Ciągle wokół byłych szkół dla Indian w Kanadzie są odnajdywane masowe groby.
Są to wykopywane ciała uczniów katolickich i protestanckich szkół.
Ludzie nie wytrzymują i obalane są, np. pomniki królowych: Wiktorii i Elżbiety II w Winnipeg oraz dewastowane i podpalane kościoły.
Tylko kościół katolicki nie chce wziąć odpowiedzialności za te zbrodnie i nie przeprasza. Kościoły protestanckie już przeprosiły i będą wypłacały pieniądze.
751 grobów znaleziono na cmentarzu przy byłej przymusowej szkole dla Indian w prowincji Saskatchewan.
– Znajdziemy więcej grobów, gdzie państwo i Kościół zabijały ludzi. Mieliśmy obozy koncentracyjne, nazywano je residential schools. Jedynym przestępstwem, jakie popełniliśmy jako dzieci, było urodzić się Indianinem – powiedział wódz Bobby Cameron z Federacji Suwerennych Rdzennych Narodów.
W takich szkołach dokonywano „kulturowego ludobójstwa”. Musiały przyjmować kulturę i język kolonizatorów. Dzieci bito i stosowano wobec nich przemoc psychiczną. Ponad 150 tys. dzieci indoktrynowano, a tysiące z nich zapewne zabito.
– Papież musi przeprosić za to – stwierdził wódz Indian Cowessess Cadmus Delorme.
W Kolumbii Brytyjskiej znaleziono masowy grób ze szczątkami 215 uczniów Kamloops Indian Residential School.
Te szkoły były tak naprawdę miejscami przymusowej pracy dzieci. Była to ich kaźnia, w której dzieci były głodne, przebywały tam w katastrofalnych warunkach i były gwałcone.
Prawdopodobnie kilkadziesiąt tysięcy uczniów przepadło bez wieści.
Należy uświadomić sobie (przypomnieć), że każda religia jest sektą, a sekta religią! Sekta nie musi być małą organizacją, bo są to „ruchy religijne”.
Warto też poczytać o historii tzw. chrześcijaństwa.
Kościół katolicki jest to największa zbrodnicza organizacja w dziejach świata. Mordowali tubylców w ramach ich nawrócenia na wiarę, palili na stosach niewinne kobiety (podejrzewając je o uprawianie czarnej magii i bycie czarownicami). Do tej pory jest to siedziba wszechobecnego pedofilstwa, gejostwa i gwałtów na zakonnicach.
„Czarna mafia” od samego początku tylko bogaci się, nie mają z tym żadnych oporów. Moglibyśmy tak wymienić o różnych negatywnych aspektach tej organizacji, bo to temat rzeka.
Irlandia. Masowe groby
W latach 1921-1963 w Irlandii działały domy matki i dziecka. Zmarło w nich 9 tysięcy dzieci. Nad tymi placówkami kuratelę sprawowały instytucje kościoła. Co jest oczywiste, ofiary nie doczekały się żadnego zadośćuczynienia.
Dzieci odbierano matkom i grzebano je w bezimiennych pochówkach – to tak wyglądało na tej wyspie.
Wokół placówki zakonu w Tuam odkryto dzieci pochowane w zbiorniku na wodę.
Siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Wspomożenia Wiernych „pomagały” samotnym kobietom. Matkom odbierały dzieci, które były oddawane do bezprawnej adopcji. Z powodu niedożywienia i chorób zakaźnych dzieci umierały, a potem grzebano je w zbiorniku na wodę.
