HOKEJREPREZENTACJA

Nottingham. IIHF Mistrzostwa Świata Dywizji IA. Polscy hokeiści powalczą o awans do Elity

2023 IIHF Ice Hockey World Championship Division I Group A w Nottingham Motorpoint Arenie

W środę, 26 kwietnia trener Robert Kalaber ogłosił ostateczny skład na Mistrzostwa Świata Dywizji IA, które rozpoczną się w sobotę w Nottingham.

Do kadry, która kapitalnie prezentowała się w meczach kontrolnych, dołączy obrońca Paweł Dronia, zawodnik niemieckiego Ravensburg Towerstars.

Do Wielkiej Brytanii poleci 23 hokeistów.

– Niestety nie możemy wziąć większej grupy zawodników a wszyscy hokeiści, którzy są z nami na zgrupowaniu w Tychach, zasłużyli na wyjazd. Musiałem zrezygnować z trzech hokeistów i to była najtrudniejsza decyzja w mojej karierze trenerskiej – mówi selekcjoner Kadry Narodowej Robert Kalaber.

– Do Anglii nie polecą Filip Komorski, Marcin Horzelski i Yauheni Kameneu. Nie będzie w kadrze również Arona Chmielewskiego. To bardzo dobry zawodnik, grający w mocnej lidze czeskiej, ale mecze finałowe HC Ocelari Trinec z Mountfield Hradec Kralove wciąż trwają, a my już w sobotę rozgrywamy pierwszy mecz w Mistrzostwach Świata z Litwą, w niedzielę mamy starcie z Wielką Brytanią, a we wtorek z Włochami. Początek turnieju jest bardzo ważny, a trzy wspomniane mecze mogą ustawić całe mistrzostwa. Mamy wartościowych zawodników w ataku, dobrze spisywali się w meczach kontrolnych z silnymi drużynami. Chcę, aby skoncentrowali się na przygotowaniach do turnieju, a nie zastanawiali się nad tym, że któryś z nich wypadnie z kadry. Natomiast dołączy do nas obrońca Paweł Dronia, który już w czwartek będzie trenował z drużyną w Nottingham – tłumaczy Robert Kalaber.

We wtorek drużyna Pawła Droni, Ravensburg Towerstars zakończyła rozgrywki DEL2 (drugi poziom rozgrywkowy w Niemczech), pokonując w finale EC Bad Nauheim w serii 4-1.

W sobotę na inaugurację MŚ biało-czerwoni zmierzą się z Litwą. Spotkanie rozpocznie się o godz. 13:30. W następnych meczach drużyna zagra z Wielką Brytanią, Włochami, Koreą Południową i Rumunią.

KADRA REPREZENTACJI POLSKI NA MISTRZOSTWA ŚWIATA DYWIZJI IA

Bramkarze: John Murray (GKS Katowice), Maciej Miarka (GKS Katowice), David Zabolotny (Comarch Cracovia).

Obrońcy: Kamil Górny (JKH GKS Jastrzębie), Arkadiusz Kostek (JKH GKS Jastrzębie), Bartosz Ciura (GKS Tychy), Oskar Jaśkiewicz (GKS Tychy), Marcin Kolusz (GKS Katowice), Maciej Kruczek (GKS Katowice), Patryk Wajda (GKS Katowice), Paweł Dronia ( Ravensburg Towerstars).

Napastnicy: Kamil Wałęga (HK 32 Liptovski Mikulas), Paweł Zygmunt (HC Litvinov), Alan Łyszczarczyk (Comarch Cracovia), Mateusz Michalski (Comarch Cracovia), Patryk Wronka (Comarch Cracovia), Krystian Dziubiński (TAURON Re-Plast Unia Oświęcim), Dominik Paś (JKH GKS Jastrzębie), Grzegorz Pasiut (GKS Katowice), Bartosz Fraszko (GKS Katowice), Radosław Galant (GKS Tychy), Filip Starzyński (GKS Tychy), Bartłomiej Jeziorski (GKS Tychy).

Hokejowa reprezentacja Polski znowu pokonała Węgrów

W piątek, 21 kwietnia w Bytomiu biało-czerwoni w meczu towarzyskim pokonali wyżej notowanych rywali 3:2. Spotkanie obserwował komplet żywiołowo reagujących widzów. To był ostatni mecz podopiecznych Roberta Kalabera przed wyjazdem do Nottingham na IIHF Mistrzostwa Świata Dywizji IA, gdzie Polacy będą walczyć o awans do Elity.

W czwartek na Stadionie Zimowym w Tychach po bardzo dobrym meczu kadrowicze pokonali Węgrów 4:2. Dzień później na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów kibice znowu oglądali dobry hokej. W porównaniu do pierwszego spotkania z Madziarami doszło do kilku zmian w składzie. W bramce zabrakło golkipera numer jeden Johna Murray’a, którego zastąpił Maciej Miarka. Zabrakło też Filipa Komorskiego i Marcina Horzelskiego, którym trener Robert Kalaber dał odpocząć.

Obie drużyny grały bardzo twardo, często dochodziło do ostrych spięć. Starcie dobrze rozpoczęli Węgrzy, którzy objęli prowadzenie w 7. minucie. W 16. minucie głośno dopingujący kibice mieli powody do radości. Alan Łyszczarczyk podał do Krystiana Dziubińskiego, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. W drugiej tercji widzowie też oglądali dwie bramki, najpierw na listę strzelców wpisał się Bence Szabo, a w końcówce tej odsłony meczu Patryk Wronka wpakował krążek do siatki. W trzeciej tercji zwycięskiego gola zdobył Marcin Kolusz. To był ostatni mecz drużyny przed MŚ.

Dla biało-czerwonych Mistrzostwa w Nottingham to jeden z najważniejszych turniejów ostatnich dekad. Drużyna prowadzona przez Roberta Kalabera po 22 latach ma szansę na awans do Elity. Wszyscy rywale są w zasięgu Polaków, a awans uzyskają dwie drużyny.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button