Od czwartku do niedzieli dwie drużyny Polskiej Hokej Ligi rozegrały cztery mecze w Champions Hockey League.
GKS Katowice i Comarch Cracovia przystąpiły do rewanżów w dobrych humorach, bo w poprzednim tygodniu odniosły pierwsze w historii zwycięstwa w tych prestiżowych rozgrywkach.
Hokejowa Liga Mistrzów wysłała GKS Katowice do urokliwego Zurychu, gdzie podopieczni trenera Jacka Płachty zmierzyli się z ZSC Lions.
GieKSa rozpoczęła mecz wyjazdowy ze szwajcarskim ZSC Lions. W poprzednim tygodniu mistrz Polski sensacyjnie pokonał mocnego rywala 2:1.
ZSC Lions Zurich 5-1 (1:0; 2:0; 2:1)
W sobotę katowiczanie zagrali na wyjeździe z Rogle Angelholm, obrońcą trofeum. W pierwszym starciu drużyna Jacka Płachty wypadła bardzo dobrze, minimalnie przegrywając 4:5.
Rögle Ängelholm 5-1 (2:0; 1:1; 2:0) GKS Katowice
Tydzień temu Cracovia zagrała na wyjeździe ze Straubing Tigers. W Krakowie było 0:4.
Straubing Tigers – Comarch Cracovia 3:2 (2:0, 0:1, 1:1)
W niedzielę, 11 września rywalem Pasów była austriacka drużyna z Villach. W poprzednim tygodniu drużyna Rudolfa Rohacka wygrała 4:2.
Villach SV – Comarch Cracovia 6:2 (2:1, 0:0, 4:1)