7 września na boisku jednej ze szkół ponadpodstawowych w Ciechanowie (woj. mazowieckie) słyszane były odgłosy, przypominające wystrzały.
Niegroźnie zranionych zostało 2 uczniów: 16-letnia dziewczyna i 16-letni chłopiec. Policjanci natychmiast przystąpili do ustalania sprawców postrzelenia. Już po kilkunastu godzinach wytypowano osoby, które mogły brać udział w tym zdarzeniu, a następnego dnia pierwsze osoby zostały zatrzymane. W mieszkaniu jednego z zatrzymanych zabezpieczono 2 wiatrówki.
W czwartek około godz. 12 otrzymano zgłoszenie, że na boisku szkoły ponadpodstawowej w trakcie trwania lekcji wychowania fizycznego zranione zostały 2 osoby. 16-latka i 16-latek mieli zaczerwienienie i zadrapanie naskórka. Świadkowie słyszeli huk przypominający wystrzał z broni pneumatycznej.
Funkcjonariusze sprawdzili teren wokół szkoły oraz okolicę. Policjanci bardzo wnikliwie zajęli się sprawą i po kilku godzinach mieli wytypowanych sprawców i uczestników tego zdarzenia. Już następnego dnia po południu w miejscu zamieszkania zatrzymany został 30-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, u którego policjanci ujawnili 2 wiatrówki i 2 pojemniki ze śrutem. Prawdopodobnie z tych znalezionych wiatrówek padły strzały w kierunku uczniów na boisku szkolnym. W ciągu kilku godzin policjanci zatrzymali w miejscu zamieszkania kolejnych dwóch mieszkańców powiatu ciechanowskiego: 26 i 25-latka. Natomiast w sobotę rano funkcjonariusze zatrzymali czwartego mężczyznę, który mógł brać udział w tym zdarzeniu. 32-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego ukrywał się w piwnicy w miejscu zamieszkania.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyźni nie przyznali się do zarzucanego im czynu. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 3 lat więzienia. Wszyscy mężczyźni w trakcie zatrzymania byli trzeźwi.
Wszystkie czynności policjanci prowadzą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie. W działaniach ciechanowskich policjantów wspierali funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w zs. w Radomiu.
Pewnie Ukraińcy strzelali 🙁