Fundacja „Wolność i Demokracja” założona przez Michała Dworczyka ma 16 lat.
Jest fundatorem tej organizacji i ma realny wpływ na jej działanie.
Od 2015 roku, czyli od czasów rządów PiS do niej płyną ogromne kwoty pieniężne z naszych, obywateli pieniędzy.
” Politycy PiS budują swoje zaplecze finansowe na chude lata w opozycji. Fundacja założona przez Michała Dworczyka otrzymuje co roku kilkanaście mln zł z publicznych pieniędzy. Ostatnia dotacja, z Ministerstwa Edukacji i Nauki na zakup nieruchomości, wynosiła prawie 5 mln zł” – powiedział Michał Dworczyk, poseł PO.
Teraz Ministerstwo Edukacji i Nauki przelało znaczą sumę, tj. 4 mln 900 tys. zł na zakup nieruchomości. Z programu „Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania” z MEiN „Wolność i Demokracja” otrzymała prawie 5 mln zł.
Dworczyk tłumaczy się, że z „WiD” nic go już nie łączy. We władzach tej fundacji zasiadają ludzie związani z PiS-em.
Np. były urzędnik Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest tam wiceprezesem. Co ciekawe, żona ministra Dworczyka zasaida w tej fundacji.
Grube miliony złotych pompowane przez PiS w Fundację „Wolność i Demokracja”
W 2021 roku „WiD” dostał aż 16 mln zł od ministerstw, rządu, itd. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów przekazała jej prawie 11 mln, MSZ – 2,5 mln oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – 1,4 mln zł.
Dwa lata temu: KPRM dało 8,5 mln, MKiDN 1,8 mln, MSZ 600 tys. i MEN 350 tys. zł.
Tylko w latach 2017-2021 od władzy rządzącej, zagranicznych grantów kontrolowanych przez Narodowy Instytut Wolności i innych wpłat fundacja ta otrzymała już ponad 64 mln zł.
Dodatkowo fundacja KGHM przekazała „WiD” 2 mln zł. KGHM sponsorują Orlen, PKO Bank Polski i PGNIG.
Od 2016 roku wiceministrem nauki był Łukasz Szumowski czasowo nadzorujący Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Jego firma brata i żony dostali aż ponad 200 mln zł.
