Najpierw policja chroniła dom Jarosława Kaczyńskiego przed protestującymi kobietami…
Teraz dowiadujemy się, że o bezpieczeństwo wicepremiera ds. BEZPIECZEŃSTWA dba CODZIENNIE nawet 40 funkcjonariuszy! Przez 24 godziny na dobę i przez 7 dni w tygodniu!
Bezpieczeństwem wicepremiera ma zajmować się Służba Ochrony Państwa, a nie policjanci. Funkcjonariusze nazywają siebie „cieciami”. Domu „naczelnika Polski” pilnują umundurowani policjanci, a także tajniacy.
Kaczyńskiego ochrania dodatkowo firma GROM Group. PiS w 2019 roku zapłacił im ponad 1,8 mln zł.
– Kiedy ktoś, kto ma chronić Polaków, przestanie się ich bać – pyta Platforma Obywatelska.
Wg odpowiedzi z 02.2020 w stołecznej Policji brakowało aż 1000 policjantów (wakaty). Tu wykaz wszystkich jednostek KSP, np. 40 policjantów brakuje w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa III (Ochota, Ursus, Włochy).
A 40 policjantów kierowanych jest do ochrony J.Kaczyńskiego.. pic.twitter.com/futwgrRIiw— Krzysztof Brejza – Biuro Senatorskie (@KrzysztofBrejza) May 10, 2021
– 40 policjantów wyrabia ochronę Kaczyńskiego. To 40 policjantów mniej pilnujących bezpieczeństwa zwykłych Polaków.
Wg odpowiedzi z 02.2020 w stołecznej Policji brakowało aż 1000 policjantów (wakaty). Tu wykaz wszystkich jednostek KSP, np. 40 policjantów brakuje w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa III (Ochota, Ursus, Włochy). A 40 policjantów kierowanych jest do ochrony J.Kaczyńskiego.. – napisał senator Krzysztof Brejza.