Premier Finlandii Sanna Marin na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu zaapelowała o kolejne sankcje wobec Rosji.
– Byliśmy zbyt naiwni wobec Rosji. Powinniśmy wsłuchać się w głosy naszych przyjaciół z krajów bałtyckich i Polski oraz jak najszybciej odejść do surowców energetycznych z Rosji – powiedziała Marin.
Niestety Europa uzależniła się od rosyjskich surowców.
Należy jeszcze zwiększyć wsparcie dla Ukrainy.
Sanna Marin – premier Finlandii w Parlamencie Europejskim. „Wewnętrznie podzielona Unia to słaba Unia. Musimy być gotowi do działań nadzwyczajnych, żeby obniżyć cenę energii”. pic.twitter.com/M8jGKulL2J
— Leszek Miller (@LeszekMiller) September 13, 2022
– Europa jest w stanie wojny. Należy całkowicie wstrzymać wydawanie wiz turystycznych Rosjanom.
– Wykorzystywanie energii do szantażowania nas jest dla Rosji krótkowzroczną strategią. Trwający kryzys energetyczny po prostu przyspieszy odejście Europy od rosyjskich paliw kopalnych.
W perspektywie krótkoterminowej musimy znaleźć wszelkie możliwe środki, aby zapewnić dostawy energii i obniżyć jej ceny – kontynuowała.
– Putin chce podzielonej Unii Europejskiej, by była słaba. Rosja wykorzystuje gaz jako broń przeciwko Zachodowi.
Rosja może rzucić nam wyzwanie, szantażować i grozić, ale nie poddamy się. Rosyjska wojna agresywna wywołała wnioski Finlandii i Szwecji o członkostwo w NATO. Członkostwo naszych krajów w NATO wzmocni bezpieczeństwo całej Europy Północnej i wzmocni Sojusz. Działania Rosji zjednoczyły Zachód jak nigdy dotąd, a Rosja jest bardziej samotna niż kiedykolwiek – dodała szefowa fińskiego rządu.