„Misio” został wyciągnięty z worka, miał skrępowane taśmą łapy, a dodatkowo do worka wrzucono kamień. Młody pies przeżył dzięki pomocy świadka, który zareagował oraz zaangażowaniu w tej sprawie członków fundacji Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Polska. Przypominamy, że według kodeksu karnego znęcanie się nad zwierzętami zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Prokuratura Rejonowa w Piasecznie chce zmiany zarzutu na najwyższy wymiar kary. Kobiety odpowiedzą za usiłowanie zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Oprócz grożącym im pięciu lat więzienia będą także poddane obserwacji psychiatrycznej.
Kobieta spacerująca przy jednym ze stawów znajdujących się na terenie gminy Góry Kalwaria zauważyła, jak dwie kobiety nad stawem kopią w worek i próbują zanurzyć go w wodzie. Z worka na śmieci wydobywał się skowyt zwierzęcia.
Gdy zareagowała krzykiem, kobiety porzuciły worek i uciekły zaparkowanym w pobliżu samochodem. W zawiązanym worku znajdował się pobity młody pies, który łapy miał skrępowane taśmą, a dodatkowo w worku znajdował się kamień. Kilkumiesięczny młody pies był cały zakrwawiony.
O zdarzeniu natychmiast powiadomiła ona oficera dyżurnego komisariatu policji w Górze Kalwarii. „Misio” trafił w ręce policjantów, a gdy na miejsce wezwano załogę z fundacji zajmującej się zwierzętami Animal Rescue Polska, ta zajęła się rannym psem, a także za pomocą mediów społecznościowych apelowała o pomoc w odnalezieniu sprawców tego czynu.
Policjanci, korzystając z pomocy świadków ustalili miejsce zamieszkania podejrzewanych kobiet. Zostały one zatrzymane przez funkcjonariuszy z komisariatu w Górze Kalwarii. Obie usłyszały już zarzuty karne wynikające z ustawy o ochronie zwierząt, za co kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP)