Ray Dalton wszedł w 2024 rok z singlem „All We Got”.
Teraz charyzmatyczny piosenkarz powraca z „Tears To Stay” – kolejnym hitem zaopatrzonym w świetny rytm, genialną melodię i jego mistrzowski wokal. To kawałek, przy którym naprawdę można się odprężyć, jednocześnie wprawiając w ruch nasze serca i biodra!
„«Tears To Stay» mówi o pozbyciu się wszystkich problemów i niepewności. Kiedy spotykamy nowych ludzi, pięknie jest docenić każdy ich aspekt – ten dobry, jak i brzydki. To właśnie przesłanie «Tears To Stay»: pokaż mi swoje demony i pozwól im tańczyć na swojej twarzy. Wypuść je i pozwól im zabłysnąć – chcę zobaczyć je wszystkie. Muzyka oferuje perspektywę wszystkiego, co dzieje się wokół nas. Z mojego punktu widzenia, piosenki – zarówno te, które słyszę w radiu, jak i te, które sam piszę – są ważnym narzędziem do przetrwania, gdy robi się trudno. Z pewnością są też po to, aby celebrować te trudne chwile.”
Ray Dalton zawsze wiedział, dokąd zmierza. „W liceum każdy uczeń kończący szkołę musiał napisać krótką wiadomość. W mojej wiadomości podziękowałem rodzinie i zakończyłem ją słowami: «Złapiecie mnie na rozdaniu nagród MTV Video Music Awards»”, wspomina z uśmiechem na twarzy. „Kilka lat później byłem na scenie, trzymając statuetetkę”. Dziś muzyk z Seattle nie tylko ma dwie nagrody VMAs, ale i światową karierę. Jego muzyka przyniosła mu liczne nagrody, #1 na liście Billboardu, dwie nominacje do Grammy i ponad 6 milionów słuchaczy miesięcznie na Spotify. To może oznaczać tylko jedno: Ray nie ma czasu na odpoczynek.
Prawdziwa impreza zacznie się jednak dopiero, gdy Ray Dalton zaprezentuje swój debiutancki album! „THEE UNKNOWN” ma ukazać się pod koniec tego roku. Płyta dostępna jest już w przedsprzedaży.
„Śpiewanie jest moją ulubioną rzeczą. Czuję, że jestem przede wszystkim piosenkarzem, a dopiero potem autorem tekstów – uwielbiam planować koncerty i występować na żywo. Śpiewanie dla ludzi przynosi mi największą radość.”