20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół.
Dzisiejsze święto, to jedna z okazji, aby mówić o roli pszczół w środowisku i ich znaczeniu dla pozyskiwania żywności. To także pretekst do zastanowienia się, co możemy zrobić dla ochrony tych pożytecznych owadów.
Według Najwyższej Izby Kontroli pszczoły zarabiają dla polskiego rolnictwa ponad 4 miliardy złotych rocznie.
Wymieranie pszczół jest więc trudnym ciosem dla gospodarki, a co więcej dramatycznie wpłynęłoby na zasoby żywnościowe – bez pszczół zniknęłaby większość owoców i wiele warzyw, a ceny innych uwielbianych produktów jak mięso, warzywa czy (o zgrozo!) kawa, poszybowałyby w górę.
W czasie zbiorów pszczoły świadczą jedną z najważniejszych usług dla ekosystemu, ponieważ zapylają wiele gatunków roślin, także tych, które są pożywieniem dla nas i dla wielu gatunków zwierząt. Zapylają też rośliny, które są wykorzystywane do celów ozdobnych, leczniczych, kosmetycznych i tekstylnych (np. bawełna, len).
Prowadzone przez pszczoły zapylanie roślin jest jednym z najważniejszych czynników plonotwórczych. Pszczoła miodna, oprócz przyczyniania się do znacznego zwiększenia plonów rolników, wytwarza jednocześnie cenne produkty pszczele, tj. miód, wosk, pierzgę, propolis, mleczko i jad pszczeli.
Jednym z najważniejszych działań dla ochrony pszczół jest unikanie niewłaściwego stosowania pestycydów oraz nieużywanie środków ochrony roślin w godzinach lotu pszczół.
Ochrona pszczół i innych owadów zapylających przed niewłaściwie stosowanymi pestycydami jest przedmiotem wielkiej troski resortu rolnictwa. W okresie intensywnego kwitnienia roślin zwiększamy liczbę działań kontrolnych i edukacyjnych prowadzonych przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN). Działania te przyczyniają się do ograniczenia zagrożeń wynikających ze stosowania środków ochrony roślin. Bardzo ważna jest współpraca rolników z pszczelarzami, gdyż pszczoły najczęściej mają swoje pożytki w przestrzeni rolniczej na polach, łąkach i sadach.
Pomoc dla pszczelarzy do przezimowanych rodzin pszczelich
80 mln zł to łączna kwota wsparcia dla pszczelarzy do przezimowanych rodzin pszczelich. Wsparcie ma charakter pomocy de minimis w rolnictwie. Nabór prowadzą biura powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Dotychczas zarejestrowały one 26 tys. wniosków. W zeszłym roku o taką pomoc ubiegało się ok. 43,5 tys. pszczelarzy.
Środki finansowe z budżetu państwa, podobnie jak w latach ubiegłych, są przeznaczone dla hodowców pszczół, którzy prowadzą działalność nadzorowaną w zakresie utrzymywania tych owadów, są wpisani do rejestru prowadzonego przez Powiatowego Lekarza Weterynarii i mają nadany przez ARiMR numer w ewidencji producentów.
Stawka dofinansowania to – tak jak w poprzednim roku – 50 zł do każdej przezimowanej rodziny pszczelej, a pula funduszy zarezerwowanych na tę pomoc wynosi 80 mln zł. O środki na utrzymanie pszczół w okresie bezpożytkowym można się ubiegać w Agencji już po raz czwarty. W 2021 roku pszczelarze otrzymali z tego tytułu blisko 20 mln zł, w 2022 ponad 23 mln zł, a w 2023 niemal 77 mln zł.
Chronić pszczoły może każdy z nas!
Pamiętajmy, że do ochrony pszczół przyczyniać się może każdy z nas. Najprostsze sposoby ich ochrony to:
- goszczenie ich w swoim ogrodzie;
- dbanie o środowisko naturalne;
- pozostawianie w ogrodzie choć części nieskoszonego trawnika, gdzie można założyć kwietną łąkę;
- sadzenie lub sianie roślin miododajnych o różnych terminach kwitnienia;
- niewypalanie traw ani łodyg i kwiatów zeszłorocznych – wiele gatunków owadów właśnie tam się kryje;
- ustawianie dla nich (szczególnie w słoneczne dni) miejsc z wodą, popularnie zwanych poidełkami, zawierających drobne kamyczki lub żwirek, aby owady mogły spokojnie się napić bez zagrożenia moczenia skrzydełek.
Dlaczego warto chronić zapylacze?
Święto zostało ustanowione przez Organizację Narodów Zjednoczonych z inicjatywy Słowenii, w której pszczelarstwo uznawane jest za jedno z najstarszych rodzajów rzemiosła. Celem obchodów jest podkreślenie znaczenia pszczół dla pozyskiwania żywności i zwrócenie uwagi na zagrożenia, z jakimi muszą mierzyć się te pożyteczne owady.
Światowy Dzień Pszczół to doskonała okazja, by przypomnieć sobie o tych niezwykle ważnych stworzeniach, docenić je, a także zadbać o ich ochronę. Pszczelarze i naukowcy od kilku lat ostrzegają, że pszczoły miodne wymierają w zastraszającym tempie. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody i Jej Zasobów (IUCN) oraz Komisja Europejska, oceniają w Czerwonej Księdze, że w Europie blisko jednemu na dziesięć gatunków pszczół grozi wyginięcie. Ponadto, populacje aż 37 proc. gatunków zmniejszają się. Owadom zagrażają zmiany klimatyczne, choroby, niszczenie ich naturalnych siedlisk, a przede wszystkim pestycydy, które są powszechnie stosowane w rolnictwie.
Mniej pszczół, mniej żywności
Według Komisji Europejskiej, co trzeci gatunek pszczół jest na skraju wymarcia. Dodatkowo, połowa gruntów rolnych w Unii Europejskiej stoi w obliczu niedoboru zapylaczy. To alarmujący sygnał: owady zapylające są na skraju zagłady. A jeżeli ich życie jest zagrożone, to także bezpieczeństwo żywnościowe ludzi.
– Pszczoły miodne i dziko żyjące odpowiadają za zapylanie roślin, które stanowią ponad 1/3 codziennej diety człowieka. Zniknięcie tych owadów oznaczałoby nie tylko ubytki w naszych ogrodach, ale także znaczne ograniczenie dostępności ulubionych produktów spożywczych. Owoce, warzywa, a nawet kawa – wszystko to nie powstałoby bez udziału zapylaczy – podkreśla Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Rola pszczoły miodnej nie ogranicza się jedynie do zwiększenia plonów rolników. Wytwarzają one jednocześnie cenne produkty, takie jak miód, wosk, pierzga, propolis, mleczko i jad pszczeli. Wartość pszczół jako zapylaczy dla ekosystemu w Polsce Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa szacuje na ok. 5 mld zł.
Jak pomóc zapylaczom?
Największym zagrożeniem dla owadów zapylających jest utrata siedlisk spowodowana działalnością człowieka, a w szczególności postępującą urbanizacją. W mniejszym lub większym stopniu całe społeczeństwo przyczynia się do tego problemu.
– Każdy z nas może wspierać pszczoły, tworząc przestrzenie, w których znajdą one pożywienie i schronienie. Na przykład poprzez sadzenie na balkonach czy w ogródkach roślin, które przyciągają je swoimi kolorami i zapachami. Ten z pozoru drobny gest to aktywny udział w ochronie środowiska i zachowaniu równowagi ekosystemu – zauważa Scoccimarro.
Święto Pszczół to także doskonały moment, aby docenić pszczele produkty i wesprzeć ich opiekunów – pszczelarzy. Warto wiedzieć, że miody lokalne często mają bogatszy i bardziej złożony aromat, niż te powszechnie spotykane w sklepach spożywczych. Na jego unikalny profil smakowy ma m.in. wpływ różnorodność roślinna danego regionu.