Rajd Dakar: Domżała i Marton nie zwalniają tempa
- Aron Domżała i Maciej Marton nie zwalniają tempa w Rajdzie Dakar, mimo że nie mają już realnych szans na zwycięstwo.
- Warszawianin nadal zmaga się ze stanem zapalnym w prawym oku, ale nie poddaje się i „połyka” kolejne oesowe kilometry.
- We wtorek, polski duet pomagał swoim kolegom z zespołu, przez co tym razem nie stanął na etapowym podium.
W tegorocznej, 44. edycji Rajdu Dakar, Aron Domżała i Maciej Marton walczą już tylko i aż o etapowe zwycięstwa oraz dotarcie do końcowej rampy. Mimo sporych problemów oraz kraksy na czwartym etapie pozostali w stawce i każdego dnia dojeżdżają do mety w czołówce klasy SSV. We wtorek mieli spore szanse na etapowe podium, ale zatrzymali się na trasie, by pomóc swojemu koledze z Can-Am Factory South Racing, który wciąż walczy o zwycięstwo w rajdzie.
Od feralnego, czwartego etapu, Arona Domżały nie opuszczają problemy z okiem.
– Prawdopodobnie pod powiekę wpadł mi piasek, a ja to zatarłem i wytworzył się stan zapalny. Niełatwo prowadzi się samochód na pustyni, widząc tylko jednym okiem, ale nie poddajemy się – powiedział kierowca, który mimo tej nietypowej „kontuzji” wciąż notuje czasy w ścisłej czołówce.
Na dziewiątym etapie rywalizacji mogło być podobnie, bo od startu polska załoga utrzymywała bardzo dobre tempo, ale na 109. km zatrzymała się by pomóc koledze z zespołu Can-Am Factory South Racing.
– Gerard Farres złapał kapcia i nie działał mu lewarek. Stanęliśmy, żeby pomóc i zminimalizować jego straty. Wyprzedziło nas wtedy kilka samochodów i do mety jechaliśmy już w kurzu innych uczestników. Poza tym specyfika etapu bardzo nam odpowiadała – przyznał Aron Domżała.
Biało-Czerwoni zameldowali się na mecie z piątym czasem, tracąc do zwycięzców – Marka Goczała i Łukasza Łaskawca pięć i pół minuty. Na etapowym podium zameldował się również Michał Goczał z Szymonem Gospodarczykiem, którzy utrzymują trzecie miejsce w klasyfikacji zmagań.
W środę zawodników czeka prawdopodobnie najszybszy etap tej edycji. Można na nim zyskać sporo cennych minut, ale też dużo stracić. Łatwo będzie bowiem o błąd nawigacyjny. Prawdopodobnie właśnie na tym oraz kolejnym odcinku specjalnym rozstrzygną się losy tegorocznego Rajdu Dakar.
Wyniki IX etapu:
1. Marek Goczał/Łukasz Łaskawiec (POL) 3:00.52
2. Austin Jones/Gustavo Gugelmin (USA/BRA) +0.58
3. Michał Goczał/Szymon Gospodarczyk (POL) +2.36
…
5. Aron Domżała/Maciej Marton (POL) +5.35
Klasyfikacja T4:
1. Austin Jones/Gustavo Gugelmin (USA/BRA) 37:14.28
2. Gerard Farres Guell/Diego Ortega Gil (ESP) +13.47
3. Michał Goczał/Szymon Gospodarczyk (POL) +16.27
4. Marek Goczał/Łukasz Łaskawiec (POL) +32.19
…
15. Aron Domżała/Maciej Marton (POL) +6:40.22