22 marca br. minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oraz wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zaprezentowali założenia do ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
Nowe regulacje usuwają lukę prawną w zakresie funkcjonowania obrony cywilnej, którą spowodowało wejście w życie ustawy z 11 marca 2022 r. o obronie ojczyzny.
– Państwo ma obowiązek bronić swoich mieszkańców. Ma otaczać ludność cywilną ochroną, tworzyć procedury i rozwiązania, które w sytuacjach zagrożenia zadziałają tak, aby każdy Polak mógł czuć się bezpiecznie – podkreślił minister Marcin Kierwiński.
Szef MSWiA przypomniał również, że ochrona ludności i obrona cywilna dotyczą wszystkich poziomów funkcjonowania kraju. Obejmuje zadania na poziomie gminy, powiatu, województwa i całego kraju.
– Bezpieczeństwo Polek i Polaków jest dla aktualnego rządu absolutnym priorytetem – powiedział.
Minister spraw wewnętrznych i administracji zaznaczył, że poprzedni rząd całkowicie zniszczył procedury łączące instytucje współdziałające ze sobą na rzecz ochrony ludności.
– My te powiązania, te wzajemne relacje i procedury będziemy przywracać. Systemy będą zintegrowane na każdym poziomie administracji publicznej. Będzie w to zaangażowane także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa – zapowiedział szef MSWiA.
Natomiast wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że bezpieczeństwo to jeden z priorytetów rządu.
– Aby pokazać, że bezpieczeństwo jest najważniejsze dla rządu i całej Rzeczpospolitej – na czele obrony cywilnej RP staje minister spraw wewnętrznych i administracji – powiedział.
Szef MON mówił też o ogromnym znaczeniu przygotowywanych rozwiązań. Przypomniał, że działania rządu są dowodem na to, że państwo na najwyższym poziomie angażuje się w ochronę swoich obywateli.
– Zawsze będziemy bronić nie tylko każdego skrawka naszego terytorium, ale także każdego z obywateli Polski – zadeklarował szef MON.
Nowa ustawa będzie kompleksowo regulować kwestie związane z ochroną ludności i obroną cywilną. Uwzględni przy tym współczesne wyzwania i zagrożenia dla ludności. Nowe regulacje zostaną przygotowane w oparciu o dobre praktyki, doświadczenia służb ratowniczych, wnioski z kontroli NIK, analizy rozwiązań systemowych w krajach europejskich oraz wnioski z prac naukowych i badawczych w obszarze ochrony ludności.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński podczas konferencji przedstawił główne filary tworzące założenia do ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
Główne filary założeń ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej
System ostrzegania i alarmowania
Bardzo ważnym elementem nowych przepisów będzie system ostrzegania i alarmowania ludności w przypadku zagrożenia. Za utrzymanie systemu będą odpowiedzialne poszczególne szczeble administracji.
– Wszelkie instytucje państwa, posiadające zdolność docierania do pojedynczego człowieka, muszą być w stanie przekazać informacje o nadchodzącym zagrożeniu – w sposób szybki tak, aby każdy wiedział, że zagrożenie się zbliża i co ma w takiej sytuacji zrobić – powiedział minister Marcin Kierwiński.
Ewakuacja i przyjęcie ludności
Przygotowane przepisy unormują również kwestie, które dotyczą planów ewakuacji ludności na wypadek zagrożenia dla gmin, powiatów, województw i całego kraju. Będą one uzgadniane m.in. z właściwymi organami wojskowymi.
– Państwo musi być w stanie przetransportować zagrożoną ludność cywilną w określone i zdefiniowane miejsca. Musi użyć całej swojej infrastruktury – drogowej czy kolejowej – zaznaczył szef MSWiA.
Schrony i ukrycia dla ludności
Przygotowywane rozwiązania uregulują także kwestię schronów i ukryć doraźnych na potrzeby ludności. Powstanie system ich ewidencji, utrzymywania i budowania. Zapewnione zostanie też wsparcie finansowe realizacji tych przedsięwzięć. Projekt ustawy określi także odpowiedzialność za utrzymanie systemu na poszczególnych szczeblach administracji.
– Wprowadzimy jasne i bezpieczne kryteria do prawa budowlanego. W jaki sposób mają być budowane nowe obiekty – żeby te miejsca spełniały kryteria, by te miejsca mogły być tymczasowym miejscem ochrony ludności – podkreślił minister Marcin Kierwiński.
Wzmacnianie społecznej odporności
Istotnym elementem regulacji jest przygotowanie społeczeństwa do właściwych zachowań w sytuacjach zagrożenia. Wiązać się to będzie m.in. z organizowaniem szkoleń i ćwiczeń. W działaniach tych zostanie uwzględniona rola obywateli, organizacji pozarządowych oraz zawodowych służb ratowniczych.
– Każdy obywatel, Polak musi być świadomy tego z jakimi zagrożeniami przyjdzie nam się zmierzyć i jak reagować na poszczególne zagrożenia – mówił szef resortu spraw wewnętrznych i administracji.
Budowanie zasobów i struktur ochrony ludności i obrony cywilnej
Zdefiniowana zostanie struktura i rola organów ochrony ludności na różnych szczeblach administracyjnych, takich jak gmina, powiat, województwo i kraj. Określone zostaną ich zadania, kompetencje oraz zasady współpracy. Rozwiązania będą zawierać również regulacje dotyczące tworzenia i utrzymywania zasobów ochrony ludności.
– To jest ten zestaw procedur, ale także wskazania bardzo konkretnych odpowiedzialności poszczególnych służb państwowych – przekazał minister Marcin Kierwiński.
Funkcjonowanie ochrony ludności w czasie wojny
Nowe przepisy zaproponują także sposób funkcjonowania systemu ochrony ludności w czasie pokoju, w stanie wojennym oraz w czasie wojny. Podmioty ochrony ludności, które realizują zadania ratownicze i ochronne w czasie pokoju zostaną, w czasie wojny, przekształcone w struktury obrony cywilnej.
– Zbudujemy korpus obrony cywilnej, czyli ludzi, którzy mają odpowiadać za konkretne zadania, gdy przyjdzie czas godziny „W” – zapowiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.
Finansowanie
Wśród kluczowych elementów nowych rozwiązań znalazło się także finansowanie zadań ochrony ludności. Utworzony zostanie Państwowy Fundusz Ochrony Ludności przeznaczony na finansowanie zadań ochrony ludności. Fundusz będzie składał się z funduszu centralnego (jego dysponentem będzie minister właściwy do spraw wewnętrznych) i funduszy wojewódzkich (jego dysponentami będą wojewodowie).
– Chcemy maksymalnie mocno uruchomić takie narzędzia, które pozwolą partycypować państwu, w wydatkach, które ponosić będzie władza samorządowa na różnych poziomach – wyjaśnił minister Marcin Kierwiński.
Szef MSWiA poinformował również, że trwają już konsultacje z samorządami i organizacjami pozarządowymi.
– Po 8 latach straconych przez PiS nie ma nawet jednego dnia do stracenia – podsumował minister.
Szefowie MON i MSWiA o założeniach do ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej
– Dla naszego rządu jedną z najważniejszych spraw jest nakreślenie nowych gwarancji, działań, zasad funkcjonowania obrony cywilnej, ochrony ludności. Siły Zbrojne RP, Siła Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej to jest gwarancja polskiego bezpieczeństwa. Nie byłoby możliwe udzielenie wsparcia przez tych, którzy dzisiaj Ukrainie pomagają, w tym przez Polskę i inne państwa, które wspierają Ukrainę w walce, ani tego wsparcia militarnego, ani humanitarnego, gdyby nie opór ludności w pierwszych dniach, pierwszych tygodniach. Zatrzymanie ofensywy Rosji na Kijów stało się dzięki zaangażowaniu całego społeczeństwa. To nie może być też ruch chaotyczny i spontaniczny, pospolite ruszenie. Żeby miało to najwyższy wymiar gwarancji bezpieczeństwa, musi być dobrze przygotowane. Określone musi być w strukturze państwa, działanie obrony cywilnej i ochrony ludności. Najpierw ochrony jeśli jest czas pokoju, a obrony jeśli dojdzie do czasu kryzysu wojny – mówił szef MON podczas konferencji.
– Jesteśmy do tego gotowi, pan minister spraw wewnętrznych i administracji opracował założenia tej ustawy, która już niedługo trafi do konsultacji społecznych ale już dzisiaj jest ona analizowana z samorządowcami, którzy będą odgrywać kluczową rolę. Samorząd jest naszym podstawowym partnerem. Sam rząd nie wystarczy, potrzebni są dobrzy gospodarze i ci, którzy będą zarządzać całą ustawą, całym działaniem ochrony ludności, obrony cywilnej. Musimy być gotowi na każdy scenariusz jako społeczeństwo. Nie mówimy tego, żeby kogokolwiek straszyć ale bardziej, żeby odstraszyć przeciwników. Żeby nigdy nie opłacało się żadnemu naszemu przeciwnikowi czy wrogowi zaatakować Polskę. Ludzie, mieszkańcy, obywatele są naszą największą siłą, jesteśmy tego bardzo świadomi. Żeby to działało każdy musi wiedzieć co ma robić. Jak się zachować. Kto dowodzi, kto sprawuje nadzór nad pomocą czy realizacją planów na kryzys. Wszystkim tym zajmuje się ustawa o obronie cywilnej, ochronie ludności – zaznaczył wicepremier W. Kosiniak–Kamysz.
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej jest jednym z priorytetów rządu. Prace nad nią wynikają z konieczności zapewnienia efektywnego systemu obrony państwa, uwzględniającego komponenty zarówno cywilne, jak i wojskowe. Współpraca resortów MSWiA i MON jest podejmowana celem wypracowania optymalnych rozwiązań w tym kluczowym obszarze.
Podczas konferencji Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji przedstawił najważniejsze założenia przygotowywanej ustawy.
– Wszelkie instytucje państwa posiadające zdolność docierania do pojedynczego człowieka muszą być w stanie przekazać informacje o nadchodzącym zagrożeniu – w sposób szybki tak, aby każdy wiedział, że zagrożenie się zbliża i co ma w takiej sytuacji zrobić. W sytuacji krytycznej każdy otrzyma precyzyjną informację, co się dzieje i co w tej sytuacji należy zrobić – tak, by czas reakcji każdego z nas był jak najszybszy. Systemy będą zintegrowane na każdym poziomie władzy samorządowej. Kolejnym obszarem, który opisujemy bardzo precyzyjnie w tej ustawie, są plany zabezpieczenia ludności i ewentualnego przyjęcia ludności. Są takie sytuacje, że należy szybko zagwarantować miejsca przebywania ludzi, że państwo musi przetransportować zagrożoną ludność w określone miejsca. Państwo musi wtedy użyć całej swojej infrastruktury: drogowej, kolejowej, także z użyciem wojska i policji – aby przeprowadzić te działania jak najszybciej. Te procedury zostaną stworzone. Kolejna kwestia, na którą bardzo mocno będziemy stawiać, to kwestia wzmocnienia społecznej odporności. Każdy obywatel musi być świadomy tego, z jakimi zagrożeniami może przyjść nam się mierzyć i jak reagować na poszczególne zagrożenia. Analizowaliśmy rozwiązania skandynawskie i to, jak radzi sobie walcząca z imperializmem rosyjskim Ukraina. Wiemy, że ta świadomość społeczna, jak zachować się w sytuacji zagrożenia, jak reagować na komunikaty, jak szukać miejsc, do których trzeba się zgłosić – to jest jedna z najważniejszych kwestii. Edukacja społeczna w tym zakresie będzie uruchamiana – wymienił minister.