To już dziesiąty dzień obławy na 44-letniego Grzegorza Borysa.
Policja apeluje jeszcze raz o niewchodzenie do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i po raz kolejny dziękuje za zrozumienie.
Komunikat Policji
„Wyjaśniamy też na tyle, na ile możemy, z czego wynika nasza determinacja aby sprawdzać nadal to miejsce.
Poszukiwania są prowadzone metodycznie, na podstawie ustaleń i analizy, która na bieżąco jest wykonywana przez centrum operacyjne.
Policjanci oraz Żandarmi Wojskowi są zdeterminowani w przeszukiwaniu tego konkretnego miejsca z uwagi na to, że wszystkie zabezpieczone ślady m.in. w miejscu zamieszkania podejrzanego oraz konkretne ustalenia i informacje wskazują na to, że mężczyzna jest nastawiony na tryb przetrwania w miejscu, w którym czuje się najbezpieczniej, czyli w lesie. Poszukiwany zabrał ze sobą rzeczy, które według niego dadzą mu gwarancję przetrwania. Mężczyzna w mieszkaniu natomiast pozostawił m.in. elektronikę, gotówkę oraz wszystkie niezbędne dokumenty, bez których w środowisku miejskim miałby znacznie utrudnione funkcjonowanie.
Ponadto psy policyjne, które biorą udział w akcji, podejmują cały czas tropy. Zapach oraz inne zabezpieczone ślady wskazują na to, że Grzegorz Borysa jest cały czas w TPK. Stąd nasza determinacja w ciągłym przeszukiwaniu tego miejsca.
Od początku działań w poszukiwania włączeni są policyjni profilerzy oraz psychologowie, którzy oprócz udzielanego wsparcia psychologicznego rodzinie dokonują bieżącej analizy psychologicznej materiałów zarówno operacyjnych jak i procesowych. Wśród działań można wymienić m.in. sporządzanie profilu podejrzanego ze szczególnym uwzględnieniem jego motywów i sposobu działania, konsultowanie realizacji czynności z zakresu negocjacji policyjnych na wypadek, gdyby były one potrzebne. Psychologowie wspomagają również służby w czynnościach dochodzeniowo-śledczych.
Działanie policjantów jest przemyślane, nie ma w nich przypadkowości.”
Poszukiwania Grzegorza Borysa
Osoba ta jest podejrzana o zabójstwo 6-letniego syna. Wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania i rozszerzono obszar poszukiwań mężczyzny. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysyła alerty do mieszkańców z prośbą o niewchodzenie do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
‼Alert RCB‼
W związku z trwającymi poszukiwaniami Grzegorza Borysa, do odbiorców na terenie Gdańska, Gdyni i powiatu kartuskiego ponownie przesłano dziś ALERT RCB. pic.twitter.com/XNNixCqQEF— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) October 29, 2023
Na terenie TPK znaleziono dużo rzeczy. Nie wiadomo, czy należą do podejrzanego. Jest tyle „niby informacji, które roznoszą jak zaraza pseudotwory, że o nich nie piszemy”. Dopóki nie będzie oficjalnych komunikatów ze strony służb to wówczas napiszemy.
Już trzeci – od czwartku – alert dotyczący niewchodzenia do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, a tym samym nieutrudniania pracy działającym tam służbom wysłało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Służba Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego apeluje, aby zrezygnować z wchodzenia na teren TPK, zwłaszcza w rejonie Wiczlino-Chwarzno do Obwodnicy, teren od Obwodnicy pomiędzy ul. Chwarznieńską do Witomina a Karwinami do Małego Kacku.
– W obszarze tym prowadzone są czynności związane z poszukiwaniem Grzegorza Borysa, podejrzanego o morderstwo swojego syna. W związku z prowadzoną akcją poszukiwawczą na obszarze tym występuje zagrożenie życia lub zdrowia dla mieszkańców, a także obawa zacierania śladów. Przestępca może być też niebezpieczny. Utrudnianie pracy funkcjonariuszom w sposób istotny wpływa na wydłużenie akcji poszukiwawczej – informuje Michał Piotrowski z Urzędu Marszałkowskiego.
– Apelujemy również o nie wpuszczanie na teren parku psów (jednocześnie przypominamy, że puszczanie psów luzem w lesie jest wykroczeniem podlegającym karaniu grzywną lub naganą). Prosimy zatem o rozwagę i czasową rezygnację ze spacerów – dodaje Michał Piotrowski.
W środę wieczorem mieszkańcy Trójmiasta otrzymali też kolejny alert RCB dotyczący niewchodzenia do lasu, by nie utrudniać działania pracujących tam służb.
Przypomnijmy: 20 października w jednym z mieszkań przy ulicy Górniczej w Wielkim Kacku znaleziono ciało sześcioletniego chłopca. W związku z tym został ogłoszony alarm dla policjantów z garnizonu gdyńskiego oraz Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku. Szukają osoby mogącej mieć związek z tym przestępstwem. Podejrzanym jest 44-letni Grzegorz Borys.