Kielczanie ulegli Katalończykom 28:39.
Brak skuteczności jako najważniejszą porażkę z Barceloną w półfinale IHF Super Globe wskazali drugi trener Kielc Krzysztof Lijewski oraz rozgrywający Michał Olejniczak.
Krzysztof Lijewski, drugi trener: Zabiła nas nieskuteczność w ataku. W tym meczu ciężko było dojść do sytuacji rzutowych, czy to z ataku pozycyjnego, czy to po kontrach, a gdy do nich dochodziliśmy, to nie potrafiliśmy ich zamieniać na bramki. To nam podcinało skrzydła i hamowało apetyt na kolejne sytuacje. Bramkarz Barcelony Gonzalo Perez de Vargas okazał się ścianą nie do przejścia. Od 20 minuty Katalończycy kontrolowali mecz. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu nie była jeszcze taka zła, w obronie zaprezentowaliśmy dobrze, ale nieskuteczność napędzała przeciwników, którzy wykorzystywali kontrataki. W drugiej połowie Barcelona kontrolowała wynik, a rotacje w naszym zespole nie dały za wiele. W meczach na najwyższym poziomie liczą się detale. Dzisiaj była nim skuteczność. Jej brak zabrała nam pewność siebie i spokój w ataku. I przeciwnik to wykorzystał.
Michał Olejniczak, zawodnik: Mecz przegraliśmy w ataku nie wykorzystując sytuacji. W drugiej połowie szukaliśmy swoich szans i szybszej gry, ale na próżno. W naszych rzutach było sporo błędów, do tego Perez de Vargas pokazał swoją klasę. W kolejnych meczach musimy znaleźć receptę na nieskuteczność. Na spotkanie o trzecie miejsce w turnieju IHF Super Globe musimy wyjść z podniesionymi głowami i pokazać, że gra w tej ekipie to coś wielkiego. I że nie za darmo graliśmy w poprzednim sezonie w finale EHF Ligi Mistrzów.
W niedzielę o godz. 17 żółto-biało-niebiescy zagrają w meczu o trzecie miejsce klubowych mistrzostw świata z egipskim Al-Ahli.
Kielce – FC Barcelona 28:39 (11:16)
Kielce: Wolff 10/39, Kornecki 6/16 – Sanchez-Migallon 1, Olejniczak 1, Sićko 3, A. Dujshebaev 3, Tournat 5, Karacić, Moryto 4, D. Dujshebaev 5, Thrastrason 1, Remili 2, Karalek 2, Nahi 1
Barcelona: Perez de Vargas 18/38, Nielsen 1/13 – Mem 4, Arino Bengochea 3, Vanne, Janc 4, N’Guessan 5, Gomez, Thiagus Petrus, Cindrić 6, Makuć 4, Haniel Langaro, Melvyn Michel Pierre Richardson 5, Fabregas 5, Luis Frade 3.