– Bez zwierząt nie ma ludzi. Wszyscy jesteśmy od siebie silnie uzależnieni. Ważną grupą ekosystemu są owady – powiedziała Antonina Majchrzak, radna Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.
– Aż 75% roślin uprawnych jest uwarunkowanych od zapylaczy. Zaczynają zanikać miejsca, w których owady mogłyby się schronić. Wpływa na to ekspansja przemysłu, rolnictwa, szerzenie się terytoriów miast, wsi. Ludzie powinni zapewniać pszczołom schronienia. Jednym z takich pomysłów są hotele dla owadów. Tworzy się je z naturalnych materiałów. Na zimę biedronki i motyle mogą znaleźć w nich miejsce swojej hibernacji. A pszczoły i osy, które są samotnicami, mogą zakładać swoje gniazda i składać jaja. Miejsce ustawienia domków, powinno być dla owadów atrakcyjne. Niestety parki miejskie są koszone i nie rosną w nich kwiaty, a mogłyby. Należy zagospodarować w mieście łąki kwietne i nie wykaszać trawników. Złożyłam interpelację, w której apeluję o to, aby miasto zakupiło hotele dla owadów. Jest to niedroga inwestycja, cena jednego hotelu wynosi około 50 zł. Mam nadzieję, że władzom Łodzi spodoba się ten pomysł – dodała radna Antonina Majchrzak.
(UMŁ)