Inflacja, drożyzna i najdroższe święta to skutek zaniedbań i fatalnej polityki rządów PiS.
Podczas Rady Krajowej w swoim wystąpieniu liderzy Nowej Lewicy przedstawili propozycje rozwiązań, na które czekają Polacy.
Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty zaprezentowali pakiet rozwiązań, które pomogą zatrzymać galopujące ceny.
– Dziś chcemy porozmawiać o problemie, który dotyka nas wszystkich – o drożyźnie. Dlatego przygotowaliśmy dla państwa wigilijny stół z tradycyjnymi polskimi potrawami – powiedział Włodzimierz Czarzasty.
– Niestety, po 6 latach rządów PiS za wszystkie wigilijne potrawy zapłacimy o wiele, wiele więcej. Karp w galarecie w 2015 roku kosztował 15 złotych, dziś to aż 28 złotych! Masło droższe o 80%, chleb o 50%, warzywa o 30%, olej 50%, ziemniaki 120%. Gołym okiem widać, że ceny po prostu zwariowały. Dziś nasz wskaźnik inflacji dobija do 8%! – stwierdził Robert Biedroń.
O tzw. Uldze Noworocznej – projekt Lewicy:
- obniżenie VAT z 23% do 15%. Obniżka VAT spowoduje, że na każdym litrze zaoszczędzimy 25 groszy! Ten mechanizm obniży koszt miesięcznych zakupów przeciętnej polskiej rodziny o 200 złotych.
- obniżenie podatku VAT na żywność do 0%.
- wprowadzenie rekompensat za prąd i gaz. Proponowana przez Lewicę rekompensata za prąd i gaz przyniosłaby dla 4-osobowej rodziny blisko 600 złotych.
- odblokowanie unijnych pieniędzy z KPO. Natychmiastowe rozwiązanie Izby Dyscyplinarnej SN. To jeden z warunków, aby środki z Funduszu Odbudowy z UE trafiły do Polski. Spełnienie warunków, które uwolnią 260 mld zł zablokowanych środków UE – średnio 7500 zł na każdego i każdą.