– Jesteśmy tutaj, wspólnie z panem ministrem Zalewskim, żeby poinformować o ważnej decyzji Unii Europejskiej.
Polska prezydencja powiedziała wyraźnie – bezpieczeństwo Europo. Najważniejszy temat dla naszej prezydencji to jest bezpieczeństwo Europy, wzmacnianie naszych zdolności obronnych, postawienie na przemysł obronny. Europa się obudziła, Europa pierwszy raz w historii będzie desygnować odpowiednie środki i wydawać pieniądze na uzbrojenie. Po to, żeby państwa narodowe, armie narodowe w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego były silniejsze – mówił wicepremier W. Kosiniak-Kamysz w kontekście działań Unii Europejskiej na rzecz bezpieczeństwa Europy.
21 maja w siedzibie MON w Warszawie, Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej oraz Paweł Zalewski, sekretarz stanu w MON przedstawili informację ws. nowego europejskiego projektu dofinansowania zakupów zbrojeniowych.
– To jest działanie na rzecz wzmocnienia Sojuszu. Bo im więcej będzie miała polska armia sprzętu, umiejętności, zdolności to tym będzie silniejsze NATO. Im więcej Unia Europejska wyda na polskie wojsko, szwedzkie, fińskie, litewskie, łotewskie, estońskie, naszych sojuszników, tym będziemy bezpieczniejsi. Nasza granica będzie bezpieczniejsza. Im więcej Europa wyda na Tarczę Wschód, na fortyfikacje, systemy dronowe i antydronowe tym będziemy bezpieczniejsi. Ale to nie są tylko słowa w naszym wykonaniu i strategia, którą przyjęliśmy dla Europy. Polska prezydencja postawiła sobie za jeden z głównych celów osiągnięcie nowej zdolności, czyli nowego budżetu na rzecz obronności i bezpieczeństwa. I po wielu tygodniach negocjacji dzisiaj ambasadorowie, stali przedstawiciele przy Unii Europejskiej wszystkich państw członkowskich na czele z panią ambasador Bartol podjęli decyzję jednogłośną, która mówi o wprowadzeniu rozporządzenia SAFE, czyli o przekazaniu pieniędzy na uzbrojenie na bezpieczeństwo – mówił wicepremier.
– Powstaje nowy projekt, dzięki temu w przyszłym tygodniu będą nad nim obradować ministrowie do spraw europejskich. Już dzisiaj spokojnie możemy powiedzieć, że Polska odnosi ogromny sukces, rząd polski odnosi ogromny sukces. (…) Wszystkie cele postawione przed naszymi przedstawicielami, przed naszymi negocjatorami zostały osiągnięte. Z wyjściowego progu, który nie był satysfakcjonujący ani dla polskiego wojska ani dla polskiego przemysłu obronnego doszliśmy do momentu, w którym wszystkie stawiane cele są osiągnięte i warunki są niezwykle korzystne dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, dla Polski, dla polskiego wojska. (…) 65% komponentów musi być wytwarzanych w Europie. 35 % może być wytwarzanych u naszych sojuszników. To otwiera daleko idące pole do współpracy, dalszej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, z Wielką Brytanią, z Norwegią, z Koreą. Zmienił się zakres i sposób wyliczania komponentów. Nie będzie wliczany na przykład czas pracy, wartość pracy, nakład pracy, tylko sama sucha wartość. (…) Polska jako jedno państwo będzie mogła kontraktować przez 12 miesięcy od momentu wejścia w życie rozporządzone. Będziemy mogli pokryć kontrakty, które już zostały przez nas podpisane. To daje możliwość na sfinansowanie zakupów, których już dokonaliśmy np. Borsuka jest takim przykładem – dodał szef MON.
– Zadaniem wszystkich, którzy funkcjonują w Unii Europejskiej jest doprowadzenie do tego, żeby ona odpowiadała na potrzeby jej obywateli, na potrzeby państw członkowskich. Tak się dzisiaj dzieje, bo to jest rzeczywiście rewolucyjna zmiana. Fundusz SAFE, który można przetłumaczyć jako instrument na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa Europy przez wzmacnianie europejskiego przemysłu obronnego jest tego najlepszym przykładem. 150 miliardów euro z pieniędzy gwarantowanych przez Unię Europejską. To będą pożyczki, które będą bardzo nisko oprocentowane, na znacznie korzystniejszych warunkach niż dostępne rynkowo. (…) Te pieniądze będą przeznaczone na zdolności wojskowe, które są określone przez NATO. To NATO określa, jakich zdolności wojskowych potrzebuje od swoich członków. Unia Europejska będzie finansowała te zdolności obronne. Możemy tutaj mówić o pełnej współpracy pomiędzy NATO a Unią Europejską. (…) Unia Europejska traktuje Tarczę Wschód, ale też przecież ten bałtycki system obrony, jako element swojego bezpieczeństwa. Będzie można finansować szereg inwestycji związanych właśnie z tym projektem – mówił z kolei wiceminister Paweł Zalewski.
Instrument na rzecz Zwiększenia Bezpieczeństwa Europy (SAFE) umożliwi państwom członkowskim natychmiastowe i szybkie zwiększenie inwestycji w obronność. Przyczyni się to do zapewnienia interoperacyjności, przewidywalności i zmniejszenia kosztów silnej europejskiej bazy przemysłowej sektora obronnego.