Hańba, że PiS wciąż ma jakiekolwiek kontakty z Węgrami.
Po tym co premier Viktor Orban robi od momentu agresji Rosji na Ukrainę należy raczej pomyśleć o wyrzuceniu ich z UE i NATO.
Przypominamy też o m.in. braku praworządności (podobnie jak i w Polsce dzięki PiS), itp.
Prezydent Andrzej Duda gościł w Belwederze prezydent Węgier Katalin Novák. To pierwsza zagraniczna wizyta prezydent, która objęła urząd 10 maja br.
– To, że Pani Prezydent podjęła decyzję, aby pierwsze kroki skierować do Polski, do Warszawy jest dla mnie znakiem tego, że przyjaźń między Polską i Węgrami, między Prezydentami Polski i Węgier będzie kontynuowana – powiedział Andrzej Duda.
Prezydenci Polski i Węgier przeprowadzili już rozmowy „w cztery oczy”, a następnie odbyły się rozmowy plenarne delegacji pod ich przewodnictwem.
Prezydent wskazywał, że najdłużej zajęło omówienie tematów bieżących, związanych z dzisiejszą polityką, najtrudniejszą polityką – to są kwestie związane z impasem spowodowanym rosyjską napaścią na Ukrainę, w którym znajdują się nasze kraje, nasza część Europy, cały uczciwy i demokratyczny świat.
Andrzej Duda przyznał, że związki Węgier z Rosją, także te o charakterze fundamentalnym dla węgierskiej gospodarki są bardzo silne i trudne do szybkiej zmiany, co w Polsce jest znacznie prostsze. Wskazywał, że Polska już dawno zaczęła politykę dywersyfikacji dostaw energii.
– Twarde efekty tej polityki obserwujecie Państwo w tej chwili, gdy Rosja odcięła dostawy gazu bezpośrednio do Polski, a my byliśmy w stanie poradzić sobie z tą sytuacją. I gaz do Polski jest dostarczany alternatywnymi drogami – akcentował.
Jak dodał, Węgry niestety takiego komfortu nie mają, nie mają takiego poziomu bezpieczeństwa energetycznego i możliwości dywersyfikacji dostaw, jaki Polska zdążyła sobie zapewnić.
– Rozmawiałem z Panią Prezydent na temat szóstego pakietu sankcji, przekonując do tego, że jest on potrzebny w kontekście wojny, którą Rosja rozpoczęła na Ukrainie, co Pani Prezydent doskonale rozumie – poinformował Andrzej Duda.
Podkreślił, że nikt z nas nie ma wątpliwości, że tę wojnę, tę agresję rosyjską trzeba zatrzymać. – Trzeba starać się ją zatrzymywać środkami jak najbardziej pokojowymi, używanymi przez międzynarodową wspólnotę – takimi środkami są sankcje – wskazywał.