Po kilku miesiącach oczekiwania i burzliwych obradach sądu konkursowego znamy już laureatów i wyróżnionych w konkursie studialno-ideowym na projekt zabudowy i zagospodarowania głównej osi kompozycyjnej Gdyni – „Pirs Przyszłości”.
Zwyciężyła wizja molo Południowego z efektowną, nadziemną promenadą i tarasem widokowym, z którego rozciąga się widok na morze i port.
Morska tożsamość Gdyni, odważne wizje roztaczające widok na morze i dbałość o modernistyczne tradycje – to główne motywy, które towarzyszyły architektom pochylającym się nad kwestią nowego zagospodarowania jednej z wizytówek Gdyni.
Poznaliśmy koncepcje molo Południowego, które posłużą za inspiracje przy planowaniu zmian w tym wyjątkowym fragmencie miasta. Sąd konkursowy podzielił się swoim werdyktem, wskazując wśród 16 zgłoszonych prac zdobywców trzech wyróżnień i trzech nagród w gdyńskim konkursie studialno-ideowym.
Tożsamość, atrakcyjność i użyteczność
Przypomnijmy, że przy ocenie prac konkursowych sąd brał pod uwagę przede wszystkim identyfikację tożsamości przestrzeni urbanistycznej i architektonicznej miasta – na tym tle oceniano oryginalność i atrakcyjność proponowanej wizji i poszczególnych rozwiązań.
Ważny był też stopień, w jakim proponowane rozwiązania przyczynią się do kreowania i wydobywania tożsamości i atrakcyjności miejsca. Kolejne z kryteriów to sposób wpisania w otaczający kontekst i układ kompozycyjno-przestrzenny miasta, ponadto zwracano też uwagę na walory użytkowe koncepcji w kilku aspektach: funkcjonalnym, społecznym, ekologicznym i technicznym.
– Konkurs niezwykły. Rzadko zdarzają się takie konkursy ideowo-studialne, kiedy nie trzeba za bardzo zajmować się kwestiami technologicznymi szczegółowych rozwiązań, a potrzebna jest wizja, i to wizja z diagnozą tożsamości miasta, które jest miastem młodym, niezwykle atrakcyjnym i, jak się okazuje, inaczej postrzeganym przez mieszkańców, a inaczej przez turystów. (…) Te prace, które zostały zgłoszone miały za zadanie złączyć te punkty widzenia w jedną całość. Sam tytuł konkursu, „Pirs Przyszłości” sugerował, że spojrzenie, które jest oczekiwane to spojrzenie, które zdiagnozuje tę tożsamość, ale też pokaże, w jakim kierunku powinna się dalej rozwijać – mówiła podczas ogłaszania wyników konkursu prof. dr hab. inż. arch. Ewa Kuryłowicz, przewodnicząca sądu konkursowego.
– Konkurs przewiduje, że prace, które otrzymaliśmy są dla nas zbiorem dobrych pomysłów, a czasem nawet nie pomysłów, ale dopiero inspiracji. Będziemy zatem z nich korzystać. Przypuszczam, że niektóre drobne elementy będziemy mogli realizować parcjalnie, nawet nie tworząc gruntownej przemiany tego miejsca, natomiast w szerszym kontekście na pewno staną się inspiracją do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, który obowiązuje w tym miejscu – podsumowała Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki, która uczestniczyła w obradach sądu konkursowego.
– Wszyscy chcielibyśmy, aby była w tej przestrzeni możliwość spojrzenia na otoczenie z wyżej położonego punktu i to możemy zaobserwować w większości prac, ta myśl jest obecna, ale jednocześnie też zbliżyć się do tafli wody. To też jest dla nas ważne, a jest to miejsce niezwykle trudne i wymagające z uwagi na to, że jest istotne dla tożsamości Gdyni – skomentowała dr inż. arch. Izabela Burda z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, członkini sądu konkursowego.
Główna nagroda przypadła warszawskiej pracowni SMOL Architekt. Autorzy koncepcji, Tomasz Smol i Edyta Smol zgodnie z regulaminem otrzymali nagrodę finansową w wysokości 50 tys. złotych.
W zwycięskiej pracy podstawowym elementem budującym założenie przestrzenne jest nadziemna promenada usytuowana wzdłuż głównej osi kompozycyjnej, zakończona tarasem widokowym o kolistym, rzeźbiarskim kształcie.
– Wybraliśmy w zgodnym głosowaniu pracę, która naszym zdaniem najdokładniej odpowiadała na problemy sformułowane w regulaminowych pytaniach i zagadnieniach. Przede wszystkim priorytetowo traktowała kwestie istnienia zabytkowej osi komunikacyjnej, poza tym ucieleśniała pomysł stworzenia dobrego i dogodnego widoku na morze w różne strony poprzez zaprojektowanie specjalnej kładki spacerowej, ponadto przewidywała wielofunkcyjność tych przestrzeni, które pozostają pod kładką, rozumiejąc potrzeby miasta, takie jak na przykład organizacja różnego rodzaju imprez – skomentowała zwycięską koncepcję Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Zaproponowane rozwiązania projektowe uzupełniają i podkreślają główną oś kompozycyjną, tworząc trasę widokową otwierającą panoramę zarówno na port, jak i Zatokę Gdańską. Forma architektoniczna promenady nadziemnej zakończona wygiętą wstęgą wysuniętego w morze tarasu widokowego, drobne pawilony usługowe i mała architektura nawiązują do modernistycznego dziedzictwa architektury Gdyni z charakterystycznymi zaokrąglonymi narożnikami, jasną kolorystyką i marynistycznymi detalami, podkreślając w ten sposób tożsamość miasta.
(UMG)