Tłusty czwartek w tym roku obchodzimy w ostatni czwartek przed wielkim postem, tj. 52 dni przed Wielkanocą.
Zapusty rozpoczynają ostatni tydzień karnawału.
Najpopularniejszymi smakołykami w tym dniu są pączki i faworki (chrust, chruścik). Kiedyś zjadano pączki z nadzieniem ze słoniny, boczku czy mięsa, które zapijano wódką.
Już starożytni Rzymianie mieli do czynienia z pączkami.
W Polsce pączki na słodko pieczono w XVII wieku. Wg przepisów było to ciasto bez drożdży, ze słodkim nadzieniem. W środku ukrywano orzeszek lub migdał. Kto je znalazł w nadzieniu, miał cieszyć się dostatkiem i powodzeniem.
W Wielkiej Brytanii czy Australii (Mardi Gras) to tłusty wtorek i wypada dzień przed Środą Popielcową.
Do pączków głownie dodajemy nadzienie z róży. Oczywiście można wykorzystać do niego prawie wszystko.
Inne smakołyki tego dnia to:
- racuchy drożdżowe z malinami lub dżemem malinowym,
- bułeczki cynamonowe,
- placuszki z żurawiną.
Przysłowia związane z Tłustym Czwartkiem
„Kto w tłusty czwartek nie zje pączków kopy, temu myszy zjedzą pole i będzie miał pustki w stodole”
„Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła”
„Od tłustego czwartku do Zmartwychwstania – ścisły post się kłania”.