– W ostatnim czasie mamy do czynienia z licznymi zachowaniami wskazującymi na demoralizację i przestępcze zachowania nieletnich, także te z użyciem przemocy.
Zachowania, które wymagają użycia machiny państwa, to ostateczność. Ale jesteśmy do tego przygotowani, bo odpowiednie instrumenty reakcji są w Ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, która weszła w życie we wrześniu ubiegłego roku – powiedział Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, otwierając konferencję „W trosce o bezpieczeństwo dzieci”, zorganizowaną 17 marca br. w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Ta ustawa dała odpowiednie narzędzia sądom, prokuraturze i policji, ale także wychowawcom i opiekunom, by skutecznie dbać o bezpieczeństwo dzieci. Przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości ułatwia reagowanie, gdy dochodzi do brutalnej przemocy wśród nieletnich. Pozwala także resocjalizować osoby, które nie są mocno zdemoralizowane.
– Musimy też umówić się na szeroką debatę dotyczącą wspierania rodziny, która w niektórych obszarach przechodzi kryzys i rozmowę o skutecznym zapobieganiu przestępczości wśród nieletnich. Trzeba dyskutować o tym, co polskie państwo może zrobić, by odpowiednio wspierać właściwe środki wychowawcze w rodzinach – podkreślił minister Zbigniew Ziobro.
Przypomniał, że obok ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości przygotowano nowelizację Kodeksu karnego, który czeka na wejście w życie. By walczyć z najbardziej brutalnymi młodocianymi przestępcami, w wyjątkowych wypadkach – gdy dochodzi do kwalifikowanego zabójstwa – zezwala on na obniżenie wieku karalności szczególnie zdemoralizowanej osoby do 14 lat. O tym decyduje jednak w konkretnym przypadku sąd.
– Podczas dzisiejszego spotkania w gronie ekspertów i praktyków będziemy rozmawiać o tym, jak skuteczna okazała się ustawa, która weszła w życie we wrześniu ub.r. Ale także o tym, jak docierać do młodych ludzi z przesłaniem, że nie są bezkarni – podkreślił wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, który nadzorował prace nad nowymi przepisami.
– Głównym celem reformy jest oczywiście zapewnienie, że każdy pokrzywdzony może być pewien, że państwo stanie za nim murem. Gnębiony nieletni nie będzie radzić sobie sam, a jego muszą wiedzieć, że ich dzieci są bezpieczne. A jeśli dojdzie do popełnienia przestępstwa, odpowiedni służby dysponują narzędziami, które już istnieją – podkreślił Michał Woś.
W debacie podczas paneli dyskusyjnych, które odbyły się w czasie konferencji – obok prawników – teoretyków i naukowców biorą udział kuratorzy, dyrektorzy szkół oraz kierownicy jednostek resocjalizacyjnych.
Nowe rozwiązania ustawy
Często stosowany okazał się nowy środek resocjalizacji – skierowanie do okręgowych ośrodków wychowawczych. Dzięki temu nastolatkowie, którzy sprawiają kłopoty wychowawcze, ale nie mają skłonności do zachowań agresywnych, nie są zmuszeni do przebywania w jednym miejscu z osobami często stosującymi przemoc. Od czasu wejścia w życie ustawy wykorzystano już ponad połowę miejsc przewidzianych w okręgowych ośrodkach wychowawczych. Przebywa w nich ponad 300 osób nieletnich.
W zakładzie poprawczym do 24. roku życia
Nieletni sprawcy najpoważniejszych przestępstw, takich jak zabójstwo, gwałt, pedofilia, dzięki nowym regulacjom obligatoryjnie trafiają do zakładów poprawczych. Wcześniej zdarzało się, że byli tylko obejmowani nadzorem kuratora.
Zmieniła się też górna granica wieku przebywania w zakładzie poprawczym. Przed wprowadzeniem ustawy pozostawały w nim osoby najwyżej do 21 roku życia, bez względu na popełniony czyn karalny i wyniki resocjalizacji. Teraz można wydłużyć pobyt w zakładzie nawet o trzy lata, jeśli resocjalizacja nie przyniosła skutku.
Przepis ten dotyczy sprawców najpoważniejszych przestępstw, a decyzję o przedłużeniu pobytu w zakładzie poprawczym podejmuję sąd rodzinny.
Każdą osobę, która opuszcza zakład, sąd może objąć też nadzorem kuratora, jeśli ma wątpliwości co do stopnia jej resocjalizacji. Wychowankowie powyżej 21 roku życia są poddawani resocjalizacji w nowym rodzaju zakładów poprawczych dla nieletnich.
Okręgowe ośrodki wychowawcze
Nowe surowsze placówki są przeznaczone dla tych, którzy popełnili czyn karalny i skończyli 13 lat oraz – w wyjątkowych wypadkach – dla osób, które wprawdzie nie popełniły czynu karalnego, ale są mocno zdemoralizowane (np. piją alkohol, zażywają narkotyki), a stosowane już wobec nich środki były nieskuteczne (np. młodzi ludzie wiele razy uciekali z młodzieżowych ośrodków wychowawczych). O umieszczeniu w placówce decyduje sąd rodzinny.
Najmłodsi nie stają przed sądem
Nowe przepisy określają minimalną granicę wieku odpowiedzialności za zachowanie naruszające porządek prawny lub stanowiące przejawy demoralizacji na poziomie 10 lat. Wcześniej nie było zapisu o minimalnym wieku takiej osoby, zatem przed sądem mogły stanąć nawet dzieci sześcioletnie, które ukradły w sklepie batonik.
Praca na rzecz szkoły
Uczniowskie wybryki, choć nieraz groźne w skutkach, zazwyczaj nie wynikają ze zdemoralizowania, lecz są efektem problemów z dorastaniem czy nadmiaru młodzieńczej energii. W takich przypadkach zwykle nie trzeba wdrażać postępowania w sprawach nieletnich, które może skończyć się np. umieszczeniem w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Z lepszym skutkiem wychowawczym można rozwiązać problem na miejscu. Nowe przepisy umożliwiają dyrektorom szkół za zgodą rodziców i uczniów np. kierowanie za mniej poważne występki do prac porządkowych na rzecz szkoły.
Oddanie nieletniego pod nadzór rodziców albo opiekuna
Możliwe jest także oddanie osoby nieletniej pod nadzór rodziców czy opiekunów poprzez zobowiązanie rodziców albo opiekuna do roztoczenia wzmożonej pieczy nad nieletnim oraz do składania sądowi rodzinnemu okresowych sprawozdań z zachowywania takiego podopiecznego.
Nadzór organizacji społecznej, pracodawcy albo osoby godnej zaufania
Sąd rodzinny może również skierować nieletniego do organizacji społecznej, w tym – pozarządowej lub instytucji zajmujących się pracą z nieletnimi o charakterze wychowawczym, terapeutycznym czy szkoleniowym.
Komisja wskazuje placówkę
Ustawa gwarantuje powołanie komisji ds. środka leczniczego, która wskazuje sądowi odpowiednią dla nieletniego placówkę w razie problemów ze zdrowiem psychicznym nastolatka. Przed wprowadzeniem regulacji sądy rodzinne musiały same radzić sobie z poszukiwaniem właściwego ośrodka, co opóźniało pomoc. To niezwykle ważne, bo sędziowie alarmowali, że przybywa młodych osób wymagających specjalistycznej opieki.
Domy dla matek z dziećmi
W zakładach poprawczych, młodzieżowych i okręgowych ośrodkach wychowawczych i schroniskach dla nieletnich poddawane są resocjalizacji również nieletnie, które zostały matkami. Wymagają one szczególnej troski, ponieważ odpowiadają także za swoje dzieci. Ministerstwo Sprawiedliwości – żeby zapewnić im odpowiednie wsparcie – zaproponowało wydzielenie domów, w których młode matki mogą opiekować się swoimi dziećmi.
Obrońca z urzędu łatwiej dostępny
Nowe przepisy wzmacniają gwarancje procesowe osób nieletnich. Młodzi ludzie mają prawo do pomocy obrońcy od początku czynności z ich udziałem, np. umieszczenia w młodzieżowym ośrodku wychowawczym lub zakładzie leczniczym oraz w razie uzasadnionego podejrzenia dopuszczenia się przez nieletniego czynu zabronionego. Vi, których nie stać na adwokata z wyboru, mogą skorzystać z pomocy obrońcy z urzędu, wyznaczanego przez sąd rodzinny.
Spadek przestępczości nieletnich
W porównaniu z 2015 rokiem nastąpił znaczący spadek spraw nieletnich. Jeśli chodzi o sprawy o czyny karalne, w 2022 r. do sądów wpłynęło o 14,6 proc. mniej spraw niż w 2015 r. W przypadku spraw o demoralizację w tym samym okresie sądy zanotowały spadek o 11 proc..
Łączna liczba spraw nieletnich, jaka wpłynęła do sądów rodzinnych, w porównaniu z 2015 rokiem spadła o ponad dziesięć tysięcy. To pokazuje skuteczność reform Ministerstwa Sprawiedliwości.
Zmniejszyła się także liczba stwierdzonych czynów karalnych. W porównaniu z 2015 r. o ponad 36 proc. W przypadku kradzieży rozbójniczej spadek wyniósł prawie 80 proc. Liczba spraw o wymuszenie rozbójnicze spadła o prawie 85 proc., natomiast o udział w bójce lub pobiciu – ponad 60 proc.