by znały polską historię i wiedziały, jakie są ich korzenie. Dziękuję za to z całego serca w imieniu Rzeczypospolitej – mówił prezydent.
Podczas spotkania Duda wręczył flagi RP przedstawicielom kilkunastu organizacji polonijnych.
W Kanadzie mieszka około milionowa Polonia. Największymi polonijnymi skupiskami są Edmonton, Vancouver i Calgary.
Kongres Polonii Kanadyjskiej okręg Kolumbia Brytyjska to organizacja założona 80 lat temu przez ks. Włodzimierza Czetwertyńskiego i Jakuba Chaima Kaliskiego; zrzesza szereg organizacji polonijnych i reprezentuje je wobec strony kanadyjskiej.
Wcześniej tego dnia prezydent złożył kwiaty przy Pomniku Pamięci o Holokauście w Kolumbii Brytyjskiej. 19 kwietnia przypada 81. rocznica wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim.
Prezydent złożył też wiązankę na grobie założyciela Kongresu Polonii Kanadyjskiej okręg Kolumbia Brytyjska Jakuba Chaima Kaliskiego.
Kanada. Spotkania prezydenta w Vancouver
Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Kanadzie wziął udział w odbywającym się w Vancouver seminarium „Transatlantic Security in the Shadow of Russia’s Long War”.
– Chcę podkreślić, że Polska wierzy w Sojusz Północnoatlantyckie jako główny filar bezpieczeństwa światowego, jako wspólnotę wolnych państw, opartą na uniwersalnych wartościach. Wierzymy że, pomimo poważnej sytuacji na Ukrainie i wynikających z niej zmian dla globalnego bezpieczeństwa, nic nie jest jeszcze przesądzone – mówił Andrzej Duda. – Wierzymy także w fundamentalną zasadę Paktu Północnoatlantyckiego – w zasadę solidarności i jedności: „jeden za wszystkich i wszyscy za jednego” – zaznaczył.
Podkreślił, że właśnie teraz, na naszych oczach, zachodzą globalne zmiany.
– Sojusz Północnoatlantycki nie może sobie pozwolić na bycie biernym obserwatorem. Musimy wszyscy indywidualnie, ale zarazem kolektywnie, budować potężne siły zbrojne, bo to zaowocuje zbiorowym bezpieczeństwem Sojuszu – akcentował.
– Mroczny cień agresji Rosji na Ukrainę kładzie się nie tylko na bezpieczeństwie transatlantyckim, ale także rozciąga się na cały globalny system bezpieczeństwa – mówił prezydent.
Wskazywał na konieczność jak najszybszego dostarczenie broni Ukrainie, która realnie pozwoli wyprzeć rosyjskich okupantów z ukraińskiej ziemi. – Ponadto musimy konsekwentnie i szybko zwiększać nasze siły i potencjał wojskowy NATO jako całości. To jedyny skuteczny sposób odstraszania Rosji i działanie prewencyjne. Rosja bowiem nigdy nie atakuje tych, którzy są silni! – zaznaczył.
W opinii Andrzeja Dudy, musimy zdać sobie sprawę, że najbardziej realistycznym scenariuszem dla zapewnienia Ukrainie zwycięstwa w długotrwałej wojnie, jest rozwinięcie zdolności bojowych w najbardziej przemyślany i skuteczny sposób. Zwrócił uwagę, że do tego niezbędna jest odpowiednia baza przemysłowa – także ta związana z produkcją broni i amunicji.
– Zachód ma w tym względzie wiele luk do wypełnienia. Musimy zapewnić, że nasza własna baza przemysłowa możliwie najszybciej osiągnie pełną gotowość i musimy zwiększyć nasze zdolności produkcyjne – mówił.
Prezydent zaznaczył, że bardzo ważne będą wyniki zbliżającego się jubileuszowego szczytu NATO w Waszyngtonie. – Szczyt musi jasno zademonstrować gotowość Sojuszu do kolektywnej obrony – podkreślił. Jak dodał, jednocześnie powinien on przynieść widoczny postęp w rozwoju stosunków NATO–Ukraina.
Prezydent spotkał się później z Porucznik Gubernator Kolumbii Brytyjskiej Janet Austin. Rozmowa dotyczyła m.in. polsko–kanadyjskiej współpracy gospodarczej.
Następnie Andrzej Duda rozmawiał z premierem prowincji Kolumbia Brytyjska Davidem Eby m.in. o współpracy gospodarczej, w tym w zakresie zielonych technologii.
Plany spotkań
W planie pobytu w Kanadzie są również m.in. rozmowa z premierem Justinem Trudeau oraz udział w Konwencji Wodorowej. Prezydent wskazywał, że Polska jest trzecim w UE i piątym na świecie producentem wodoru.
– Będziemy mówili o rozwoju nowoczesnych technologii wodorowych, także o możliwości wykorzystania wodoru choćby w przemyśle motoryzacyjnym – mówił Andrzej Duda.
Spotkanie z premierem Kanady odbędzie się w bazie marynarki wojennej Canadian Forces Base Esquimalt.
– Będziemy rozmawiali o zbliżającym się szczycie NATO, o bezpieczeństwie Europy, o tym, w jaki sposób wspierać wydajniej Ukrainę, ale przede wszystkim chcę z Panem Premierem Justinem Trudeau omówić ideę podniesienia wydatków na obronność z 2 proc. do 3 proc. PKB w państwach NATO – zapowiadał prezydent jeszcze przed wizytą.
Przekonywał, że to jest niezwykle istotna kwestia dla budowania systemu bezpieczeństwa europejskiego, dla udzielenia skutecznej odpowiedzi na rozwijający się cały czas imperializm rosyjski.
Przed przylotem do Kanady prezydent odwiedził Nowy Jork.