1 sierpnia obchodzono 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Wtedy w Muzeum Powstania Warszawskiego byli także pracownicy pisowskiej TV Republika. Ten pseudotwór zaprosił m.in. Roberta Bąkiewicza. Spowodowało to ogromne kontrowersje.
Oświadczenie Muzeum Powstania Warszawskiego
„Oświadczamy, że Muzeum Powstania Warszawskiego nie zapraszało Roberta Bąkiewicza do Muzeum. Jesteśmy zaskoczeni i zbulwersowani jego obecnością 1 sierpnia w naszej instytucji i nagłośnieniem przez niego tego faktu.
„W związku z agresywnym zachowaniem R. Bąkiewicza w stosunku do Powstańców Warszawskich podkreślamy, że potępiamy wszelki brak szacunku i agresji pod adresem weteranów. Dbanie o pamięć powstania i dobre imię jego uczestników jest częścią misji Muzeum Powstania Warszawskiego.”
„Milcz głupi chłopie! Milcz chamie skończony!”
Wcześniej ten nacjonalista zagłuszał słowa powstanki Wandy Traczyk-Stawskiej.
W październiku 2021 roku narodowcy zagłuszali jej wystąpienie. Wtedy żołnierka Armii Krajowej i członkini Szarych Szeregów zwróciła się do Bąkiewicza, mówiąc: „Milcz głupi chłopie! Milcz chamie skończony! Milcz, bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała, jak moi koledzy ginęli, ja tu jestem, aby wołać w ich imieniu! Nigdy nikt nie wyprowadzi nas z mojej ojczyzny, która jest Polską, ale także i nikt z Europy! Bo Europa to moja matka także.”
Bulwersujące też jest to, że publiczne pieniądze płyną w milionach złotych do organizacji Bąkiewicza!
