Na Westerplatte odbyły się obchody 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
– To miejsce jest symbolem bohaterstwa polskich żołnierzy, a dla całego świata przestrogą przed tym, co oznacza brutalna polityka prowadząca do wojny; ostrzeżeniem, aby takie wydarzenia nigdy się nie powtórzyły – mówił prezydent Andrzej Duda na gdańskim Westerplatte, gdzie o godz. 4.45 rozpoczęły się obchody 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Prezydent RP wręczył wcześniej noty identyfikacyjne rodzinom pięciu z odnalezionych w czasie prac archeologicznych żołnierzy. Z udziałem m.in. harcerzy i weteranów zapalono Znicz Pokoju; odczytany został również Apel Pamięci.
Główną uroczystość poprzedziła ceremonia złożenia kwiatów na Cmentarzu Obrońców Westerplatte oraz zapalenie zniczy w miejscu ekshumacji szczątków żołnierzy polskich poległych na Westerplatte. Prezydent rozmawiał z archeologami pracującymi przy odkryciach.
Oddajemy należny hołd obrońcom Westerplatte
– Dziś poprzez, czy to znicz pokoleń czy poprzez wręczenie przez pana prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej aktów identyfikacyjnych rodzinom poległych żołnierzy września 1939 roku, tych żołnierzy, którzy tak dzielnie opierali się agresji niemieckiej, podkreślamy, że dzielność żołnierzy Wojska Polskiego ma charakter wręcz legendarny, oddajemy im hołd – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas obchodów 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte.
We wtorek 1 września 2020 roku pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża w Gdańsku, z udziałem prezydenta RP, szefa MON, żołnierzy Wojska Polskiego, kombatantów i harcerzy odbyły się uroczystości związane z obchodami 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Główną część uroczystości na Westerplatte poprzedziła ceremonia złożenia kwiatów przy Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego. Szef MON zapalił również znicze w miejscach ekshumacji żołnierzy, którzy polegli broniąc placówki na Westerplatte.
Punktualnie o godz. 4.45, jak co roku zostały włączone syreny alarmowe, które nawiązują do rozpoczęcia Niemieckiej agresji na Polskę 1 września 1939 roku. Szczególnym momentem tegorocznych obchodów było zapalenie Znicza Pokoleń przez kombatantów, harcerzy, weteranów i żołnierzy. Uroczystości towarzyszył odegrany skomponowany przez Wojsko Polskie, Marsz Bohaterów Westerplatte.
W 2020 roku obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte zorganizowało Wojsko Polskie.
81 lat temu rozpoczęła się II wojna światowa
81 lat temu rozpoczęła się II wojna światowa. 1 września 1939 r. wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie na całej niemal długości granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym pierwszą kampanię II wojny światowej.
O świcie 1 września 1939 r. niemiecki pancernik Schleswig-Holstein oddał bez ostrzeżenia strzały w kierunku polskiej składnicy tranzytowej na Westerplatte. Stacjonująca tam załoga dowodzona przez mjr. Henryka Sucharskiego przez siedem dni broniła się przed atakami wroga. Bohaterska postawa obrońców Westerplatte pozostaje symbolem odwagi i patriotyzmu.
„O świcie spada na nas nowa lawina ognia i żelaza. Ogień artylerii ma charakter nękający, zatrzymuje się dłużej na budynku koszar. Kanonada zrywa się o godzinie 7.00. Natarcie, które teraz następuje, jest ostrożne i ma charakter rozpoznawczy. Niemcy badają nasze możliwości obrony” – zapisał kpt. Franciszek Dąbrowski, zastępca komendanta Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.
Załogę Westerplatte, według różnych źródeł, tworzyło od 210 do 240 żołnierzy. Pomimo ogromnej przewagi przeciwnika (łącznie w atakach na Westerplatte uczestniczyło około 3400 żołnierzy niemieckich) polscy wojskowi stawili mu zacięty opór. Podczas walk na Westerplatte zginęło 15 obrońców, a około 30 zostało rannych. Straty Niemców wyniosły blisko 50 zabitych i około 120 rannych.
Po zakończeniu walk polscy żołnierze trafili do obozów jenieckich. Dowodzący bohaterską załogą mjr Henryk Sucharski mógł odejść do niewoli zachowując oficerską szablę. Niemcy uznając niezłomność i poświęcenie polskiej załogi składnicy tranzytowej określili walki na Westerplatte mianem „małego Verdun”.
Skandaliczne zachowanie PiS
W porannych uroczystościach wzięła udział Aleksandra Dulkiewicz. Po raz pierwszy od 21 lat gospodarzem miejsca był nie prezydent Gdańska, lecz minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak. Prezydent Gdańska nie mogła zabrać głosu.
To skutek uchwalenia przed rokiem przez posłów PiS specjalnej ustawy, która odebrała Miastu Gdańsk tereny na Westerplatte pod budowę nowego muzeum. Wojsko przygotowało oprawę uroczystości: w kanale portowym stały zacumowane okręty Marynarki Wojennej RP, oddano 16 strzałów armatnich, nad głowami zebranych przeleciało pięć odrzutowych samolotów, ciągnąc za sobą biało czerwony warkocz dymu.
(gov, UMG)