Po raz drugi w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3 im. Edwarda Abramowskiego w Katowicach uczniowie z całego województwa zmierzyli się w walkach robotów, które samodzielnie musieli stworzyć.
11 marca odbyła się druga edycja wydarzenia.
– Walki robotów to bardzo ciekawe wydarzenie. W zeszłym roku pierwsza edycja okazała się dużym sukcesem, dlatego w tym roku organizatorzy zdecydowali się na ponowną organizację walk. Ważne, że pomysł turnieju wyszedł od samych uczniów, którzy chcieli spróbować swoich sił w tworzeniu robotów. Pokazuje to, że młodzież chce rozwijać swoje umiejętności i robić coś więcej, niż tylko zdobywać wiedzę na lekcjach. To dobra prognoza na przyszłość – podkreśla Damian Stępień, dyrektor ds. administracyjno-eksploatacyjnych w MPGK Katowice.
Zwycięzcą drugiej edycji została drużyna o nazwie Druciarze z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3. Za pierwsze miejsce zdobyli oni bon podarunkowy w wysokości 1000 zł. Drugie miejsce zajęła drużyna Robot(a) Młot(a) ze Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych – Technikum nr 17 w Katowicach, zdobywając bon na 750 zł. Podium zamknęła drużyna Śmigło z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3 w Katowicach, zdobywając bon na 500 zł.
Zadanie wyznaczone uczestnikom konkursu polegało na samodzielnym zaprojektowaniu i zbudowaniu własnego zdalnie sterowanego robota. Wzięły one udział w walkach z innymi robotami, aby wyłonić tego najlepszego, najbardziej wytrzymałego i najlepiej skonstruowanego.
– Z chęcią przyłączyliśmy do organizacji kolejnej edycji walk robotów, ponieważ ważne dla nas jest szerzenie idei ekologicznych. Młodzież pokazuje nam, że to, co my uważamy za odpady, oni mogą wykorzystać w tak niesamowity sposób. Roboty, które stworzyli, mogą chodzić, jeździć, poruszać poszczególnymi częściami, a także poprzez zdalne sterowanie przez operatora, mogą walczyć na ringu z innym robotem. Osobiście jestem pod wrażeniem kreatywności i ogromnej wiedzy uczniów w tym zakresie. Jeżeli będziemy w taki sposób szerzyć wiedzę ekologiczną, to więcej osób będzie segregować odpady, nie odczuwając tego jako obowiązek – podkreśla Damian Stępień.
Celem konkursu jest rozwijanie zainteresowań i umiejętności uczniów w zakresie elektroniki i robotyki. Równie ważnym aspektem jest to, że uczniowie pozyskiwali części składowe do swoich robotów z recyklingu. Dzięki temu zarówno oni, jak i wszyscy zainteresowani mogą zrozumieć, jak bardzo recykling jest przydatny – skoro z takich porzuconych elementów można zbudować nawet robota!
Kilka minut walki na ringu
Każda walka trwała maksymalnie osiem minut. Kończyła się w przypadku, gdy m.in. robot został unieruchomiony na 10 sekund, nie był w stanie dłużej się poruszać w kontrolowany sposób, znalazł się poza areną albo gdy roboty nie nawiązały kontaktu przez 30 sekund. Organizator wydarzenia przygotował specjalny ring do walki w kształcie kwadratu o wymiarach 4 m x 4 m. Całe wydarzenie było transmitowane na żywo. Zatroszczono się również o profesjonalne biuro realizatorskie, audiowizualne, fotograficzne, komentatorskie i medialne.
Roboty musiały spełnić szereg kryteriów
Roboty, które mogły stoczyć walki, musiały spełnić kilka wymagań. Ich wymiary musiały wynosić maksymalnie 35 cm długości i szerokości, ale wysokość była nieograniczona. Robot mógł ważyć maksymalnie 7 kg. Musiał się poruszać w sposób zdalnie sterowany, ale nie mógł być robotem w pełni automatycznym. Oprócz tego nie mógł zawierać elementów, które aktywnie zakłócałyby działanie układu sterowania przeciwnika, takich, które mogłyby uszkodzić ring ani emitować gazy, ciecze czy materiały sypkie. Zabronione było również stosowanie urządzeń emitujących znaczne ilości ciepła oraz miotające – więc jeśli ktoś pomyślał o doposażeniu robota w miotacze ognia, to musiał pozostawić to jedynie w swojej wyobraźni. Robot musiał być także mobilny, bez elementów przytwierdzających go do podłoża czy ringu. W tej edycji dopuszczono także elementy pneumatyczne. Kluczowe było również stworzenie robotów w całości przez uczestników – zabronione było używanie robotów wyprodukowanych seryjnie w fabryce i modyfikowanych.
Wydarzenie ponownie przyciągnęło wielu widzów, którzy kibicowali swoim faworytom. Jego organizacja sprzyja rozwijaniu zainteresowań takimi dziedzinami jak automatyka czy robotyka, które w przyszłości będą coraz bardziej poszukiwanymi umiejętnościami na rynku pracy. Równie ważnym celem było także zwiększenie wiedzy na temat recyklingu wśród uczestników i kibiców. Ilości odpadów, które co roku trafiają na złomowiska i wysypiska zwiększają się, dlatego istotne jest upowszechnianie świadomości ekologicznej. Wiele z odpadów, które wyrzucamy, może zostać ponownie przetworzona, i warto tę wiedzę szerzyć wśród młodzieży. Wpłynie to pozytywnie zarówno na naszą planetę, jak i na nas wszystkich, ponieważ mniejsze ilości odpadów to mniejsze koszty, ale także szkody dla środowiska.