Prezydent Andrzej Duda w Davos został zapytany o skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy budżetowej oraz przedterminowe wybory.
– Chcę jasno powiedzieć: w ogóle nie widzę możliwości na przedterminowe wybory. Mam nadzieję, że będę mógł spokojnie podpisać budżet, pozostaje tylko kwestia jego zgodności z konstytucją – powiedział Duda, pytany o to, czy skieruje do TK ustawę budżetową.
Prezydent został zapytany, czy bierze pod uwagę skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy budżetowej.
– Ustawa budżetowa to jest przede wszystkim odpowiedzialność rządu, dlatego m.in. prezydent jest konstytucyjnie pozbawiony (w tym przypadku) prawa weta, bo to jest odpowiedzialność rządu i rząd, przyjmując budżet, bierze na siebie odpowiedzialność. Rzeczywiście jedyną kwestią, którą prezydent może i powinien rozpatrywać, jest kwestia zgodności działania rządu z konstytucją i parlamentu w związku z budżetem, czyli kwestia zgodności samego budżetu z konstytucją, jak również procedury, w której ten budżet będzie przyjęty – powiedział prezydent.
Wyraził nadzieję, że będzie mógł spokojnie podpisać ustawę budżetową. – Tego bym chciał, żeby rząd mógł odpowiedzialnie budżet realizować, żeby w związku z tym rozwój Polski i normalne funkcjonowanie naszego państwa i naszej gospodarki było zapewnione. Oczywiście w momencie, w którym ta ustawa do mnie przyjdzie, będzie poddana pełnej analizie, właśnie od strony konstytucyjnej, zarówno merytorycznej, jak i proceduralnej, ale to będzie jedyny aspekt, pod jakim będziemy to oceniali – zapewnił Duda.
– Chcę również jasno i wyraźnie powiedzieć, słyszę jakieś spekulacje dotyczące tego, że mogą być przedterminowe wybory; w ogóle nie widzę takiej możliwości – podkreślił prezydent RP.
Prezydent został zapytany w Davos o budowę elektrowni atomowej na Pomorzu: – Panie Premierze, to jest niezwykle potrzebna dla Polski inwestycja, której przygotowanie zajęło całe lata, poczynając od negocjacji z Amerykanami, od pierwszych spotkań z przedstawicielami Westinghouse, z Białym Domem. Po to, by ta technologia amerykańska mogła zostać sprowadzona do Polski, żeby mogła być tutaj realizowana. To jest bezpieczna technologia, wypróbowana, a ci, którzy mają realizować, mają w tym ogromne doświadczenie.
– Apeluję do premiera Donalda Tuska, rządu, aby jak najszybciej przystąpić do budowy elektrowni jądrowej – powiedział prezydent Andrzej Duda w Davos. Dodał, że każda zmiana, zwłaszcza zmiana lokalizacji tej elektrowni, powoduje de facto konieczność rozpoczęcia całego procesu lokalizacyjnego od nowa.
– Co najważniejsze, ta elektrownia jest Polsce niezwykle potrzebna po to, by nam zapewnić stabilność dostaw energii, by nam zapewnić suwerenność energetyczną, a także po to, by nam zapewnić możliwość pełnej realizacji zobowiązań wynikających z europejskiej polityki ochrony klimatu – mówił prezydent RP.
– Chcemy, żeby Polska te swoje zobowiązania zrealizowała, abyśmy my również byli w tej awangardzie dbania o otaczające nas środowisko naturalne, o zrównoważony rozwój, o klimat. Aby to było możliwe, ta inwestycja musi zostać zrealizowana jak najszybciej, musi zostać zrealizowana w zaplanowanym wcześniej terminie – dodał Duda.
– Ja apeluję do premiera i do rządu, aby jak najszybciej do tej budowy przystąpić. Każda zmiana, zwłaszcza zmiana lokalizacji powoduje de facto konieczność rozpoczęcia całego procesu lokalizacyjnego od nowa i zajmie znowu całe lata – zaznaczył prezydent.
– Apeluję: nie róbmy tego, to będzie się działo ze szkodą dla Rzeczpospolitej, to będzie się działo ze szkodą dla naszych obywateli. To jest kwestia także tego, co nazwaliśmy just transition, sprawiedliwej transformacji naszej gospodarki w kierunku gospodarki niskoemisyjnej, ale z zapewnieniem bezpiecznego życia ludziom, czyli także bezpiecznych dostaw energii elektrycznej dla ludzi dla przemysłu, zachowania miejsc pracy” – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił jednocześnie, że energia z atomu jest Polsce niezwykle potrzebna. – Proszę żebyśmy nie dokonywali tutaj żadnych zmian, realizujmy tę inwestycję jak najszybciej. To także kwestia dobrych relacji polsko–amerykańskich. Bądźmy poważni i poważnie traktujmy także nasze zobowiązania wobec naszego głównego sojusznika – podsumował.
Prezydent Andrzej Duda oświadczył w Davos, że trwająca od wielu miesięcy agresja rosyjska przeciw Ukrainie pokazuje, iż Rosja ma możliwości odbudowania swego potencjału militarnego do poziomu, który stanowi zagrożenie dla NATO, szczególnie dla państw wschodniej flanki Sojuszu.
– Plany Moskwy nie kończą się na Ukrainie. Agresja prowadzona przez Rosję od tak wielu miesięcy pokazuje, że Rosja ma możliwości odbudowania swego potencjału militarnego aż do poziomu, który stanowi prawdziwe zagrożenie dla Sojuszu, a szczególnie – dla jego członków na wschodniej flance – powiedział prezydent.
Wywiad dla Bloomberga. Skarżył się na Tuska
Duda w wywiadzie dla Bloomberga podkreślił, że jest gotowy do negocjacji z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie reformy sądownictwa w kraju, ale rząd „musi szanować jego konstytucyjną rolę w powoływaniu sędziów”.
Prezydent udzielił wywiadu podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
– Zawsze jestem gotów usiąść do stołu i rozmawiać – powiedział Andrzej Duda. Ale – jak podkreślił – premier Tusk musi szanować prawa prezydenckie zapisane w Konstytucji.
Jak powiedział Andrzej Duda, na spotkaniu zapewnił premiera, że jest politykiem o „konserwatywnych poglądach”, ale ma doświadczenie w unikaniu „radykalnych poglądów” – i jest otwarty na negocjacje.
Podkreślił jednocześnie, że sędziowie mianowani przez prezydenta „są nietykalni”.