12 – 14 sierpnia 2022 rusza Jubileuszowe 25. Grand Prix Sopot Gdynia.
- Jubileuszowa oprawa wyścigu,
- mistrzowie sopockich zawodów,
- liderzy GSMP 2022,
- charytatywne RACE TAXI dla kibiców.
Najszybsi kierowcy wyścigowi powracają nad morze
Grand Prix Sopot Gdynia od początku istnienia imprezy cieszyło się sporą popularnością wśród kierowców, startujących w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Możliwość zaprezentowania swoich aut i umiejętności w środku sezonu wakacyjnego, w najbardziej obleganej przez turystów miejscowości w Polsce, rekompensuje trudy dotarcia na Wybrzeże (większość kierowców startujących w GSMP pochodzi z południa kraju). Licząca 3050 m trasa jest trudna technicznie i wymaga od kierowców maksymalnej koncentracji.
Do Automobilklubu Orski napłynęły zgłoszenia całej krajowej czołówki kierowców; to w Sopocie zaczną się rozstrzygać główne klasyfikacje sezonu GSMP.
Jubileuszowe zawody odbędą się w dniach 12 – 14 sierpnia, piątek poświęcony będzie odbiorowi administracyjnemu oraz dostępnemu dla kibiców technicznemu Badaniu Kontrolnemu. Wszystko odbędzie się na parkingu pod Ergo Areną, skąd o godz. 19.30 kawalkada samochodów wyścigowych i zabytkowych, w jubileuszowej kolumnie wyruszy ulicami dolnego Sopotu w kierunku Parku Serwisowego, tradycyjnie zlokalizowanego na ul. Jacka Malczewskiego.
W dzisiejszych czasach trudno uwierzyć, że w pierwszych rozgrywanych w Sopocie zawodach uczestniczyły nie tylko auta z nadwoziem zamkniętym, ale także bolidy. Właśnie kierowcy pojazdów z nadwoziem otwartym tryumfowali w pierwszych edycjach: na najwyższym stopniu podium stawali kierowcy tzw. formuł: Rafał Podolski (który wygrał pierwsze GP Sopot Gdynia w 1998) czy Mirosław Krachulec.
Zawody są pomysłem słynącego z brawurowej jazdy kierowcy rajdowego Lecha Orskiego, kojarzonego przez pokolenia fanów motorsportu z VW Golfem.
Lech Orski: Cieszę się, że Sopot i Trójmiasto już po raz 25-ty staną się nie tylko wakacyjną, ale i motoryzacyjno-sportową stolicą Polski gdzie rozegrają się kolejne rundy Mistrzostw Polski w Wyścigach Górskich. Jubileusz zmusza do krótkiej refleksji. Przez ponad 25 lat sam startowałem w rajdach samochodowych i podczas jednej z eliminacji rajdowych Mistrzostw Europy, niemiecki rajdowiec przekonał mnie, że warto brać udział w wyścigach górskich bo one uczą pełnej koncentracji i „ataku” od samego początku odcinka wyścigowego. I tak w roku 1987 zdobyłem tytuł Mistrza Polski w rajdach samochodowych za M. Bublewiczem, ale przy okazji również tytuły Mistrza Polski w Wyścigach Samochodowych i Mistrza Polski w Wyścigach Górskich i tak właśnie od roku 1998 r., po weryfikacji sopocko-gdyńskiej trasy z zawodnika przerodziłem się w działacza-organizatora, co na szczęście trwa do obecnego jubileuszu i organizacji po raz 25-ty Mistrzostw Polski w Sopocie. Jest to specyficzna jak dla nadmorskiego kurortu dyscyplina sportu. Inne wyścigi górskie odbywają się na południu Polski z dala od dużych aglomeracji. Tutaj jest Trójmiasto i SOPOT, Monte Carlo skrojone na warunki polskie, a nasze zawody już po raz 25 przyciągną najlepszych polskich kierowców. Wierzymy, że jak zawsze kibice tłumnie ich będą dopingować. Liczymy na frekwencję zarówno motomaniaków, wczasowiczów, jak i mieszkańców Trójmiasta, którzy chcą spędzić weekend w ciekawy sposób. Na pewno najmocniejsze i najszybsze samochody przyciągną wielu mężczyzn, ale liczę również na panie, które coraz częściej interesują się motoryzacją.
W galerii sław nadmorskich wyścigów znalazło się 20 kierowców, którzy stawali w Sopocie na najwyższym stopniu podium. Absolutnym rekordzistą jest Mariusz Stec, który od 2003 wygrywał tu aż 13 razy, 5 razy zwyciężał Rafał Grzesiński a 4 razy Tadeusz Myszkier, zawodnik Automobilklubu Orski, wielokrotny Mistrz Polski w wyścigach torowych.
- 3 x wygrywali: Michał Ratajczyk i Paweł Dytko,
- 2x wygrywali: Tomasz Myszkier, Robert Kus, Waldemar Kluza, Rafał Podolski, Andrzej Szepieniec,
- 1 x wygrywali: Andrzej Dziurka, Mirosław Krachulec, Mariusz Małyszczycki, Aleksander Michałowski, Mariusz Małyszczycki, Tomasz Nagórski, Igor Drotar (SVK), Andrzej Stawiarski.
Pamiętać trzeba jeszcze o jednej osobie, kojarzonej z sopockimi wyścigami: Krzysztofie „Szaya” Szaykowskim, legendarnym komentatorze sportu samochodowego, który ze swojego stanowiska na rondzie w Brodwinie (trasa wyścigu okrąża osiedlowe rondo!) wzbudzał wśród kibiców i mieszkańców okolicznych bloków ogromne emocje.
Dla kibiców przygotowano nie lada gratkę: możliwość przejechania trasy wyścigu na fotelu pilota auta rajdowego w ramach RACE TAXI; zebrane środki wspomogą rehabilitację Michała „Hołka” Grudzińskiego – zawodnika poszkodowanego w wypadku podczas rajdu.
Kto wygra jubileuszowy wyścig, będący 11 i 12 rundami GSMP?
Po 10 rundach na czele klasyfikacji generalnej cyklu w Kat. 1 (auta z nadwoziem zamkniętym) znajduje się, z dorobkiem 142 pkt Karol Krupa (Skoda Fabia), wyprzedzając Dubaia (Mitsubishi Lancer Berg Monster, 129 pkt) i Sebastiana Steca (Ford Fiesta, 113 pkt). W Klasyfikacji Narodowej (samochody z utraconą homologacją międzynarodową) pewnym mistrzowskiego tytułu jest już Janusz Jania (Honda Integra, 216 pkt), za Jego plecami o kolejność na podium walczą najmłodszy w stawce, 16 – letni Leon Zardzewiały (Honda Civic, 104 pkt) i Dominik Ziobro (Renault Clio, 98 pkt).