Kancelaria Prezydenta, która odpowiada za obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, nie zaprosiła przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Wydarzenie to odbędzie się 1 września na stołecznym placu Piłsudskiego.
Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta zdementował informację o braku zaproszenia dla byłego premiera Polski.
Do Warszawy ma przyjechać 40 delegacji zagranicznych, tj. około 250 gości z całego świata w tym prezydentów, premierów, przewodniczących parlamentów, ministrów spraw zagranicznych, ministrów obrony narodowej, a także specjalnych wysłanników rodzin królewskich z Europy. W tym m.in. głowa Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
Spychalski w rozmowie z Gazeta.pl stwierdził, że szef Rady Europejskiej nie jest przywódcą żadnego państwa.
Po kilku godzinach na Twitterze pojawił się wpis:
W związku z licznymi pytaniami informuję, że zawsze na ważne uroczystości państwowe zapraszamy wszystkich byłych Prezydentów i Premierów. Tak jest i tym razem – na uroczystości 1.09 do Warszawy zaprosiliśmy wszystkich byłych Prezydentów RP i Premierów RP.
— BSpychalski (@spychalski_b) August 28, 2019
Tusk jako „prezydent” Unii Europejskiej zawsze uczestniczy w szczytach G7 i G20 czy sesjach Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jak zawsze zachowanie prezydenta Dudy jest małostkowe. Haniebne jest to, ze najważniejsza osoba w Unii Europejskiej nie jest zapraszana przez PiS na różne uroczystości państwowe (z małymi wyjątkami).