„Ściągamy najlepszy sprzęt, ale jednocześnie staramy się o produkcję krajową.”
„Wszyscy pracownicy służby zdrowia muszą w sposób bezpieczny móc świadczyć pomoc społeczeństwu” – zaznaczył Mateusz Morawiecki w składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w Komorowie k. Ostrowi Mazowieckiej.
Premier dodał, że do Polski trafiają z Dalekiego Wschodu i z Europy Zachodniej nie tylko gotowe wyroby, ale i linie technologiczne. „Po to, żeby te linie technologiczne mogły produkować w Polsce maseczki, fartuchy ochronne, kombinezony, gogle, przyłbice i wszelki sprzęt potrzebny do zabezpieczenia służb medycznych i pozostałych służb” – powiedział szef rząd.
Agencja Rezerw Materiałowych zakontraktowała dostarczenie do Polski:
- 103 mln maseczek medycznych
- 33,1 mln masek z filtrem
- 6,6 mln środków ochrony oczu
- 3,5 mln kombinezonów ochronnych
- 59 mln rękawic ochronnych
Do tej pory do Polski zostało sprowadzonych ponad 30 mln masek oraz ponad 15 mln rękawiczek, które zostały już wydane do szpitali. Rozdysponowano także m.in. płyn do dezynfekcji, fartuchy i kombinezony.
Mateusz Morawiecki zaznaczył też, że rząd realizuje strategię ostrożnego i powolnego sposobu odmrażania gospodarki. „Nie chcemy, by z powrotem nastąpił szybki przyrost zachorowań na koronawirusa” – wyjaśnił szef rządu. „Musimy trzymać rękę na pulsie” – dodał.
Premier poinformował, że w ramach Tarczy antykryzysowej z pomocy rządu korzysta już ok. 1 mln firm. „Jestem przekonany, że będziemy w stanie nie tylko pokonać koronawirusa od strony medycznej, ale i z gospodarczego punktu widzenia” – mówił Mateusz Morawiecki. „Jak dodał chcemy ocalić jak najwięcej miejsc pracy”.
(KPRM)