ŚWIAT

Bruksela. Kosiniak-Kamysz: Nie możemy oswoić się z wojną na Ukrainie

Nieformalne posiedzenie ministrów obrony państw UE

W dniach 30-31 stycznia, w Brukseli, szef MON uczestniczył w nieformalnym posiedzeniu ministrów obrony państw UE, organizowanym przez prezydencję belgijską.

Ministrowie obrony państw UE odbyli szereg spotkań roboczych dotyczących wsparcia dla Ukrainy, zaangażowania wojskowego UE w innych częściach świata i wsparcia dla europejskiego przemysłu obronnego.

– Polska stoi na stanowisku jasnej deklaracji, która powinna nastąpić jak najszybciej, o środkach, które możemy przekazać na rzecz wsparcia dla Ukrainy. Mówi się o 5 miliardach Euro. (…) To wsparcie dla Ukrainy jest ważne z kilku powodów. Nie może Europa zasnąć. Nie możemy być w uśpieniu, nie możemy oswoić się z wojną – powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas nieformalnego posiedzenia ministrów obrony państw UE.

Jednym z tematów rozmów były także kwestie związane z przekazaniem miliona sztuk amunicji Ukrainie. 

– To jest inicjatywa z ubiegłego roku. Do marca tego roku ten milion powinien być przekazany. Pewnie do marca się nie uda, ale jest dobra informacja. Ja bardzo wsparłem tę inicjatywę. Zaraz po objęciu funkcji ministra spotkałem się z ministrem obrony Estonii. Dzisiaj też otrzymał ogromne wsparcie. To jest już można powiedzieć nasza wspólna inicjatywa. Polska jest jednym z liderów tego procesu dostarczania amunicji, dostarczania sprzętu wojskowego dla Ukrainy – zaznaczył wicepremier. 

– Kolejne tematy o jakich dyskutowaliśmy to jest wsparcie dla przemysłu obronnego. Tutaj też nasze duże poparcie dotyczące zaangażowania. Takiego przestawienia też przemysłu obronnego i w Polsce i w Europie na dużo szybsze tory. Reagowanie i działanie. Trzeba uruchomić wszystkie moce produkcyjne. Musimy to zrobić i w Polsce i w Europie – dodał W. Kosiniak–Kamysz.

Szefowie resortów obrony UE omówili również możliwości wsparcia europejskiego przemysłu obronnego, w szczególności kwestie, które powinny zostać ujęte w planowanej Europejskiej Strategii Przemysłu Obronnego (European Defence Industry Strategy) oraz Europejskim Programie Przemysłu Obronnego (European Defence Industry Programme).

Poruszony został także temat wymaganych zdolności koniecznych do organizowania misji wojskowych w przyszłości, w tym Zdolności Szybkiego Reagowania UE (EU Rapid Deployment Capacity). Ministrowie przedyskutowali także wątki sytuacji bezpieczeństwa w regionie Sahelu i Zatoki Gwinejskiej oraz ostatnie wydarzenia na Morzu Czerwonym, w tym wysiłki UE mające na celu zachowanie tam wolności żeglugi.

– Ważna decyzja, za którą Wysoki Przedstawiciel bardzo dziękował Polsce. To jest też decyzja, którą podejmowaliśmy niedawno o wystawieniu grup bojowych do sił szybkiego rozmieszczenia. Do tych sił szybkiego reagowania, zgodnie z Kompasem Strategicznym przyjętym po 2022 roku – mówił Władysław Kosiniak–Kamysz, wiceprezes Rady Ministrów.

– Do końca 2025 roku te siły szybkiego rozmieszczenia powinny uzyskać pełną gotowość. Powstała luka, też o to zapytałem. Z czego wynika ta luka? Dlaczego ta luka jest? Musimy na to pytanie sobie odpowiedzieć, że te zdolności, te możliwości obsadzenia i gotowości grup bojowych byłyby niezrealizowane, gdyby nie stanowisko Polski. Od lipca 2024 do czerwca 2025 Polska wystawi grupy bojowe, które będą pełnić swoje dyżury. Będą w gotowości do szybkiego rozmieszczenia. Bez tego, bez wypełnienia tej luki, która powstała w takim nieoczekiwanym trybie, nie można byłoby osiągnąć zdolności do końca 2025 roku. Kompas Strategiczny byłby nie wypełniony, ogromne podziękowania dzisiaj otrzymałem ze strony Wysokiego Przedstawiciela, który dwukrotnie podkreślał tutaj rolę Polski i nasze zaangażowanie – podkreślił wicepremier. 

Podczas spotkania ministrów obrony UE omówiono również długoterminowe wsparcie Ukrainy, oceniono postępy w realizacji misji szkoleniowej EUMAM Ukraine i inicjatywy wspólnych europejskich zakupów amunicji oraz perspektywy utworzenia zaproponowanego Funduszu Wsparcia Ukrainy (Ukraine Assistance Fund).

We wtorek (30 stycznia br.) szef MON podpisał list intencyjny w sprawie procedur przemieszczania wojsk z ministrami: Królestwa Niderlandów i Niemiec. Jak mówił podczas spotkania wicepremier podpisanie listu ułatwi i przyśpieszy przemieszczanie wojsk sojuszniczych przez terytoria państw.

– Główną korzyścią z wejścia w życie tego dokumentu będzie szeroko rozumiana harmonizacja, w tym procesów ujednolicenia procedur, szczególnie podczas planowania i przemieszczeń wojsk w ramach stosownych planów sojuszniczych, przez terytorium Królestwa Niderlandów, Niemiec i Polski. Ta  trójstronna inicjatywa daje nam również szansę na stworzenie warunków do uproszczenia procedur w przekraczaniu granic pomiędzy naszymi państwami. Wypracowane dzięki tej współpracy propozycje rozwiązań stworzą szanse nie tylko dla naszych państw, ale również całej Unii Europejskiej na budowę bardziej efektywnych rozwiązań w obszarze mobilności wojskowej – podkreślił szef MON.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button