8 stycznia 2023 roku w godzinach wieczornych ZTP otrzymało informację o znalezieniu martwego samca żubra w obrębie Koła Łowieckiego Rogacz Stargard, gospodarującego na terenie Nadleśnictwa Dobrzany.
Pracownicy ZTP wraz z lekarzem weterynarii udali się na miejsce w celu przeprowadzenia sekcji zwłok zwierzęcia.
Po wstępnych oględzinach ujawniono dwa otwory na szyi zwierzęcia o charakterze ran postrzałowych po lewej i prawej stronie (rana wlotowa i wylotowa).
Kula uszkodziła tchawicę i duże naczynie szyjne w wyniku czego żubr utopił się we własnej krwi.
Bezpośrednią przyczyną śmierci był postrzał z broni palnej.
Był to zdrowy samiec żubra w wieku ok. 6 lat w bardzo dobrej kondycji.
Od września zeszłego roku do dzisiaj na terenie województwa zachodniopomorskiego zastrzelono już 5 żubrów!
Kiedy skończy się czarna seria dla gatunków chronionych?
Czekamy na efekty prowadzonego śledztwa.
Żubry wszystkich i niczyje – Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze – Dzika Zagroda
„Skala kłusownictwa, z którą przyszło nam się mierzyć w ubiegłym roku przeraża nas. W ostatnim roku skłusowano aż 4 rysie, w tym matkę z 3 młodymi. Pierwszy przypadek zastrzelenia rysia miał miejsce w lutym 2022 roku a kolejne, polegające na zastrzeleniu rysicy z młodymi jesienią ubiegłego roku.
Jeśli chodzi o żubry to z pierwszym przypadkiem strzelania do żubrzycy mieliśmy do czynienia na terenie Nadleśnictwa Różańsko we wrześniu, potem zginęły w październiku w wyniku postrzałów 2 samice z terenu Nadleśnictwa Drawsko (poligon wojskowy) i pojedyncza żubrzyca na terenie Koła Łowieckiego Jodełka.
Poza przypadkami, gdy sprawca jest znany, a dotyczy to myśliwych w 3 z 4 przypadków zabicia żubrów, nikogo nie oskarżamy. Potępiamy zdecydowanie sam proceder i domagamy się działań zaradczych. Niestety ciągle jesteśmy definiowani jako organizacja, która nakręca spiralę nienawiści przeciwko myśliwym.
Gdy podawaliśmy w kolejnych postach lokalizację zdarzeń przywołując nazwy nadleśnictw, gdzie znaleziono martwe zwierzę, protestowali leśnicy, nie chcąc być (słusznie) kojarzonymi z takimi wydarzeniami. Gdy podajemy nazwę koła łowieckiego, na którego terenie doszło do kłusownictwa budzi to oburzenie wśród myśliwych. Gdy zaczniemy podawać lokalizację w odniesieniu do gmin czy powiatów, spotkamy się ze sprzeciwem władz samorządowych.
A WIĘC CZYJE SĄ ŻUBRY? ŻYWE I WESOŁO POZUJĄCE DO ZDJĘĆ REKLAMOWYCH I TE ZABITE… KTO BĘDZIE CZUŁ SIĘ ZA NIE ODPOWIEDZIALNY?
Wszystkie zwierzęta chronione w Polsce a więc i żubry, są własnością Skarbu Państwa czyli nas wszystkich! Ich dobro powinno leżeć w naszym wspólnym interesie.
Nikt nie chce być kojarzony z przypadkami zabijania zwierząt chronionych. Wtedy żubry stają się niczyje.
Ale warto jednak pamiętać, że zwalczanie kłusownictwa zgodnie z Prawem Łowieckim jest zadaniem myśliwych i Straży Łowieckiej.”