Prezydent udał się do Szwajcarii na Szczyt w Sprawie Pokoju na Ukrainie.
Weźmie w nim udział ok. 100 delegacji z całego świata.
– Trzeba pokazać państwom odległym od Ukrainy, dla których rosyjska agresja na Ukrainę ze względu na odległość jest czymś abstrakcyjnym i dalekim, że problem jest rzeczywiście poważny i że ta agresja stwarza niebezpieczeństwo nie tylko dla Ukrainy i sąsiedztwa Ukrainy, nie tylko dla Europy, ale, że ona stwarza niebezpieczeństwo dla świata – powiedział prezydent podczas briefingu przed wylotem do Szwajcarii.
– Będziemy dyskutowali o tym jak zabezpieczyć świat, bo jest to zagrożenie nuklearne. Nie tylko potencjalnym atakiem rosyjskim, ale także tym, że Rosjanie zajęli Zaporoską Elektrownię Jądrową. Trzeba zabezpieczyć świat przed nieodpowiedzialnością rosyjską, przed ewentualnym zagrożeniem awarii. Wiemy o tym, że awarie elektrowni jądrowych zdarzają się Rosjanom – mówił prezydent.
– Mam nadzieję, że uda się ten przekaz wyraźnie pokazać – i to jest moje zadanie – przedstawiając sytuację, jaką my mamy w naszym regionie. Białoruś, współdziałając z Rosją, atakuje hybrydowo Polskę i Kraje Bałtyckie.To jest bardzo ważny moment, żeby spotkać się z partnerami i uzmysłowić im, jaka jest skala rosyjskiego działania, jakie to są pokrętne metody i jak bardzo niebezpieczna jest to agresja – dodał Andrzej Duda.
Prezydent odniósł się także do wczorajszej wypowiedzi Władimira Putina na temat warunków zakończenia wojny na Ukrainie. – Rosja mówi dzisiaj tak: będziemy dalej łamali prawo międzynarodowe, będziemy nadal realizowali swoje interesy i zabijali na Ukrainie. Skoro Putin chce, żeby rosyjscy żołnierze ginęli masowo na Ukrainie, to trzeba czynić wszystko, żeby te oczekiwania Putina zostały spełnione – powiedział. Andrzej Duda wyraził nadzieję, że wypowiedź Władimira Putina będzie wystarczającym dowodem dla wolnego świata, że należy wspierać Ukrainę.
Prezydent zaznaczył, że Chiny nie będą uczestniczyły na wysokim szczeblu w konferencji w Szwajcarii, ale na pewno będą ja obserwowały,
– Niedługo udaję się z wizytą do Chin. Dla mnie ta konferencja stanowi punkt odbicia, żeby prowadzić rozmowy z chińskim przywódcą o tym, jak zakończyć wojnę na Ukrainie, jak ta wojna jest w gruncie rzeczy niekorzystna również dla chińskich interesów – dodał Andrzej Duda.
15 czerwca na marginesie szczytu w Bürgenstock koło Lucerny Andrzej Duda spotkał się już z prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili.