POLITYKA

Marszałek Sejmu przed 2. i 3. posiedzeniem Izby. O Pegasusie, Braunie czy budżecie

Polityka

Porządek obrad 2. i 3. posiedzenia Sejmu był głównym tematem wtorkowego spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni z *”pseudodziennikarzami”.

W pierwszym dniu posiedzenia Izba będzie się zajmować m.in. projektem ustawy budżetowej, projektem ustawy okołobudżetowej, nowelizacją przepisów wprowadzających ustawę – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, posłowie dokonają też zmian w składach komisji osobowych.

– Wieczorem mam nadzieję, że uda nam się uchwalić powołanie komisji śledczej ds. Pegasusa – zapowiedział Marszałek Sejmu.
 
W drugim dniu obrad posłowie będą zadawać pytania w sprawach bieżących, wysłuchają też informacji bieżącej. Jak poinformował Szymon Hołownia, informacja dotyczyć będzie zmian w mediach, Prokuraturze Krajowej oraz statusu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, a o jej przedstawienie wniósł klub Prawo i Sprawiedliwość.

– Jest taki mechanizm, że najpierw prawo to przysługuje klubowi Prawa i Sprawiedliwości, następna będzie Koalicja Obywatelska, później znowu Prawo i Sprawiedliwość, później znów Koalicja Obywatelska, a później wszystkie mniejsze kluby i powrót do tej kolejki – wyjaśnił marszałek Hołownia.

Jak dodał, w środę Sejm rozpatrzy także wnioski ws. wyrażenia wotum nieufności wobec Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, ws. odwołania wicemarszałka Krzysztofa Bosaka oraz ws. wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Grzegorza Brauna.

Czwartkowe posiedzenie poświęcone będzie prawie wyłącznie trzeciemu czytaniu projektu ustawy budżetowej, planowany jest także wybór członków komisji śledczej ds. nielegalnego stosowania oprogramowania Pegasus.

– Mam nadzieję, ze w czasie tego posiedzenia pokażemy, że Sejm jest miejscem, w którym ludzie stojący na bardzo różnych pozycjach politycznych i mający radykalnie różne poglądy w bardzo wielu kwestiach są w stanie rozmawiać ze sobą, a nawet jeżeli nie są w stanie ze sobą rozmawiać, to są w stanie być w jednym miejscu w sposób, który będzie przykładem i zachętą dla tych, którzy ich wybierali – mówił Marszałek Sejmu. – Jesteśmy w sytuacji tak głębokiego rozdarcia w państwie, tak głębokiego sporu, który państwo toczy, że mam nadzieję, ze tutaj w Sejmie żadnych granic dolewania oliwy do ognia nie przekroczymy i że te obrady, choć na pewno będą burzliwe, przebiegną w takiej atmosferze, która nie zrobi jakiegoś nieszczęścia – podkreślił Szymon Hołownia.

* Hańba nazywać ich mediami. To jakieś pseudotwory zależne od innych z udającymi osobami, że są prawdziwymi dziennikarzami.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button