15 listopada 2023 r. odbyła się wspólna konferencja radnego Bartłomieja Dyby-Bojarskiego (Polska2050 Szymona Hołowni) oraz Justyny Wołkowskiej i Daniela Podmanickiego (stowarzyszenie Łódź Cała Naprzód!) w sprawie polityki mobilności w Łodzi.
Uczestnicy ponownie złożyli projekt uchwały dotyczącej regulacji użytkowania hulajnóg komercyjnie najmowanych na łódzkich ulicach.
Bartłomiej Dyba-Bojarski zauważył, że od lipca kiedy projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad Rady Miejskiej Urząd Miasta nie podjął realnych kroków zmierzających do rozwiązania problemu z hulajnogami. Aktualne pozostają wówczas zarysowane problemy jak zastawianie hulajnogami chodników, ścieżek rowerowych, powodujące utrudnienia dla innych użytkowników dróg. Przedstawiony projekt uchwały zaś zmierza do kompleksowego uregulowania tej problematyki w dialogu z firmami komercyjnie wynajmujących hulajnogi, organizacjami społecznymi oraz urzędnikami.
Justyna Wołkowska opisała trudność ustalenia działań podejmowanych przez Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi, który przez półtorej miesiąca nie odpowiadał na wniosek o dostęp do informacji publicznej nt. działań podejmowanych przez urzędników. W tym czasie przedstawiciele stowarzyszenia, razem z radnym Dybą-Bojarskim odbyli spotkanie z przedstawicielami jednej z firm wynajmujących hulajnogi w Łodzi. Zasady korzystania z hulajnóg, które już funkcjonują w innych miastach, zostały opracowane razem z operatorami hulajnóg. W Łodzi dialogu nie ma. Zamiast tego są pozorowane działania.
Daniel Podmanicki wyjaśnił, że niestety urzędnicy w tym przypadku nie odrobili pracy domowej. Nie sprawdzono zasad funkcjonowania hulajnóg w innych miastach, nie było spotkań się z przedstawicielami operatorów, by w porozumieniu z nimi stworzyć regulacje, które uporządkują i usprawnia funkcjonowanie hulajnóg w mieście. Zamiast tego urząd proponuje karykaturę rozwiązania. Dlaczego karykaturę? Ponieważ po miesiącach pracy zaproponowano pilotaż polegający na ustaleniu miejsc do parkowania 200 hulajnóg w obrębie jednej deptakowej części ul. Piotrkowskiej. Miejsca te już istnieją i zostały stworzone samodzielnie przez operatorów. Co więcej, parkingi te mogą zaśmiecić przestrzeń jeszcze bardziej, ponieważ mają być oznaczone znakami pionowymi i poziomymi. Ich utworzenie zostało zaplanowane bez żadnych danych i informacji o ruchu hulajnóg w mieście.
Justyna Wołkowska dopowiedziała, że kwestia parkowania hulajnóg nie wyczerpuje całego problematyki. Koniecznym jest ustalenie również zasad rotacji urządzeń, wyznaczenia stref z ograniczoną prędkością, czy ustalenie zasad ich odholowywania. Nadto konieczne jest ustalenie z operatorami kosztów dzierżawy pasa drogowego. W Krakowie poszczególni operatorzy płacą po prawie 3500 zł miesięcznie, zaś w Warszawie łączna kwota wpływająca miesięcznie do budżetu miasta to ponad 44 tysiące złotych netto.
Miasto vs hulajnogi
„Czy zapowiadana przez miasto szumnie walka z hulajnogowym chaosem przynosi jakiekolwiek skutki? Trudno znaleźć jakiekolwiek znaki działań ZDiT w tym temacie, stąd wracamy do tematu.
Wraz z radnym Bartłomiejem Dybą-Bojarskim ponownie złożyliśmy projekt uchwały zawierającej kierunki działań, które należy podjąć w tej sprawie. Nasi członkowie – Justyna Wołkowska – na pokładzie miasta i Daniel Podmanicki omówili zarys pilotażu planowanego przez ZDIT, pokazując, że urzędnicy niestety nie rozumieją kwestii, którą się zajmują.
Co zakłada proponowany przez Miasto pilotaż? 14 lokalizacji parkingów dla 200 hulajnóg wyłącznie na deptakowej części ul. Piotrkowskiej, oznaczenie tych lokalizacji znakami pionowymi i poziomymi – przy czym takie rozwiązanie już funkcjonuje, wyznaczone przez samych operatorów. Pozostała część miasta wydaje się nie być istotna dla władz – co dziwi, szczególnie że łódzkie chodniki nie należą do najszerszych, a problem z hulajnogami nie ogranicza się tylko do reprezentacyjnej ulicy.
Według uzyskanej przez nas informacji ZDIT nie prowadzi również żadnych rozmów z operatorami ani nie pracuje nad innymi rozwiązaniami. Zapowiadana wojna ugrzęzła w okopach – a łodzianie cały czas potykają się o poparkowane byle jak i jak popadnie hulajnogi” – czytamy na Łódź Cała Naprzód.
Rada Miejska w Łodzi uchwala, co następuje:
§ 1. Ustala się kierunki działania dla Prezydenta Miasta Łodzi, polegające na podjęciu zdecydowanych działań, zmierzających do możliwie szybkiego uregulowania użytkowania i parkowania hulajnóg elektrycznych wypożyczanych komercyjnie na obszarze miasta Łodzi, mając na uwadze:
a) poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym;
b) poprawę estetyki przestrzeni publicznych i porządku w mieście;
c) wprowadzenie partycypacji finansowej podmiotów komercyjnie użytkujących infrastrukturę drogową w jej utrzymaniu.
§ 2. Rada Miejska w Łodzi zaleca w szczególności:
a) przeprowadzenie rozmów z podmiotami oferującymi najem hulajnóg elektrycznych w Łodzi oraz konsultacji społecznych zmierzających do ustalenia zasad użytkowania i parkowania wynajmowanych hulajnóg elektrycznych na całym terenie miasta Łodzi, opłat za wykorzystanie infrastruktury miejskiej do tego celu;
b) wyznaczenie miejsc do parkowania hulajnóg (punktów mobilności) oraz stref z zakazem parkowania;
c) wprowadzenie nakazu parkowania wyłącznie w wyznaczonych miejscach;
d) wprowadzenie limitu całkowitej liczby hulajnóg na terenie Miasta i nakazanie ich rotacji, wprowadzenie opłaty od operatorów za zajęcie pasa drogowego;
e) ustalenie stref z obniżoną prędkością poruszania się hulajnóg z uwagi na zwiększony ruch pieszych,
f) opracowanie regulacji użytkowania i parkowania hulajnóg elektrycznych wypożyczanych komercyjnie na obszarze miasta Łodzi do dnia 29 lutego 2024 r.
§ 3. Rada Miejska w Łodzi proponuje zaproszenie do konsultacji regulacji użytkowania i parkowania wynajmowanych hulajnóg elektrycznych organizacji społecznych zajmujących się bezpieczeństwem ruchu drogowego, kształtowaniem ładu przestrzennego, infrastrukturą komunikacyjną i transportem.