Prokurator Generalny skierował skargę nadzwyczajną od prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 22 kwietnia 2021 roku.
Dot. utrzymującego w mocy wyrok sądu I instancji skazujący na rażąco niskie kary 4 i 5 lat pozbawienia wolności sprawców, którzy doprowadzili do śmierci człowieka.
Stan faktyczny
Do zdarzenia objętego skargą doszło 27 stycznia 2019 roku, kiedy pokrzywdzony przejeżdżając autem ochlapał jednego ze sprawców błotem. Wówczas ten wraz ze znajomym przybył do domu ofiary. Tam doszło do pobicia mężczyzny na oczach rodziny. Mężczyźni uderzali pokrzywdzonego po głowie oraz całym ciele, czym spowodowali rozległe obrażenia, w tym urazy czaszkowo – mózgowe skutkujące zgonem ofiary 30 stycznia 2019 roku.
Prokuratura Rejonowa w Krasnymstawie skierowała w tej sprawie akt oskarżenia, zarzucając sprawcom pobicie ze skutkiem śmiertelnym i domagając się orzeczenia kary 10 lat pozbawienia wolności.
Wyrok sądu I instancji
Sąd Okręgowy w Zamościu wyrokiem z 30 grudnia 2019 roku uznał oskarżonych za winnych zarzucanego im czynu i skazał na kary odpowiednio 4 i 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto zasądził na rzecz małoletnich dzieci pokrzywdzonego kwoty po 50 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Interwencja Prokuratora Generalnego
Prokurator Generalny uznając powyższy wyrok za sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości, polecił dokonanie wnikliwej analizy sprawy i zbadania pod kątem możliwości zmiany oceny prawnej z pobicia ze skutkiem śmiertelnym na zabójstwo z zamiarem ewentualnymi.
Przeprowadzone czynności doprowadziły do wywiedzenia apelacji, w której prokuratura zaskarżyła argumentację sądu uznającego zasadność zarzutu pobicia ze skutkiem śmiertelnym i wniosła o przeprowadzenie dowodów świadczących o popełnieniu przez sprawców zabójstwa z zamiarem ewentualnym.
Sąd Apelacyjny w Lublinie wyrokiem z 22 kwietnia 2021 roku utrzymał zaskarżony wyrok w mocy.
Sprawa zostanie zbadana przez Sąd Najwyższy
Działając z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wniósł skargę nadzwyczajną od wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie zarzucając mu oczywistą sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.
W ocenie Prokuratora Generalnego dokonana przez sąd II instancji ocena zaskarżonego wyroku jest dowolna i pozostaje w całkowitym oderwaniu od okoliczności przestępstwa popełnionego przez skazanych.
Jak podkreślono w skardze sąd uwzględnił jedynie okoliczności przemawiające na korzyść oskarżonych, a całkowicie pominął okoliczności dla nich niekorzystne. Poza oceną sądu odwoławczego pozostały okoliczności świadczące o błędnym zaaprobowaniu ustaleń sądu I instancji co do faktu, iż oskarżeni swoim zachowaniem wyczerpali znamiona występku z art. 158 § 3kodeksu karnego.
Podkreślono, że oskarżeni zadawali ciosy o największym stopniu intensywności właśnie w okolice głowy, bliżej nieustalonymi twardymi przedmiotami, w czasie gdy ofiara znajdowała się w pozycji leżącej, co zostało całkowicie zbagatelizowane przez sąd. Ponadto przestępczego działania zaprzestali dopiero na skutek interwencji konkubiny zmarłego, podejmując ucieczkę z miejsca zdarzenia. Jak podniesiono w skardze sposób działania sprawców oraz ich zachowanie jednoznacznie wskazuje, że mieli oni świadomość i godzili się na to, że mogą spowodować śmierć pokrzywdzonego.
W skardze zaznaczono również, że sąd odwoławczy zbyt małą wagę przywiązał do okoliczności wskazujących na determinację oskarżonych do wyładowania agresji na pokrzywdzonym, sposobu powstania i charakteru obrażeń, jakie oskarżeni spowodowali u ofiary. Podkreślono, że fakt, iż idąc do pokrzywdzonego zabrali ze sobą bliżej nieustalone narzędzia, którymi następnie zadawali uderzenia ww. wskazuje, że ich celem nie była, jak deklarowali, rozmowa z pokrzywdzonym, a wyrządzenie mu krzywdy.
Zdaniem skarżącego rzetelna analiza materiału dowodowego, a zwłaszcza całokształt przedmiotowych i podmiotowych okoliczności zajścia niezbicie prowadzą do wniosku, że oskarżeni przewidywali spowodowanie śmierci pokrzywdzonego i się na to godzili. W szczególności świadczy o tym fakt, iż zadając pokrzywdzonemu uderzenia narzędziami tępymi i twardymi w tak ważny, newralgiczny organ ciała każdego człowieka, jakim jest głowa, spowodowali rozległe urazy czaszkowo-mózgowe skutkujące zgonem pokrzywdzonego. Jak wskazano w skardze dowodzi to, że działali oni z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia pokrzywdzonego, dlatego należy przyjąć, że zachowaniem swoim wyczerpali znamiona zbrodni zabójstwa z art. 148 § 1 kodeksu karnego.
Z tych też względów Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Lublinie.