SPORTY WALKI

Debreczyn. Turniej bokserski. Osiem medali Polek, w tym trzy złote

67 Bocskai Istvan Memorial

Prowadzona przez trenera Tomasza Dylaka reprezentacja Polski kobiet zwyciężyła w klasyfikacji drużynowej turnieju “67 Bocskai Istvan Memorial” w Debreczynie.

Nasze pięściarki zdobyły 3 złote medale: Aneta Rygielska 66 kg, Elżbieta Wójcik 75 kg i Agata Kaczmarska +81 kg.

Po 2 złote krążki wywalczyły zawodniczki z Australii i Kazachstanu, a po 1 – z Argentyny, Finlandii, Tajlandii i Anglii.

Polki sięgnęły łącznie po 8 medali – 3 złote, 2 srebrne, 3 brązowe. Biało-czerwone stoczyły 28 walk, z których wygrały 17.

Najlepszy bilans miała Aneta Rygielska 4-0. Pokonała kolejno: w eliminacjach Węgierkę Jazmin Hollosi 5:0, w ćwierćfinale inną bokserkę gospodarzy Lucę Hamori 4:1, w półfinale Niemkę Leonie Muller 3:2 oraz finale Australijkę Marissę Williamson 5:0.

Srebro zdobyły Natalia Kuczewska 50 kg, Sandra Drabik 54 kg, a brąz Nicola Prymaczenko 52 kg, Anna Sajnóg 63 kg, Oliwia Toborek 75 kg.

Podczas zawodów w Debreczynie, m.in. Sandra Drabik wygrała z Ukrainką Anastassią Kovalchuk, aktualną Mistrzynią Europy, a Barbara Marcinkowska pokonała jej rodaczkę Anastassię Chernokolenko, brązową medalistkę ME 2022.

Elżbieta Wójcik: złoto cieszy, a forma będzie jeszcze lepsza

– Zdobyłam złoty medal, więc zasłużyłam na ocenę 6, ale za to w jaki sposób prowadziłam walki dałabym sobie 3 z plusem – mówi Elżbieta Wójcik (75 kg), wicemistrzyni Europy, która do bogatej kolekcji sukcesów dołożyła zwycięstwo w rozpoczynającym sezon przedolimpijski turnieju “67 Bocskai Istvan Memorial” w Debreczynie.

– Mimo złota, nie jestem zadowolona ze swojej dyspozycji. Potrzebuję więcej czasu, abym mogła poprawić to, co jest potrzebne do zdobycia kwalifikacji na Igrzyska w Paryżu. Forma turniejowa nie jest tą, która będzie potrzebna na kwalifikacje – powiedziała Elżbieta Wójcik.

Pięściarka KB Karlino pokonała w pierwszym pojedynku Węgierkę Timę Nagy, półfinałową rywalkę Martyny Jancelewicz z ubiegłorocznych ME w Budvie (Polka wygrała) w kategorii 81 kg.

Boks. Elżbieta Wójcik (fot. Hungarian Boxing Association)

– Trochę mnie zaskoczyła, ale to była jednorazowa akcja. Zazwyczaj pierwsze walki są ciężki, gdyż nigdy nie wiadomo co przeciwniczka zrobi. A co do wagi 75 kg, wiele zawodniczek schodzi do limitu olimpijskiego, ale nie dla każdej jest ta waga – uważa reprezentantka Polski.

W półfinale Elżbieta Wójcik zrewanżowała się Oliwii Toborek, Wicemistrzyni Świata kat. 81 kg, za porażkę – również w 1/2 finału – Mistrzostw Polski 2022 w Zabrzu. – Jedyne co zmieniłam to ring na olimpijski, czyli większy. Taki jaki uwielbiam żebym wygrywać – zaznaczyła triumfatorka.

Na koniec, w finale w Debreczynie Polka wygrała z Tajką Manikon Baison 3:2.

– Nigdy wcześniej się nie spotkałyśmy się na żadnych turniejach. Ale to bardzo dobre doświadczenie boksować z taka zawodniczka z Tajlandii. Miałam naprawdę dobre momenty w walce, które potrafiłam zaznaczyć i zapewne dlatego większość sędziów przyznała mi zwycięstwo – podsumowała Elżbieta Wójcik.

W węgierskim turnieju pierwsze miejsce zajęły także Aneta Rygielska 66 kg i Agata Kaczmarska +81 kg.

Aneta Rygielska: same pozytywy, cztery wygrane, trzy rywalki liczone

Silnie obsadzony turniej w węgierskim Debreczynie był popisem reprezentantek Polski, a w szczególności Anety Rygielskiej, która wygrała wszystkie 4 walki w wadze 66 kg. Jej trzy rywalki był liczone.

– Poprzednio wystąpiłam w tych zawodach w 2017 roku w kategorii 60 kg. Wtedy wywalczyłam brązowy medal. Pokonałam Szkotkę Lynn Calder i przegrałam z Wicemistrzynią Igrzysk w Rio de Janeiro Chinką Yin Junhua – mówi Aneta Rygielska z Pomorzanina Toruń.

Po 6 latach polska pięściarka nie miała sobie równych w Debreczynie w olimpijskiej kategorii 66 kg. Wygrała z Węgierkami Jazmin Hollosi 5:0 i Lucą Hamori, Niemką Leonie Muller 3:2 i w finale Australijką Marissą Williamson 5:0.

– Turniej był mocno obsadzony, przyjechały zawodniczki z całego świata. Cieszę się najbardziej z walk półfinałowej oraz finałowe, bo z tymi dziewczynami nie miałam wcześniej możliwości konfrontacji – powiedziała Aneta Rygielska.

Trzy miesiące temu z kolei torunianka pokonała Lucę Hamori 5:0 w ćwierćfinale Turnieju im. Leszka Drogosza w Kielcach.

– Pierwsza walka w Debreczynie była dość łatwa. Natomiast Lucę Hamori już znałam. Co do całego występu, rywalki były liczone w trzech pojedynkach, a finał wygrałam 5:0. Najtrudniejszy i najbardziej wyrównany był półfinał – oceniła Aneta Rygielska.

Boks. Aneta Rygielska (fot. Hungarian Boxing Association)

Na 1 pozycjach sklasyfikowane zostały także Elżbieta Wójcik 75 kg i Agata Kaczmarska +81 kg, a na 2 – Natalia Kuczewska 50 kg i Sandra Drabik 54 kg. Polki zostały najlepszą drużyną turnieju w Debreczynie.

– Do formy olimpijskiej jeszcze dużo brakuje, to dopiero pierwszy start w tym roku po dość długim roztrenowaniu. Ale muszę przyznać, ze czuje się całkiem dobrze, ćwiczymy z trenerem nowe elementy, by móc boksować różnymi stylami. Podoba mi się ta nauka, na turnieju w Debreczynie miałam okazje przećwiczyć trzy style, a wiadomo, że w warunkach startowych jest to trudniejsze do realizacji niż na treningu – podsumowała 27-letnia Aneta Rygielska.

“67 Bocskai Istvan Memorial”: Wiktoria Rogalińska na liście obrońców tytułu

125 zawodniczek i 227 zawodników z 26 krajów zostało zgłoszonych do turnieju “67 Bocskai Istvan Memorial” w węgierskim Debreczynie. Na liście obrońców tytułu była Wiktoria Rogalińska (54 kg).

Zawody z udziałem 21 reprezentantów Polski (14 pięściarek, 7 pięściarzy) rozgrywane były w 13 kategoriach męskich oraz 12 wagach żeńskich.

Bocskai Memorial Tournament to jeden z najstarszych oraz najsilniej obsadzonych turniejów w Europie. Bardzo ciekawie zapowiada się również tegoroczna rywalizacja, dla kobiet to sprawdzian przed Mistrzostwami Świata w Indiach, a dla mężczyzn przed Mistrzostwami Świata w Uzbekistanie.

Na liście obrońców tytułu z 2022 roku była m.in. Wiktoria Rogalińska. Teraz w kategorii 54 kg wystąpiła też Sandra Drabik.

Po złoto rok temu sięgnęły m.in. Brazylijki Jucielen Romeu 57 kg, Beatriz Ferreira 63 kg, Beatriz Soares 66 kg, Barbara Santos 70 kg, a także Brazylijczycy Ronald Andrade Ribeiro 54 kg, Wanderley Pereira 75 kg, Isaias Ribeiro Filho 80 kg, Keno Machado 86 kg i Abner Teixeira Junior +92 kg.

W terminie 20-26 lutego biało-czerwoni będą startować w “74 International Boxing Tournament Strandja” w Sofii.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button