Posłowie Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha i Paweł Poncyljusz powiedzieli kilka słów na temat PiS-u i Orlenu.
„Premier Morawiecki w dość cyniczny i bezczelny sposób kolejny raz okłamuje Polaków. Próbuje Polakom wmówić, że rząd PiS zrywał w jakikolwiek sposób z importem rosyjskiej ropy. Że od samych początków rządów PiS nastąpiło ograniczenie jej importu” – zaczął mówić Myrcha.
„Po 2015 roku ówczesny prezes PKN Orlen Wojciech Jasiński dostał nową misję. Spółka PKN Orlen zerwała tak naprawdę z przygotowaniami czynionymi przez poprzednika pana prezesa, Jacka Krawca, do zawarcia długoterminowej umowy na dostawy ropy z Saudi Aramco. Jednocześnie prezes Jasiński aneksował umowę z dostawcą rosyjskiej ropy, ze spółką Rosnieft, jednocześnie podpisując także umowę z jej szwajcarską odnogą na zwiększenie wolumenu, czyli zwiększenie ilości importowanej ropy do Polski.
Prezes rosyjskiego Rosnieftu dziękował PiS-owi za wyciągnięta pomocną dłoń w tamtych ciężkich czasach” – dodał poseł.
Posłowie KO pytali w trakcie posiedzenia Sejmu o to, „czy prawdą jest że nadal PKN Orlen importuje rosyjską ropę, tę rosyjską ropę, która finansuje dziś wojnę, która finansuje mordowanie ukraińskich żołnierzy i też osób cywilnych”. Na te pytania ze strony KO nie dostaliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi. Jedyna konkretna odpowiedź, która się pojawiła, to to, że tylko już 10 proc. ropy w Polsce jest importowana z Rosji.”
– Jest to obrzydliwe, że politycy PiS od wielu miesięcy, od początku wojny nawoływali cały świat, szczególnie kraje UE do tego, by natychmiast zrezygnować z surowców z ich importowania z Rosji. Sami to robili, bo opłacało się to Orlenowi.
Ze zbrodniarzami nie handluje się! W tym czasie Obajtek miliardy ropy zaimportował do Polski. Były one zakupione po dużo niższej cenie. A ceny w Polsce i w Europie były inne. Kupowano ropę okupioną krwią od Rosjan i sprzedawano ja z dobrą marżą – oświadczył Poncyljusz.
„To że dzisiaj Polska już i Orlen nie otrzymuje ropy z Rosji to nie zasługa prezesa Daniela Obajtka czy premiera Morawieckiego, tylko zasługa Władimira Putina, który po prostu zamknął te rurociągi” – zauważył poseł KO.
Od 25 lutego PKN Orlen nie otrzymuje dostaw ropy naftowej z Rosji. Rurociąg „Przyjaźń” został zamknięty dla Polski przez Putina.
– Oczekujemy natychmiastowych wyjaśnień, dlaczego spółka Orlen od 2016 roku zwiększał import ropy naftowej z Rosji. Dlaczego Morawiecki ukrywał te fakty i ile na tym spółka ta zarobiła – zakończyli posłowie.
